Rodgers zapowiada wzmocnienia
Brendan Rodgers przyznał, że w letnim okienku transferowym duża uwaga Liverpoolu może skupić się na wzmocnieniach w formacji defensywnej. Od momentu przybycia Rodgersa, klub sprowadzał tylko pomocników i napastników, jednak perspektywa odejścia Jamiego Carraghera na piłkarską emeryturę będzie wymagać stosownych działań.
- Do końca sezonu będziemy musieli określić się w tym temacie. Jest to jedyna pozycja, która nie doczekała się wzmocnień. Przyszli pomocnicy, napastnicy, lecz ani jeden obrońca.
- Odejście Jamiego to wielka strata. Co prawda nie ma graczy niezastąpionych, ale Jamie jest naszym bardzo ważnym ogniwem. Formacja ta potrzebuje kogoś zdolnego do zorganizowania gry. Taki jest właśnie Jamie, doświadczony i z umiejętnością dowodzenia partnerami z obrony.
- Mamy jednak naprawdę dobrych zawodników, jak choćby Daniel Agger czy Martin Skrtel.
- Zdajemy sobie sprawę, że potrzebujemy wzmocnień i na pewno się do tego przyłożymy. Jeśli dojdziemy do wniosku, że brakuje nam pewnego typu charakteru, lidera, podejmiemy odpowiednie kroki.
Carragher, który początek sezonu spędzał głównie na ławce rezerwowych, powrócił do wyjściowej jedenastki w styczniowym meczu z Norwich i do tej pory nie oddał miejsca w składzie. Na przeszkodzie w występie w przegranym ostatnio meczu z Southampton stanęła kontuzja, jednak Anglik powinien być już gotowy na nadchodzące starcie.
- Będę za nim tęsknił... To dobry człowiek i fanatyk futbolu. Na każdym treningu daje z siebie wszystko, stanowi prawdziwy wzór dla pozostałych piłkarzy, zarówno młodych, jak i tych starszych.
- Pozostało mu do rozegrania osiem meczów, nie mówmy więc o nim jeszcze jako o przeszłości. Wciąż jest silny i zdrowy. Ostatnie spotkanie pokazało, jak bardzo brakuje nam jego zdolności przywódczych.
Liverpool nadal ma szanse na zakwalifikowanie się do europejskich pucharów, jednak zdaniem Rodgersa, nawet w przypadku niepowodzenia, klub jest w stanie przyciągnąć ciekawych zawodników.
- Grając w Europie czy nie, będziemy zdolni zachęcić piłkarzy do gry dla nas. Chcemy grać w rozgrywkach europejskich, jednak jeśli się nie uda, nadal wierzę, że możemy wzmacniać się graczami odpowiedniego kalibru.
- To właśnie stanowi dla nas największe wyzwanie na najbliższe miesiące - sprowadzić tego typu zawodników - zakończył.
Komentarze (9)
Robbo i Flano to zapewne Robinson i Flanagan. Wytłumacz mi więc co dwaj boczni obrońcy (do tego bardzo młodzi) mają wspólnego ze skrzydłowymi? :)
Zamiast wytykać błędy to pomyśl to może wpadniesz na to, że chodzi o cofniętych skrzydłowych, ale dobrze, poprawie się bocznych obrońców. Przepraszam.
Zgodzę się w 100%, że Robinson jak dostaje szansę to gra bardzo dobrze co pokazywał w poprzednim sezonie. W ogóle nie kumam dlaczego Brendan nie daje mu szans, ale nie jesteśmy na treningach więc nie nam to oceniać. Szkoda bo jak dla mnie wygląda dużo lepiej od Wisdoma i wcale nie trzeba było kombinować z Glenem na lewej stronie gdzie kompletnie nie potrafił się odnaleźć. Wróci Kelly, mamy Flano i Robinsona. Do tego młody McLaughlin, który jest wielkim talentem i boki w defensywie mamy zabezpieczone. Trzeba się skupić na środku obrony. Ściągnięcie de Vrija byłoby świetnym posunięciem. Młody 21 letni zawodnik o świetnych warunkach. W takim wieku już kapitan Feyenoordu. Świetnie dowodzi zespołem ale pewnie pół Europy ostrzy już na niego zęby. Odchodzi Carra, prawdopodobnie odejdzie Coates bo kompletnie nie spełnia pokładanych w nim nadziei. Trzeba rozejrzeć się za drugim ŚO, który z powodzeniem mógłby wskoczyć do pierwszej jedenastki w wypadku kontuzji któregoś stopera. 2 środkowych obrońców to dla nas priorytet i nie ma co skąpić na nich pieniędzy bo defensywa u nas w tym roku strasznie kuleje. :)
1.Christian Eriksen
2.Hatem Ben Arfa
3.Stephan De Vrij
4.Ryo Patricio
5.Xabi Alonso
6.Kevin Gameiro
7.Kevin De Bruyne
8.Aly Cissokho
9.Alexis Sanchez
Któryś z tych :D
To takie wszystko proste. Ajaxowi dać Assaidiego i dorzucić kilka mln, bo Duńczykowi kończy się kontrakt za rok. Szahtarowi kilkanaście mln dać za Armeńczyka. Swansea może poszłaby na wymianę za Coatesa. Z Feyenoordem też jakoś można się dogadać. Wydajemy sporo, ale stać nas na to, bo przecież Carroll odejdzie za kilkanaście mln. A jak coś zostanie to próbujemy jeszcze dokonać finalnego wzmocnienia jakim byłby Alonso. Tyle FM'a. W rzeczywistości większość pójdzie nie po naszej myśli. Czas będzie uciekał i ktoś nas przebije jak ostatnio dość często Spurs. Pojawią się problemy ze sprzedażą, trzeba będzie zmieniać plany, itd. Okienko transferowe to walka przez 24h/dobę z agentami, dyrektorami innych klubów i zawodnikami. Będzie trzeba kombinować, szukać kasy ze sprzedaży, odganiać cały czas chętnych na Suareza czy Aggera, czarować nowych marzeniami o awansie za rok do LM i jeszcze przy tym wszystkim próbować skleić to jakoś w całość. Nie wiem czy jesteśmy na to gotowi. W zimę udało nam się świetnie załatwić dwa dobre transfery. Zapłaciliśmy rozsądne pieniądze, ale promocje to to nie były, bo jednak 20mln poszło. Do tego z nikim o tych piłkarzy nie musieliśmy walczyć. Latem natomiast jak Swansea się zaparła to rozbiliśmy bank na Allena. Przegraliśmy negocjację o dwóch piłkarzy z Tottenhamem i wzięliśmy anonimowego Marokańczyka, którego jak się okazuję polecał człowiek od PR, który potem groził kibicowi. Ewoluujemy, ale dopiero po następnym okienku dowiemy się czy jesteśmy mądrym, ambitnym i rozsądnym klubem czy tymi, którzy dużo przepłacają za średnich piłkarzy. Rodgers nie trafia w pełni ze wszystkimi transferami, ale słabego piłkarza jeszcze nie ściągnął.
Priorytety są jasne. Konkretna '10' i defensywa. Jeśli uda nam się to załatwić sprawnie i to przed początkiem rozgrywek to będzie dobrze. Jak uda się to zrobić przed rozpoczęciem przygotowań do sezonu, będzie świetnie. Jak uda nam się to do końca okienka tragedii nie będzie a jak zabraknie czasu to będzie ... jak zwykle :) Teraz przydałoby się Rodgersowi mieć takie możliwości jakie Kenny zmarnował w swoje letnie okienko. Teraz musielibyśmy pewnie się pozbyć Suareza, żeby tak kupować.