Minuta ciszy tylko ku czci 96
Brendan Rodgers zadeklarował, że nie ma innego powodu do zachowania ciszy przez minutę, niż by oddać hołd ofiarom tragedii na Hillsborough. Trener mówił o sobotnim meczu Liverpoolu z Reading.
The Royals potwierdzili w środę, że pamięć o 96 zmarłych kibicach Liverpoolu zostanie uczczona.
We wtorek zaś, właściciel Reading, John Madejski, poprosił o wykonanie podobnego gestu na boiskach całego kraju, by uhonorować byłą premier Wielkiej Brytanii, Margaret Thatcher, która zmarła w poniedziałek, w wieku 87 lat.
Spotkało się to z szybkim odzewem. Były minister sportu, Richard Caborn, ostrzegł, że wszelkie próby utrzymania minuty ciszy z tego powodu nie przyniosą oczekiwanego efektu.
Margaret Aspinall, członkini Grupy Wsparcia Rodzin Hillsborough, powiedziała, że każda próba zachowania minuty ciszy ku czci byłej premier będzie "policzkiem i obrazą dla fanów".
- Uważam, że powinna być to tylko jedna minuta. Chodzi o 96 ludzi, którzy zginęli w trakcie meczu - powiedział Rodgers, gdy został zapytany o to, czy pamięć o ofiarach Hillsborough zostanie zachowana.
- Rodziny cierpiały wiele lat. Dopiero w zeszłym roku doświadczyły pierwiastka sprawiedliwości, na którą zasługują. Myślę, że tylko to jest powód do chwili zadumy.
- Jestem pewien, że kibice Reading, którzy mają naprawdę szeroki zakres wiedzy, zachowają się należycie i oddadzą ofiarom szacunek.
- Kampania pokrzywdzonych trwała wiele lat. Wszyscy, w każdym zakątku kraju, okazywali wspaniałe wsparcie. Teraz jest to szansa dla Reading. Mogą oni oddać szacunek 96 kibicom, których już z nami nie ma. Tylko ten fakt zasługuje na wspominanie przed meczem.
Władze Premier League, Football League i Football Association pozostawiły możliwość zachowania minuty ciszy ku pamięci Margareth Thatcher w indywidualnej kwestii każdego klubu.
But Caborn, ktory był ministrem sportu w okresie od 2001 do 2007, powiedział:
- W wielu miejscach, na północy w szczególności, nie wybaczono tego co zrobiła z przemysłem i górnikami. Im żyło się pod jej rządami najgorzej.
- Prosić o minutę ciszy z takiej okazji na meczu piłkarskim to zły ruch. Uważam, że FA i Premier League zareagowały właściwie.
- Jest to właściwa decyzja z tego względu, że fani by tego zwyczajnie nie uszanowali. Zwłaszcza na kilku stadionach.
Komentarze (0)