SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1146

Juniorzy z wizytą u małych Azjatów


Pupile Liceum Coral w Singapurze mieli dzisiejszego ranka dodatkową motywację na swojej drodze do sali lekcyjnej, przygotowawszy się uprzednio na wizytę młodzieżowej drużyny Liverpoolu, która gości w ich mieście w ramach NexLions Cup.

17-osobowa grupa składająca się z kilku zawodników, którzy w tym roku sami dopiero co ukończyli szkołę, wylądowała na lotnisku w Singapurze zaledwie w środę popołudniu, jednak dzisiejszego ranka znalazła czas w swoim grafiku treningów, aby zaprezentować trochę futbolu miejscowym dzieciom.

Podczas, gdy nie dało się ukryć ekscytacji pośród uczniów w momencie, kiedy autokar Liverpoolu zatrzymał się przed szkolną bramą, powołując się na relację głównego trenera drużyny U21 the Reds, Alexa Inglethorpe'a, wydarzenie to było równie pouczającym doświadczeniem dla zawodników Liverpoolu, jak i dla samych dzieci, którym udzielili oni lekcji.

- Młodzi chłopcy, których uczyli nasi piłkarze byli niewiarygodnie entuzjastycznie nastawieni pod względem nie tylko samej piłki nożnej, ale także wobec klubu - oświadczył Inglethorpe. - Znali zawodników, którzy się u nich zjawili, pomimo że wielu z nich nie wystąpiło jeszcze w pierwszej drużynie Liverpoolu.

- Wykonali plakaty i wycięli zdjęcia zawodników, żeby dać je chłopakom do podpisania. Włożyli dużo wysiłku, aby sprawić, by nasi chłopcy czuli się mile powitani i to naprawdę zadziałało.

- Uważam, że nasi młodzi zawodnicy również dorośli do tego wyzwania i naprawdę starali się dać coś w zamian tym dzieciom. Byli bardzo elastyczni w sposobie, w który komunikowali się z dziećmi i jestem zdania, że sposób, w który przeprowadzili swoje własne małe sesje treningowe robił duże wrażenie.

- Warunki były trudne, ponieważ było bardzo wilgotno, mimo to na twarzach gościło wiele uśmiechów i myślę, że rzeczywiście coś wyniesiono z tego spotkania.

- Postrzegam tego typu wydarzenia jako istotną część rozwoju naszych młodych piłkarzy, ponieważ pomaga im to uświadomić sobie, jak wielki mogą mieć wpływ na życie ludzi, nie tylko w Anglii, ale i na całym świecie.

- Dobrym jest, by chłopcy czasami wyszli poza swoją komfortową strefę i robili rzeczy, które prawdopodobnie nie są dla nich naturalne, jak np. trenowanie lub komunikowanie się, gdy może istnieć drobna różnica językowa lub kulturalna. Przezwyciężyć to w bardzo krótkim czasie i zdobyć sobie przyjaciół oraz stworzyć nowe więzi jest fantastycznym elementem ich procesu rozwoju.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

Zubol89 13.12.2012 17:26 #
Tytuł przyprawił mnie o uśmiech :D Mały uśmiech!
Charly 15.12.2012 04:25 #
Hehehe :D A co powiesz o takim Yao Mingu? Ten "maluch" mierzy coś ok. 230 cm... Poza tym wśród każdej nacji są dzieci, które do pewnego momentu są mniejsze od dorosłych, czyż nie? :>

Pozostałe aktualności

Lewis Koumas zachwyca w Stoke City  (0)
21.11.2024 17:13, FroncQ, Liverpool Echo
Jak skończyło się marzenie Ojo  (0)
21.11.2024 16:29, Tomasi, thisisanfield.com
Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (1)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (21)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com