Gerrard: Chcemy awansu na mundial
Steven Gerrard stwierdził, że razem ze swoimi kolegami z reprezentacji oczekuje pewnego awansu do finałów mistrzostw świata.
Drużyna Trzech Lwów jest obecnie na drugiej pozycji w tabeli eliminacji i traci dwa punkty do prowadzącej Czarnogóry.
Jeśli Anglicy zajmą drugie miejsce, to będą musieli zagrać w play-offach, jednak Synowie Albionu chcą wygrać grupę.
Gerrard w sprawie awansu do mistrzostw świata powiedział:
- To trudne, kiedy martwisz się o awans, jednak sytuacja nie jest taka zła.
- Przed nami bardzo duże wyzwanie, dlatego trzeba awansować na finały w Brazylii.
- Brazylia zorganizuje bardzo udane mistrzostwa i nas nie może tam zabraknąć. Dlatego też jesteśmy bardzo zdesperowani , aby tam zagrać.
Anglia nie przegrała żadnego z 6 meczy eliminacji, ale w ostatnim spotkaniu z Czarnogórą mogła postarać się o więcej niż tylko remis 1-1.
Gerrard zapytany, czy ostatni mecz przesądził już o rozstrzygnięciu w grupie, odpowiedział:
- Jeśli 10-15 lat temu powiedziałbyś mi, że Hiszpania wygra trzy razy pod rząd wielkie imprezy, to nie uwierzyłbym w to, ponieważ wcześniej mieli problem z dostaniem się na poprzednie mistrzostwa.
- Poziom w meczach reprezentacyjnych stale rośnie, każdy się wzmacnia. Federacje wydaję wielkie pieniądze na rozwój swoich talentów.
- Nie ma łatwych meczy. Mimo że pokonaliśmy San Marino 8-0, to wiadomo, że takie mecze są różne i mogą czasami przysporzyć problemów, zaskoczyć. Przykładem był mecz z Andorą parę lat temu.
- Czasami nie gramy na takim poziomie, na jakim powinniśmy grać, dlatego trzeba do takich sytuacji krytycznie podchodzić.
- Jeśli uda nam się wygrać grupę, to tylko wtedy powiemy, że były to udane eliminacje.
- Zaskoczyły mnie reakcje niektórych osób z powodu tego ostatniego meczu, który była bardzo trudny, szczególnie że graliśmy na trudnym terenie.
Komentarze (4)