Trzeba wygrać z Chelsea
Wygląda na to, że obecny sezon jest już dla Liverpoolu stracony. Niedawny remis z Reading był ogromnym rozczarowaniem. Nie udało nam się pokonać zespołu, który ponosił porażkę w ostatnich siedmiu ligowych meczach.
Nie da się nie docenić znakomitej dyspozycji ich golkipera, jednakże jesteśmy sami sobie winni tego, że nie potrafiliśmy wykorzystywać sytuacji.
Nadal prezentujemy się całkiem porządnie, ale odnoszę wrażenie, że bez gry w Europie piłkarzom brakuje jakiegoś celu. Jednak w niedzielę motywacja nie powinna stanowić problemu.
Wspaniała atmosfera wspomoże drużynę gospodarzy. Oczekuję, że Liverpool powróci na zwycięską ścieżkę.
Chelsea ma bardzo nieprzyjemny terminarz, co z pewnością okaże się dla podopiecznych Rodgersa sprzyjającym czynnikiem.
Wydawało mi się, że Rafa Benitez poradzi sobie lepiej na stanowisku szkoleniowca the Blues, jednak trzeba mu mimo wszystko przyznać, że wykonuje tam kawał dobrej roboty. Londyńczycy stoją przed wielką szansą na awans do finału Ligi Europy i zapewne zakończą rozgrywki ligowe w czołowej czwórce.
Biorąc pod uwagę nastawienie kibiców względem jego osoby oraz konieczność dowodzenia podzieloną szatnią Chelsea, jego dokonania muszą budzić podziw.
Jan Molby
Komentarze (5)