Carra preferuje pracę w mediach
Jamie Carragher ujawnił, iż odejdzie na emeryturę wraz z końcem obecnego sezonu. Powszechnie uważa się, że zostanie ekspertem telewizyjnym w BT Vision, gdy stacja rozpocznie nadawanie meczów Premier League na żywo w przyszłym sezonie.
35-letni obrońca spędził całą swoją karierę w Liverpoolu, a gdy jego piłkarskie dni dobiegną końca pozostanie graczem jednego klubu. Oczekiwania głoszące, że Carragher przejmie od razu rolę trenera, nie zostaną ziszczone ze względu na jego pragnienie odpoczynku od futbolu i poświęcenia się bardziej pracy w mediach.
- To będzie mój ostatni sezon w Liverpoolu i mój ostatni w roli profesjonalnego piłkarza - powiedział Carragher. Zdecydowałem się na takie oświadczenie, ponieważ nie chcę, aby menedżer czy klub odpowiadali na pytanie dotyczące mojej przyszłości, gdyż ja już zadecydowałem, co mam zamiar zrobić - powiedział Carragher oficjalnej stronie klubu.
- To był zaszczyt i honor reprezentować ten wielki klub tak długo i jestem niezmiernie dumny, że udało mi się tu grać i wdzięczny za wsparcie fanów. Mam wiele wspaniałych wspomnień z różnych wydarzeń i chciałbym podziękować wszystkim ludziom, ale teraz nie ma na to czasu.
Roy Hodgson wychwycił odczucia wielu związanych z grą odnośnie piłkarza, który wystąpił w 723 spotkaniach wygrywając liczne trofea, wśród których odnajdziemy Champions League, UEFA Cup, FA Cup oraz League Cup.
- Zawsze było oczywiste, iż stanowił wzór profesjonalisty, który poświęca wszystko dla klubu i narodu. Jestem przekonany, że po odejściu na emeryturę szybko odnajdzie się w roli szkoleniowca. - wyznał obecny selekcjoner reprezentacji Anglii, który współpracował z Carragherem podczas swojego krótkiego epizodu w roli trenera Liverpoolu.
Bliskie przejście Carraghera na emeryturę oznacza, że Brendan Rodgers nie tylko straci piłkarza, który stał się jednym z jego najbardziej zaufanych poruczników, stanie również przed zadaniem przebudowy środkowej obrony w lecie.
Sebastián Coates wydaje się być bliskim odejścia, podczas gdy przyszłość Martina Skrtela, który obecnie znajduje się poza łaskami trenera, również pozostaje niejasna, co oznacza, że z czterech środkowych obrońców, którymi dysponuje Brendan Rodgers na tę chwilę, jedynie Daniel Agger niemal na pewno pozostanie w Liverpoolu w przyszłym sezonie.
Teraz, mimo wszystko, Brendan Rodgers skupia się na tym, co Carragher ma jeszcze do zaoferowania drużynie.
- Jamie jest absolutnie wyjątkowy dla mnie, odkąd dołączyłem do klubu. Jednak kiedy przyjdzie czas, to my jako zespół i klub będziemy chcieli oddać mu hołd i uznanie za wszystkie zasługi. Wiem, że kibice również będą chcieli podziękować komuś, kto zasłużył się przez tak długi okres dla klubu - oznajmił menedżer The Reds.
Tony Barrett
Komentarze (6)
YNWA Carra !
YNWA!