Suarez nie zostanie ukarany
Przeciwko napastnikowi Liverpool FC Luis Suarez nie zostanie przeprowadzone śledztwo w sprawie nadepnięcia przez niego przeciwnika. Zenit Sankt Petersburg narzekał, że Urugwajczyk celowo nadepnął na Tomasa Hubocana podczas spotkania Ligi Europy na Anfield.
UEFA jednak uznała, że Suarez nie będzie odpowiadał na zarzuty i w swoim oświadczeniu napisała: „jednostka dyscyplinarna uznała nie otwierać śledztwa”.
Komentarze (9)
W sumei tam obaj w pewnym momencie utracili równowage .( i luis chyba chwycił go za koszulkę ,wiec ewentualnie za to powinien być lekko ukarany) Hubocan upadł a suarez stracił równowagę przez co nadepnął na noge gracza zenitu po czym wpadł w poślizg i nie udało mu sie przeskoczyć pleców. Akurat w tej sytuacji suarez nie poniósł 100% winy(dam mu 40% winy). Mógł odpuścić ale był za bardzo skupiony. ( i trochę pecha też miał) Jakby suarez chciał to by mocniej to zrobił .
Widocznie sędzie pola karnego twierdzi podbnie jak ja. ^^
Sytacja jest kontrowersyjna ale trzeba zaufac sędziemu i nie ma co patrzeć w przeszłość.
Jak dla mnie taka duża nienawiść w stosunku do suareza nie jest uzasadniona(ale w końcu ludzie są nerwowi) ,bo przecież on nie zawsze nurkuję .
Niektórzy robią gorszę rzeczy na boisku ale nie są suarezami wiec się o tym nie gada.
Suarez powinnien trzymac nerwy na wodzy(ale przecież wszyscy znamy jego temperament boiskowy. Ten fakt wykorzystał evra z powodzeniem) bo wtedy może to Evra by miał karę jakąś w co wątpie raczej ,bo ma za soba autorytet i go ulgowo traktują. Ale tamta sytuacja jest kontrowersyjna tak jak ta.
Ty się lepiej nie kompromituj, bo jesteś hipokrytą. To ty piszesz "Widocznie Sir Śmieciuch Żuj Guma nie ma tam znajomości hehe", "czarnoskóry debil Evra" itd.