Brendan o planach transferowych
Trener Czerwonych Brendan Rodgers jest zdania, że niedawna przebudowa funkcjonowania skautingu w klubie pozwoli mu wybierać z szerokiej gamy talentów, nawet jeśli starania o główne dwa cele, a mianowicie Ashleya Williamsa i Hatema Ben Arfy okażą się bezproduktywne.
Sternik Liverpoolu namaścił kapitana Swansea jako długofalowe zastępstwo dla odchodzącego na piłkarską emeryturę Jamie'go Carraghera. Aczkolwiek o podpis pod kontraktem Walijczyka walczy szereg innych drużyn z Premier League, ze stołecznym Arsenalem na czele.
Ben Arfa jest kolejnym graczem, który otwiera listę życzeń Rodgersa. Włodarze zespołu z Merseyside będą chcieli wynegocjować z Newcastle wymianę na linii Hatem - Andy Carroll, jednak z prognozami należy wstrzymać się do końca sezonu.
Choć trener 6 obecnie ekipy w tabeli angielskiej ekstraklasy nie chce publicznie szastać nazwiskami zawodników, których bacznie obserwuje, jednakże należy wyjść z założenia, że potrzebna jest również alternatywa dla wyżej przedstawionych piłkarzy.
Klub chce uniknąć przykrych doświadczeń z lata ubiegłego roku, gdy walka o ściągnięcie Daniela Sturridge'a spaliła na panewce i Rodgers został bez większych możliwości konstruowania pierwszej linii ognia.
- Każdy szkoleniowiec ma swój wymarzony cel, ale nie można być krótkowzrocznym i należy posiadać w zanadrzu dwóch innych równie dobrych zawodników - wyjawił 40-latek - Jeśli uda się ściągnąć jednego z nich wtedy przyjdzie czas na satysfakcję z dobrze wykonanej roboty.
- Za kuluarami wykonywana jest mrówcza praca naszego skautingu. Przygotowujemy wspólnie bogatą listę potencjalnych wzmocnień. Tego rarytasu byliśmy pozbawieni w poprzednim letnim okienku i efekty każdy dobrze zna. Mamy priorytety lecz wszystko motywowane jest też tym, by nie trwonić pieniędzy z klubowej kasy.
- Wiedzieliśmy co robimy, jednak mieliśmy też mało czasu na podjęcie wiążących decyzji. Obecnie jesteśmy w o wiele bardziej komfortowej pozycji. Współpraca świetnie się układa pomiędzy wszystkimi pracownikami i oddziałami drużyny. Jeśli okres przed kolejnym sezonem będzie porównywalnie owocny do tego, co udało nam się osiągnąć w styczniu, będziemy bardzo zadowoleni.
Wśród pieczołowicie monitorowanych talentów znajdują się Lazar Marković, 19-latek z Partizana Belgrad, wschodząca gwiazda Ajaksu Christian Erikssen oraz para rodem z Feyenoordu Rotterdam - Bruno Martins i Stefan de Vrij.
Rodgers przyznaje, że dalszy ,,remont'' składu jest konieczny, jednak wyklucza drastyczne ruchy, które byłyby wbrew jego przekonaniom, stawiając na ich piedestale kontynuowanie rozwoju młodego narybku z Merseyside.
Raheem Sterling zniknął z pierwszego składu na jakiś czas, choć w spotkaniu ze Spurs był niewykorzystanym rezerwowym, dostając czas na ponowne naładowanie swych ,,baterii''.
Brendan tym samym nie chce szafować siłami 18-latka i powoli wdrażać go z powrotem do drużyny, by odgrywał w przyszłym sezonie bardziej znaczącą rolę. Suso natomiast najprawdopodobniej zostanie wypożyczony. Hiszpan musi przyzwyczajać się do wymagań seniorskiej piłki.
- Ten rok udowodnił, że młodzi mogą czynnie uczestniczyć w grach na najwyższym poziomie.
- Nie ma wątpliwości, że to naturalna kolej rzeczy. Przebudowa niestety też potrzebuje ofiar i bolesnych strat, jak przykładowo brak Carry w następnych rozgrywkach. Jeśli uda nam się w jego miejsce wkomponować 3 bądź 4 piłkarzy zachowamy równowagę. Do jakości Coutinho i Sturridge'a nie musimy już nikogo przekonywać. Jeśli dodamy do tego następne udane transfery będziemy w posiadaniu naprawdę mocnej ekipy - zakończył trener Liverpoolu.
Tony Barrett
Komentarze (41)
Bardzo, bardzo interesujące :)
Co do Williamsa, facet świetnie czyta grę i potrafi dowodzić defensywą, ale czy to odpowiedni poziom?
Williams, który miałby wskoczyć na miejsce Carry wydaje się być odpowiednią osobą.
3-4 na wysokim poziomie? Jeśli faktycznie nam się by to udało to będziemy silni w następnym sezonie. Pamiętam dobrze, że każde letnie okienko transferowe Beniteza tak wyglądało. Ciągle się wydawało, że brakuje nam 3-4 ludzi do wejścia na kolejny poziom, ale tak łatwo to nie przychodziło. W styczniu transfery wyszły świetnie i dlatego to lato będzie optymistyczne. Przede wszystkim trzeba działać szybko i skutecznie. Nie uda się z jednym, to płynnie przechodzimy do kolejnego celu. Obyśmy tylko nie męczyli się do ostatniego dnia i nie działali pod presją czasu.
Zobaczymy też kogo Rodgers sprzeda. Jakoś fundusze musi też zdobywać. Na pewno Carroll, Spearing, Assaidi, Pacheco. Zagrożeni są jeszcze Coates, Jonjo, Skrtel, Downing, Henderson. Tych trzech ostatnich bym zostawił, ale na nich więcej można zarobić i kto wie czy nie będą poświęceni. Coates i Jonjo w idealnym świecie poszliby ogrywać się na wypożyczenia, ale nie stać nas na taki luksus.
Wypożyczenie Suso to dobry pomysł i jedyny słuszny.
@cyrus WTF?!
O co Ci chodzi z tym WTF??
Jeżeli uważasz, że nie mam racji w tym, że przydałyby się nam transfery wzmacniające grę pod względem fizycznym i grę w powietrzu to jesteś od dzisiaj moim idolem... Ja się z tym zgadzam, że Brendan powinien dobierać piłkarzy pod swój plan taktyczny, ale w drużycie powinna być równowaga piłkarzy o innej specyfice gry ( niscy, ruchliwi i błyskotliwi jak Coutinho czy Suarez, ale pasowałoby żeby na 11 chłopa z podstawowego składu ktoś jeszcze umiał grać głową w ofensywie i defensywie oprócz dwóch stoperów i tutaj właśnie widzę takiego defensywnego pomocnika silnego i wysokiego np. Właśnie Diame, który tak apropo nieźle radzi sobie też z piłką przy nodze, a także ta typowa 9 pomogłaby w grze w powietrzu jeżeli będzie miał min. 180 cm wzrostu i dobra gra głową). Ja nie chce z nas robić drugiego Stoke czy Evertonu, ale jeżeli chodzi o grę poziemi, umiejętności techniczne piłkarzy i atak kombinowany to jesteśmy według mnie już w tym momencie jedną z najlepszych drużyn Pl, a najłatwiej nas zranić poprostu na hama wrzucając piłki w nasze pole karne po stałych fragmentach gry, i można by było to poprawić właśnie przy pomocy przemyślanych transerów. Co do Williamsa to nie mówie, że to nie on powinien zastąpić Jamiego ( nie podoba mi się tylko to, co mówił o naszym el Pistolero) więc mi nie pisz WTF
Przydałby się stoper, Ashley jest niezły, ale nie wiem, czy lepszą inwestycją nie byłby Amorebieta...
Def pom - faktycznie, nie mamy alternatywy dla Lucasa. Idealny byłby Fernando z FC Porto. Chłopak w defensywie potrafi dosłownie wszystko.
http://lfc.pl/48785/williams-na-cenzurowanym
Zdecydowanie wolę kapitana Feyenoordu, 21-letniego Stefana de Vrija. Koleś ma zaledwie rok do końca kontraktu, nie powinien być drogi. Podobnie skrzydłowy/napastnik Heung Min Son, również 21-latek, też latem będzie miał rok do końca kontraktu. Świetny zawodnik wart ryzyka.
Ben Arfa jest bardzo dobry, ale obawiam się, że wraz z jego transferem naszym potrzebne byłby dwie piłki na boisku, bo za dużo tutaj indywidualistów. Suareza i Sturridge Rodgers znakomicie ogarnął, jednak co za dużo, może być niezdrowo.
A widziałeś ostatni mecz z Tottenhamem? To był najlepszy dowód na to że ofensywny pomocnik jest potrzebny, bo między Gerrardem i Lucasem a Sturridgem nie było łącznika, Luis biegał zbyt blisko Daniela.
Mówisz Gerrard, i jak Gerrard zagra za Sturridgem, to kto będzie rozgrywał? Shelvey? Coutinho gra na skrzydle, przesuniesz go na skrzydło i kim go zastąpisz? Assaidim?
Henderson na pozycji numer 10, nie żartujmy. Już zapomniałes o meczu z Arsenalem? Henderson nie ma wyobraźni, dużo biega, ale to nie jest ten typ zawodnika. Zostaje tylko Luis.
Ben Arfa to może być dobry strzał, poza umiejętnościami ma też siłę, co różni go np. od Coutinho.
Lewy obrońca to też jeden z celów, Martins Indi którego nazwisko znajdziesz w tekście, to zawodnik który potrafi tam grać.
Szczerze mówiąc nawet nie czytałem Twojego komentarza-chodziło mi bardziej o jego długość- ale dzięki za streszczenie. Zgadzam się z Tobą w 100 %. Chociaż muszę przyznać, że trochę żałuję, bo nigdy nie byłem nikogo idolem.
Wyobraź sobie, że widziałem mecz z tottenhamem i wyobraź sobie, że jak zwykle straciliśmy bramki po wrzutkach w pole karne co tylko podkreśla to, co pisałem o naszej grze w powietrzu a co do twojego wywodu odnośnie ofensywnego pomocnika to nie masz wogóle racji. Płynność w naszej grze została przywrócona po wejściu Joe, który nie jest ofensywnym pomocnikime - chodziło tu o ilość graczy w środku pola. Wymieniłem Ci graczy mogących grać jako ofensywni pomocnicy, i fajnie by było jakbyśmy na każdej pozycji mieli taki wybór, a jeżeli według Ciebie to właśnie ta pozycja wymaga wzmocnienia, to po prostu gratuluje umiejętności wyciągania wniosków z gry naszej drużyny...
dzięki, chciałbym kiedyś mieć powód by pogratulować tobie tego samego.
Z Wigan też Liverpool miał płynność? Przecież Allen był wówczas na boisku... Z Tottenhamem do 60-70 inicjatywę mieli goście, potem na boisku panował chaos.
Problemy w powietrzu to chyba logiczna konsekwencja pewnych faktów. Tottenham dysponuje ma jedną z wyższych drużyn w lidze i w gorze sprawiałby problemy nawet Stołkom. Zresztą, demonizujesz, druga bramka to bardziej przypadek, poza tymi dwoma incydentami, w powietrzu Tottenham w zasadzie nic nie zdziałał.
I kupno drewna na atak tego nie zmieni.
Nie potrzebujemy takiego gracza, bo wtedy trzeba skupić na nim grę, żeby w ogóle był przydatny, a ja dziękuje za coś takiego.
Grajmy szybko po ziemi to takie Stoke nie będzie wiedziało co się dzieje, dajmy na nich silnego napastnika świetnego w powietrzu i grajmy długie piły, dostaniemy po dupie.
Faktycznie problemy z grą w powietrzu to logiczna konsekwencja pewnych faktów, a najważniejszym z nich jest to, że mamy (biorąc pod uwagę całą drużynę) stosunkowo niewysokich jak na PL piłkarzy, którzy słabo grają w powietrzu z nielicznymi wyjątkami. W takiej sytuacji jest to nasza pięta achillesowa i letnie transfery powinny własnie min. poprawić ten aspekt a także siłę fizyczną.
Lyzwa7
Po pierwsze, to jest pieprzenie ciągłe o tym, że to złe ustawianie albo brak koncentracji itd. bo zbyt często poprostu dostajemy w dupę po wrzutkach. Tak by można było mówić jakbysmy raz na jakiś czas stracili w ten sposób bramkę. Ten problem jest w naszej drużynie od dawna i to się nie zmieni jeżeli nie wprowadzimy do składu piłkarzy lepiej grających silowo i w powietrzu. Mi nie chodzi o zmianę stylu gry na ciągłe wrzutki na napastnika w pole karne!!!!! Chodzi o poprawienie tych aspektów w naszej grze, które kuleją.
P.S. Jeżeli wymieniony przeze mnie przykład takiej 9 która by nam się przydała w postaci Lewandowskiego dla Ciebie jest drewnem, to poprostu nie wiesz co mówisz albo nie oglądasz wogóle tego, co prezentuje w BVB.
Gdzie napisałem, że to drewno? Sturridge z resztą jest silnym fizycznie, szybki napastnikiem potrafiącym odgrywać piłkę, może grę w powietrzu mógłby poprawić jasne.
W jaki sposób naszej obronie ma pomóc silny dobry w powietrzu napastnik?
Problemem nie jest słaba gra w powietrzu obrońców, bo Ci w zeszłym sezonie nie mieli z tym problemów, to są błędy w kryciu, ustawieniu itp.
Człowieku, jedyni zawodnicy z podstawowego składu mułków niżsi od naszych to boczni obrońcy ( evra i rafael) reszta jest wyższa i gra lepiej głową to po pierwsze. Po drugie ,,I kupno drewna na atak tego nie zmieni" to z twojego posta, a odnosiło się to do mojego posta, w którym pisałem właśnie o kupnie lewandowskiego bądz napastnika o podobnej charakterystyce i wymieniłem cech, które jeżeli według Ciebie określają piłkarza drewnianego to po prostu nie wiem co Ci powiedzieć bo mnie osłabiasz. Po trzecie to silny i dobry w powietrzu napastnik może pomóc w grze głową w obornie we własnym polu karnym przy stałych fragmentach gry. Jeszcze mi powiedz, że nigdy nie widziałaś napastnika grającego w obronie we własnym polu karnym to mnie już swoim myśleniem calkiem załamiesz...
Poza Evra i Rafaelem? No to proszę poniżej 180: Ashley Young 175, Anderson 176, Scholes 166, Kagawa 172, Buttner 174, Hernandez 175, Giggs 179, Nani 175.
U nas poniżej 180: Allen 168, Coutinho 171, Lucas 179, Sterling 170
My mamy w pierwszej 11 Lucasa i Coutinho, Oni Younga, Evrę, Rafaela, Kagawę,czy Naniego.
Nie wypisuj bzdur jak czegoś nie wiesz.
Znajdź mi dostępnego gracza do uzupełnienia składu o profilu Roberta.
Ale ty piszesz głupoty człowieku ogarnij się! Young , kagawa i Nani to nie sa piłkarze podstawowego składu! Ich podstawowy skład jest wyższy od naszego, a piłkarze o porównywalnym wzroście mułków itak lepiej grają głową w stosunku do naszych np. Vidic i Ferdinand lepiej niż Dagger i Jamie, van persie, welbec i rooney lepiej niż suarez i sturridge. Pozatym Ty naprawde myślisz że jak coutinho się będzie dobrze przy stałych fragmentach ustawaiał ( czy nawet ktoś wzrostu powiedzmy gerrarda) to wygra walke w powietrzu z Hangelandem, Vidicem, czy mutantami ze Stoke.
I najważniejsze jeżeli mamy prowadzić konwersacje. Naucz się czytać!!!, bo ja podawałem właśnie lewego jako tą tańszą ( w stosunku do Cavaniego na którego nas nie stać) i bardziej dostępną ( kończy mu się kontrakt ktorego nie przedłuży z BVB) więc to jest właśnie moja propozycja na kupno typowej 9, na którą nas stać! Także naprawde jak masz pisać takie głupoty to szkoda literek.
Co Ty mi tu z Coutinho wyskakujesz? Przecież on nie będzie nikogo krył. Agger i Skrtel potrafią grać w powietrzu, a ich błędy przy stałych fragmentach/wrzutkach polegają na złym ustawieniu i gubieniu krycia. Nie rozumiesz o co mi chodzi jak widać.
Spójrz jeszcze raz na stracone bramki z Tottenhamem->? pierwsza: błędem było samo dopuszczenie do dośrodkowania, potem Johnson nie robi NIC żeby powstrzymać Janka przed zdobyciem gola, nie zastawił się, nie skoczył. nie kontrolował tego co się dzieje wokół niego, a to nie wynika z kiepskiej gry w powietrzu.
Druga: jak można dać tyle swobody w polu karnym rywalowi? Johnson i Agger patrzą się jak gościu oddaje strzał, żaden z nich nie zrobił niczego żeby zablokować/uniemożliwić strzał+ zgubiono krycie Belga. Gdzie tu była słaba gra w powietrzu?
Owszem Van Persie na pewno gra lepiej głową niż Sturridge i Suarez, Rooney czy Welbeck już niekoniecznie są dobrzy w powietrzu, w odróżnieniu od takiego Hernandeza, który dobrze gra głowa, a ma tylko 175.
Lewandowski tańszą alternatywą?
Przecież On i tak będzie kosztował ponad 20 mln, po co nam taki transfer?
Przede wszystkim potrzebujemy kreatywnej "10" i stopera.
Drogi Lyzwo7, właśnie wymienieni przez Ciebie Agger i Skrtel TO JEDYNI ZAWODNICY Z PODSTAWOWEGO SKŁADU ( nie licze carry w miejsce skrtela bo w nastepnym sezonie go nie będzie) KTÓRZY W MIARE DOBRZE GRAJĄ GŁOWĄ A RYWALE MAJĄ TAKICH PO 6 czy 7 W SKŁADZIE!!!! OGARNIASZ TO????????????? JAK ONI MAJĄ WE 2 OGARNĄĆ PRZY ROŻNYM 7 Przeciwnika?????????????????
P.S. Nie chce mi się już z Toba gadac, bo sie nie dogadamy
Szanuje Twoje zdanie, chociaż według mnie się nie znasz kompletnie :D aha i byłbym zapomniał. Kagawa wyższy o 6 cm od scholesa?? teraz wiem, że to chyba z pudelka informacje.
3maj się, papa i bez urazy jeżeli napisałem coś, co Cię mogło dotknąć.
Znajdź mi drużynę mającą ponad połowę pierwszego składu dobrą w powietrzu w czołówce Premier Leaque, gwarantuję Ci, że ta gra sprowadza się głównie do stoperów i napastnika/ jednego ze środkowych pomocników. Chelsea dwóch stoperów+Ba/Ivanovic, MC- 2 stoperów+ Yaya+Dzeko, MU, Dwóch stoperów+ew. RVP, Arsenal-dwóch stoperów+ ew. Giroud, Everton-dwóch stoperów+Fellaini, Tottenham-> dwóch stoperów,
My mamy niezłego w powietrzu Gerrarda, Aggera, Skrtela, Carraghera i Coatesa
Wstawienie dobrego w powietrzu napastnika ogranicza kreatywność, bo zejść musiałby Coutinho, a gwarantuję Ci, że błyskotliwy kreatywny piłkarz zrobi o wiele, wiele więcej gdy drużynie nie idzie niż wysoka "9", patrz Suarezm, Mata, Hazard, Rooney, Silva, Aguero, Tevez, Messi, Iniesta, Xavi, Del Piero, Totti itp.
Jeśli już sprowadzać kogoś dobrego w powietrzu to silnego defensywnego pomocnika za czym osobiście jestem.