Zwycięstwo po nerwowym meczu

ja pie*dole ale mamy farta ...

Wynik lepszy niz gra :P

Żałosne.

Najlepsza w tym meczu była ta laska na VIP-ach. Perfekto :D

Wynik lepszy niż gra.

Fart, ale mimo wszystko trochę żenada...

Nie do końca jestem pewien, czy Mansfield podejmowało dziś Liverpool, czy może Vive Targi Kielce.

Zagralismy ze stojAckim spokojem... Wieszaki jedne

Czuje sie jakbysmy oszukiwali :(

Poziom naszej gry w 2 polowy tragedia.Tragicznie zagrali zmiennicy.Boisko tez bylo wymagajace wazne ze przeszlismy i zapomnijmy o tym spotkaniu

Niech sobie ziemniaki zasadzą na tym polu!!! Bravo chłopaki!

Druga połowa? Siatkówka w naszym wykonianiu :D

Wstyd i hańba ! Powinni na piechote wracać na anfield!... Jones uratował nam mecz ! Nie zganiajcie na murawe ! Była fatalna ale bez przesady zagraliśmy kiepsko trzeba wyciagnąć wnioski

ja pie*dole ale mamy farta ...

Uwaga, hejting dzieciaków - MODE ON :)

mnie ni interesuje że słabo graliśmy ciesze się z kolejnego zwycięstwa
BRAWO THE REDS

The hand

Najlepsze jest to, że Luis dał koszulke a Luisowi nie dał, bo musi mieć na następny mecz ;]

Razgraliśmy słabo, jedynie Sturridge i Downing coś grali (no i może Shelvey). Szczerze mówiąc jakoś ta wygrana mnie nie cieszy.

Najbardziej się cieszę , że nikt nie doznał kontuzji bo na takiej murawie o to nie trudno , drugą połowę lepiej przemilczeć , jest kolejna runda i tyle :)

Dlaczego nie tytuł: Suarez wręcza LFC zwycięstwo

:D

Najlepiej mi się dziś oglądało tę laskę z trybun :D

Sturridge grał lepiej niż Suarez dzisiaj

1. Wisdom - nie wiem, co on robi w tym klubie. Zwyczajnie brakuje mu umiejętności i pomysłu na grę.
2. Shelvey - poza asystą przy bramce Daniela niczego szczególnego nie pokazał.
3. Lucas - bezbarwny, kilka udanych odbiorów i nic poza tym.
4. Carragher - dzień jak co dzień dla niego.
5. Coates - dużo błędów, jeden z jego słabyszych występów.
6. Allen - beznadziejny mecz
7. Suso - też niczego nie pokazał
8. Jones - kilka ładnych interwencji, ale coś tam też się raz czy dwa pomylił
9. Sturridge i Robinson - tylko oni dziś naprawdę grali na jakimś poziomie.
11. Wejście Suareza i Hendersona trochę potem ożywiło naszą grę.
12. Flanagan - przeciętnie, ale zawsze to lepiej, niż Wisdom.

Bramka Suareza nie powinna być uznana. Beznadziejna druga połowa. Na początku drugiej połowy Mansfield miało posiadanie z 77%.
To niedopuszczalne.

Szkoda, że Suarez i Sturridge nie mieli okazji razem coś poklepać, szkoda...

Mansfield grało bez żadnej presji, ale grali naprawdę dobrze.
Jeszcze raz co do Wisdoma - nie ogarniam go.

Pozdrawiam

cud że nie dano im dwóch karnych a nam uznano bramkę Suareza :D takiego farta wolałbym jednak w meczu z MUłami, aniżeli chłopakami z Mansfield :p

Wielkie brawa dla Mansfield za walkę.

Ale Wy jesteście tragiczni . Graliśmy na polu , a nie na boisku ! Tu nie dało się wymienić kilku podań pod koniec meczu. Wygraliśmy , nie ma kompromitacji , więc jest w sumie ok . O styl nie pytam , bo tutaj mielismy wygrać . I to uczyniliśmy ;)

Szczerze to powiem że trochę wstyd wygrać z takim rywalem po niesłusznie uznanej bramce bo Suarez tam zagrał ręka .Nasi zawodnicy lubią sprawiać radość kibicom przeciwnej drużyny widać ze myśleli ze to będzie gładkie 4-0 dobrze ze gramy dalej i ze szczęście było z nami nauczka na przyszłość niema łatwych meczy

3 lata dymania nas przez sędziów,a jutro pewnie w angielskich pismakach będą trąbić tylko o ręce naszego "rasisty".

Mamy nowego Maradone:)

Mamy nowego Maradone:)

cała druga polowe drżały mi nogi

To co lepsze zostawiliśmy na MU :p

brawo dla gospodarzy za prawdziwą wolę walki :) i szkoda zachowania Luisa :/

Zakochałem sie w żonie pana własciciela!!! <3 :D

To właśnie FA Cup. Wszystko, absolutnie wszystko jest w nim możliwe. Nawet to, że Liverpool pojedzie na prostokątne kartoflisko i będzie drżał o awans przeciwko totalnym amatorom. A wzięło to się z tego, że zamiast dobić rywala kilkoma bramkami to marnowaliśmy kolejne sytuacje.

Ręka Suareza? Hejterzy będą mieli pożywkę, ale on to zleje. Błąd sędziego bardziej.

Brawo Sturidge za szybką bramkę. Tego oczekiwałem. Brawo Liverpool za awans. To jak wyglądał ten mecz nie będzie miało żadnego przełożenia na United. Oby tylko z Wisdomem było ok, bo sypią nam się boczni obrońcy w nieodpowiednim momencie.

Rywale grali na takim samym boisku

Przeciwnicy byli zmotywowani :) Cieżko się z nimi grało ale najważniejsze że awansowaliśmy dalej i znów gramy z Oldham :)

Najlepsze kilka sekund meczu było wtedy gdy operator pokazywał żonę chairmana :D , a tak na poważnie nasi chłopcy powinni kieszenie sobie doszyć w tych czerwonych portkach ! 3/4 rączki ? haha no i Luis :D ale ciesze sie że gramy dalej i nie trzeba grać raz jeszcze :P

wazne ze wygrali i poradzili sobie na tym trudnym boisku raczej (klepisku)

co niezmienia faktu że zwycięzców się nie sadzi

Rąbaj siekaj i uciekaj a z przodu co się uda !!!

Jest zwycięstwo i tyle w temacie. Na takim boisku i z przeciwnikiem który grał swój mecz sezonu(lub życia) ciężko jest grać.

gra była fatalna, jeszcze nikt nas tak nie cisnął w PL,jak kelnerzy z 5 ligi

@saviola998
Myślę, że po meczu to właścicielka właśnie czuje się wydymana :)

Wazne ze wygrali na tym trudnym boisku raczej nazwal bym to klepisko

Meczu niestety nie mogłem obejrzeć ale ważne że wygraliśmy i brawo dla debiutanta będzie z niego pożytek

Nie mówcie że drużyny grały na tej samej murawie , no bo Mansfield jest przyzwyczajone do takiego boiska bo grają a nim co 2 tygodnie w lidze , a my ? w naszej lidze nie ma takich boisk dlatego Liverpool'owi ciężko się grało.I nie ma co spinac bo widać było że zawodnicy nie grali na 100% ( nie wiem czemu tak było ) , poprostu zagrali by zagrać i tyle :D

Mecz się odbył, wygraliśmy, awansowaliśmy. I już zapomnijmy o tym meczu.

jaa i tak wolę naszą Linde

Nie ma się co oszukiwać, murawa była FATALNA. Już ta podczas odwołanego meczu Polska-Anglia była bardziej przystosowana do gry niż dzisiejsze bajorko.

Ważne,że Sturridge w pierwszych 8minutach gry dla LFC ustrzelił gola :) Z Oldhamem już nie możemy aż tak fatalnie grać. Teraz motywacja na MUly i jazda!

W sumie to za miesiąc nikt nie będzie pamiętał stylu gry a wynik i to że gramy dalej także najważniejsze ze dziś wygraliśmy tak po prostu

Tylko ze względu na panią prezes warto było ten mecz obejrzeć. I nie ważne gdzie wcześniej pracowała.

Brawo Mansfield! Zasłużyli na coś więcej. co najmniej na powtórkę na Anfield. Do wszystkich wieśniaków na stronie lfc.pl: Wasze komentarze można porównać już tylko z serwisem onet.pl...

da ktoś screena do tej laski z trybun?

To i tak dobry wynik patrząc na kartoflisko na ktróym grali, dobrze, że podeptali pietruszki albo buraków co tam mansfield zasadziło, a pani prezes pierwsza klasa :>

Linda jest ok.

PLASK!!!!

Piszecie, że stylu gry nikt nie będzie pamiętał... może za 5 lat i tak. Ja na pewno szybko nie zapomnę stylu w jakim wygraliśmy Carling Cup w poprzednim sezonie.... Graliśmy gorzej jak dzisiaj...

aro8 - babka nazywa się Carolyn Still, są zdjęcia w sieci i o niej samej można co nieco znaleźć. ;)

ricohet mużyn