Borini już po operacji
Fabio Borini poinformował na Twitterze, iż pomyślnie przeszedł operację zwichniętego ramienia. Włoch nabawił się urazu w meczu ze Swansea po niefortunnym upadku na murawę.
Brendan Rodgers potwierdził, że Borini nie wystąpi już w tym sezonie. Napastnik mimo trudnego okresu nie traci nadziei i dobrego samopoczucia.
Wiadomość takiej treści umieścił na na Twitterze:
Wszystko poszło dobrze!!! :) :)
Komentarze (25)
Nawet jeśli tak myślisz, to nie moment takich Komentarze!
Możesz czekać na inną okazję, człowiek jest po operacji, to ludzkość i grzeczność.
Gratulacje i podziękowania, że jesteście :]
daj boriniemu szansę bo on jej nie dostał czy ty myślisz że ma kontuzje bo on tak chce nie jest łatwo po paro miesięcznej przerwie od piłki od razu grać fenomenalnie. poza tym nie pokazujesz wiary w zawodników i klub bo boss wie co robi i chyba nie za bardzo rozumiesz czemu hasło liverpoolu to YNWA
Przecież miał czas, żeby coś pokazać, wcale nie wracał po kontuzji...
YNWA ! :)
Pozdro
Na ten moment pieniądze w błoto.
waracaj do zdrowia chłopaku.
1.Nikt, nawet największa legenda, nie ma prawa niszczyć naszego Liverpool Football Clubu. Z drugiej strony, to co było za Kenniego było dosyć dziwne. Gdyby liga grała systemem wiosna-jesień, to w 2011 roku zdobyliśmy bardzo przyzwoite 67 punktów w 38 spotkaniach. Szkoda że potem nastąpiła taka katastrofa.
2.Nie przyrównuj innych do swojej miary.... to że ty nie spodziewałeś się kariery Lewandowskiego, nie znaczy że inni nie przewidywali jego wielkiej przyszłości. Ja wiedziałem że to jest ten zawodnik na jakiego czekaliśmy od 25 lat (od Bońka) odkąd jesienią 2008 roku strzelił bramki w debiutach w lidze (piętą), w europejskich pucharach i w reprezentacji. Lewandowski jest jak chińska gospodarka jeszcze niedawno, z każdym kolejnym sezonem postęp w górę.
3.Było w Bundeslidze mnóstwo polskich piłkarzy którzy zrobili większe i mniejsze kariery, więc dlaczego sukces Lewandowskiego jest twoim zdaniem taki nieprawdopodobny? Oczywiście, nikt nie zrobił wcześniej takiej kariery jak on, ale nikt też wcześniej nie miał takiego talentu i umiejętności.
Czy był za to jakikolwiek włoski piłkarz który zrobił wielką karierę w Premier League, w jakikolwiek klubie? Od razu mówie, gościu z Newcastle sie nie liczy, bo to średniak ze średniego klubu, a Ballotelliego nie można zaliczyć jako typowego włocha. Jednym słowem transfer Borniego NIE JEST racjonalny, podobnie jak bezproduktywne bronienie Rodgersa.
Fakt chłopak walczy i się stara, myśli na boisku co dobrze rokuje nie przyszłość, ale jednak nie gra dobrze, nie mniej daleki jestem od skreślania Fabio ;)
A już na pewno tylko dlatego, że jest Włochem, kiedyś Hiszpanie się też nie sprawdzali w Premier League, nie ma co patrzeć na narodowość, ilu Anglików sprawdziło się w innych ligach?
Niby kiedy hiszpanie się nie sprawdzali? Odkąd w Premier League zaczęło grać dużo obcokrajowców, hiszpanie zaczęli się sprawdzać. Niby dlaczego mieliby się nie sprawdzać? Kto ma lepsze systemy szkolenia i produkuje większą liczbę dobrych i uniwersalnych piłkarzy niż Hiszpania? Nikt w Europie. Za to brazylijczycy i włosi nie sprawdzali się nigdy i nigdy sprawdzać się nie będą. A podawanie Lucasa jako przykład brazylijczyka który się sprawdził jest śmieszne. 3 lata grał piach, potem świetne pół roku, które kosztowały go taki wysiłek że 2 razy się połamał. Tylko patrzeć jak znowu się rozłoży.
Brazylijczycy?
Lucas 3 lata u Beniteza kaleczył, jak Benitez odszedł tak zaczął grać, a uważanie, że się nie sprawdził w lidze to jakaś pomyłka.
Alex też nic nie grał, ani Rafael da Silva.
Fabio Aurelio jak był zdrowy również dobrze grał, tyle że On prawie nigdy nie był zdrowy, więc się nie liczy ;p
Nie ma co patrzeć na narodowość, szczególnie teraz kiedy mit o fizycznej, twardej i najlepszej Premier League upada coraz bardziej, owszem tempo nadal jest wysokie, ale przez ogromne ilości obcokrajowców różnice się zacierają i nawet tacy Włosi mogą się zacząć sprawdzać ;)
Lucas grał dobrze tylko na początku sezonu 2011/2012. Za Hogdsona też kaleczył. A już zwalanie winy na Beniteza jest wyjątkowo krzywdzące. Tak to piszesz jakby mierny trener Benitez nie poznał się na jego talencie a wybitny Dalglish go przebudził...
No ale po co mi wymieniasz brazylijczyków którzy się NIE sprawdzają skoro napisałem że się NIE sprawdzają ? Czytaj ze zrozumieniem plz.
Już 3 raz zadaje to samo pytanie w tym temacie, jacy włosi sprawdzili się w Premier League ? Hiszpanów mógłbym wymienić bez problemu 20........
Czy mit o twardej fizycznej i najlepszej PL upada? Nie jest już tak twarda i fizyczna jak kiedyś ale wciąż widać różnice w porównaniu z Serie A i Primera Division, i dobrze :). Pozatym PL wciąż póki co jest najlepsza. Wydawało się przesądzone że zostanie zdetronizowana przez hiszpańską po zakończeniu obecnego sezonu, mógłaby temu zapobiec tylko totalna klęska hiszpańskich klubów już na samym początku wiosny. Wydawało się to równie prawdopodobne co inwazja kosmitów, ale jednak, stało się, i również dobrze :).
PL zasługuje na to by być najlepszą ligą bo dzieli się po równo pieniędzmi. Hiszpańska liga jest żenująca i mam nadzieje że za swój sposób dzielenia pieniędzy zostanie ukarana bankructwem.
W sumie już w ostatnim sezonie Rafy zaczął dobrze grać.
Nie zgodzę się, że kaleczył za Hodgsona, bo często jako jedyny coś grał, nie wspominając o czasie gdy przejął nas Kenny, bo przez ten rok grał bardzo dobrze, a potem się połamał.
Rafael się nie sprawdza? No bez jaj, poważnie.
Alexa też pamiętam jako dobrego stopera.
Właśnie przez większą ilość Hiszpanów/Portugalczyków/Latynosów itp Premier League idzie w bardziej technicznym kierunku, jasne dalej jest najtwardsza i najbardziej wymagająca, ale powoli te różnice się zacierają(niestety).
Oczywiście jest bardzo wyrównana to jasne, ale czołówka ligi się osłabiła, defensywy zespół PL to żart w tym sezonie.
W Primera Division poziom słabszych klubów również poszedł w górę, ale tam jest bankrut na bankrucie i tony długów, Serie A to ponury żart, za to Bundesliga stoi na świetnym poziomie i bardzo, bardzo się rozwija, dobrze by było jakbyśmy tam podziałali scoutingiem ;)
To raz, a dwa, ile Mistrzostw Anglii zdobyli wymienieni przez ciebie zawodnicy? 0...... to nazywasz "świetną karierą w Anglii?" Tak tak wiem, jesteśmy fanami Liverpoolu, Mistrzostwo Anglii to temat tabu i kompleks.......