Stu: Piłkarze doceniają występ Pepe

Podczas gdy większość skupiała się na werwie ataku Liverpoolu w wygranym sobotnim spotkaniu z Wigan 4-0, strzelec pierwszej bramki, Stewart Downing, pokusił się na kilka refleksji dotyczących Pepe Reiny.

Bramka głową Downigna z drugiej minuty poprzedziła fenomenalny hat-trick Luisa Suareza na DW Stadium, co dało the Reds wynik w postaci dwunastu bramek w trzech ostatnich występach.

Jednakże Reina również musiał kilka razy wykazać się niesamowitym refleksem, broniąc między innymi strzały Emmersona Boyce'a czy Franco Di Santo, co pozwoliło Czerwonym wywieźć z Wigan trzy punkty.

Downing powiedział dla Liverpool Echo - Jako że trzymaliśmy pod koniec meczu komfortowy wynik, wielu może nie zauważyć, jak dobry występ przeciwko Wigan zanotował Pepe Reina, ale jako piłkarze, doceniamy to.

- Nie jest to łatwe zadanie. Bramkarze popełniają czasami wiele błędów, ale nie prowadzą drużyny do zwycięstw.

- Jeśli bramkarz popełnia błąd, przeważnie kończy się to piłką w siatce. To na prawdę trudna pozycja do gry.

- Ta obrona przy stanie 2-0 była bardzo ważna. Przy wyniku 2-1 mielibyśmy zupełnie inny mecz. Ale Pepe dał radę, my poszliśmy za ciosem i strzeliliśmy trzecią bramkę, wtedy było już łatwo. To bramkarz najwyższej klasy.

Suarez po tym meczu zabrał wszystkie nagłówki w prasie. Urugwajski snajper po wspaniałym występie objął prowadzenie w klasyfikacji strzelców Barclays Premier League.

Nasz numer 7 ma na swoim koncie 21 bramek w lidze - Downing spodziewa się, że liczba ta przekroczy 30 jeszcze przed zakończeniem kampanii.

- Luis jest teraz na fali - dodał 28-latek

- Zdobywa bramki z każdej pozycji; mając takiego napastnika, zawsze masz szanse na zwycięstwo.

- Zdobyć 21 bramek w 27 meczach w tej lidze to coś niewyobrażalnego. Nadal pozostaje 10 kolejek do końca, więc bez problemu powinien ustrzelić 30.

- Ma ogromną szansę na nagrodę piłkarza roku.

Pozostając jedynie na froncie ligowym w sezonie, drużyna Brendana Rodgersa skupia się na przygotowaniu do następnego meczu z Tottenhamem w niedzielę.

Pewność siebie jest duża po zwycięstwie w Wigan i Downing podkreśla, że zwycięstwo Liverpoolu nad Garethem Balem i spółką na Anfield jest możliwe.