Owen chciałby dziś wystąpić
Michael Owen liczy na to, iż uda mu się wystąpić w dzisiejszym meczu przeciwko Liverpoolowi. Wychowanek The Reds nie ukrywa, że chciałby trafić do siatki swojego byłego klubu.
- To będzie dziwne uczucie, jeśli zagram przeciwko swojemu byłemu klubowi, zwłaszcza, że spędziłem tam niemal 15 lat.
- Liverpool jest ważną częścią mego życia a także piłkarskiej kariery. Spędziłem tam najwspanialsze lata gry w piłkę.
- Nie mam najlepszych wspomnień ze swoich występów przeciwko The Reds. Nigdy nie strzeliłem im bramki i nieszczególnie się tym cieszę.
W przeciwieństwie do kilku innych piłkarzy, którzy opuszczali Liverpool na przestrzeni ostatnich lat, Owen nigdy nie otrzymał ciepłego przyjęcia grając później na Anfield jako zawodnik gości.
Komentarze (21)
Gość, który dzieli kibiców niemal tak samo mocno jak Torres.
"Liverpool jest ważną częścią mego życia" - gdyby Liverpool był dla ciebie tak ważny to nigdy nie zagrał byś w Manchesterze United!