Transfer Daniela wpłynie na Sterlinga

Transfer Daniela Sturridge’a na początku okienka transferowego to dobre wieści. Ciekawie będzie zobaczyć, jak Brendan Rodgers z niego skorzysta, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że Suarez zmieni swoją pozycję, jeśli Sturridge będzie grał na środku ataku.

Nie przejmuję się zbytnio tym, co powiedział menedżer. Suarez jest tak dobry, że może grać gdziekolwiek w ataku, a i tak będzie siał zamęt.

Gdziekolwiek nie zagra Suarez, Sturridge będzie zadowolony z gry z nim, ponieważ Urugwajczyk jest świetny w ściąganiu obrońców na siebie i robieniu miejsca dla innych.

Jak dla mnie najbardziej przyjście Sturridge’a odczuje Raheem Sterling. Z Sunderlandem z zimną krwią zdobył gola, jednak tak naprawdę, to moim zdaniem ostatnio słabiej sobie radzi i pewnie potrzebuje teraz trochę więcej odpoczynku.

To wciąż bardzo młody gracz, który musi dużo się uczyć, tak więc myślę, że boss będzie dawał mu czasem odpocząć i zdejmie z niego presję.

Zaczęliśmy wreszcie strzelać gole, a przyjście Sturridge’a może jeszcze ten stan jedynie poprawić.

Podobnie miło jest widzieć czyste konto po stronie strat i niewątpliwy powrót do formy Pepe Reiny.

Pepe zaczyna wracać do swojej najlepszej dyspozycji i naprawdę cieszy się grą. To taki sam powód do radości jak sprowadzenie głodnego bramek, młodego napastnika.

Tommy Smith