Eriksen to piłkarz dla LFC

Już teraz wchodzimy w okres, kiedy zaczyna się plotkować o transferach, a Liverpool widocznie łączony jest z każdym piłkarzem poniżej 30 lat. Pomiędzy plotkami i półprawdami, mimo wszystko pojawiają się bardzo interesujące nazwiska. Christian Eriksen jest jednym z nich.

Oczywiście wyjątkowo interesuję się Eriksenem, który, będąc Duńczykiem, kuje swoją karierę w Ajaxie.

Jeśli słuchy mówiące o tym, że jest gotowy wykonać ten sam ruch, którego ja sam dokonałem te wszystkie lata temu dołączając do Liverpoolu, są prawdziwe, w takim razie uważam, że the Reds pozyskaliby bardzo dobrego zawodnika.

21-letni Eriksen znajduje się obecnie w miejscu, w którym musi wykonać następny krok. Ajax jest doskonałym klubem jeśli chodzi o rozwój młodych piłkarzy - najbardziej płodnym w oparciu o nowe badania - jednak nie można tam pozostawać zbyt długo.

Eriksen rozwija się gwałtownie i poprawia się z każdym meczem, który rozgrywa. Teraz potrzebuje wejść na wyższy poziom i na nim się sprawdzić.

Czy nastąpi to w Liverpoolu, pozostaje nam się o tym przekonać. Znam Marca Overmarsa, dyrektora technicznego Ajaxu, który przyznał niedawno, że skauci pojawiają się regularnie, aby mu się przyglądać, jednak jestem przekonany, że wiele klubów monitoruje sytuację.

To, co chciałbym powiedzieć, to że Christian musi grać regularnie. Być może liczyłoby się to delikatnie jako zaleta na korzyść Liverpoolu, że mogą mu zaproponować regularne występy w pierwszej drużynie.

Jest on klasowym piłkarzem. Numer 10 w starym stylu na wiele sposobów. Gra świetnie obiema nogami, widzi gdzie podawać, a w ostatnich meczach dodał do tego strzelanie bramek. Ma w swoim warsztacie wszystkie narzędzia do tego, aby zostać graczem najwyższej klasy.

Pragnąłbym zobaczyć go w Liverpoolu i jest dokładnie takim zawodnikiem, na którego klub powinien popatrzeć, ale będzie do pokonania poważna konkurencja, jestem tego pewien.

Cokolwiek się wydarzy, taka sytuacja obiecuje interesujące lato. Liverpool natomiast musi po prostu wykonać dobrą robotę przy zatrudnianiu nowych zawodników.

Jan Molby