SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 2589

Suarez zasługuje na nagrodę


Jedna rzecz wystarczyła by zmusić nas do upewnienia się, że pierwszy kwietnia już za nami. Był to nagłówek w tekście Press Association brzmiący: "Taylor broni nominacji Suareza". Już pierwszy rzut oka na wczorajszą historię upewnił mnie, że to niestety nie jest żart.

Szef Związku Piłkarzy Zawodowych, Gordon Taylor, naprawdę udzielił wywiadu, w którym uzasadnia wybór napastnika Liverpoolu do nominowanych w kategorii "Piłkarz Roku".

Czego w zasadzie on chciał bronić?

Urugwajczyk w tym sezonie błyszczał w Premier League. Pokazał niesamowicie równą formę, męcząc obrońców zapierającymi dech w piersiach występami, które dały mu 29 bramek w sezonie. Koledzy po fachu go za to docenili i materiałem na wywiad i uzasadnienia byłaby sytuacja, w której zrobili by wręcz przeciwnie.

Jednak tak szybko, jak lista wyszła na jaw, samozwańczy obrońcy moralności gry ruszyli do pracy. Wyciągnięto historie z przeszłości, od zawieszenia na osiem spotkań po oskarżenia o nurkowanie i protesty co do jego zagrania ręką w meczu FA Cup z Mansfield. Jak ktoś taki mógłby wygrać? Co z byciem wzorem dla dzieci?

- Czasem jest ciężko - stwierdził Taylor - Profesjonalni zawodnicy powinni dawać dobry przykład, ale jednocześnie są też tylko ludźmi.

Już nawet pomijając fakt, że Suarez został uznany winnym w sprawie z Evrą bo pozostawiającym wiele do życzenie procesie dyscyplinarnym, Taylor powinien zacząć od tego, że ta nagroda nigdy nie dotyczyła moralności. Tutaj chodzi tylko i wyłącznie o wybranie najbardziej utalentowanego gracza Premier League.

Ci, którzy twierdzą, że zwycięzca powinien być czysty jak zła chyba zapominają, że w 1994 roku nagrodę wygrał Eric Cantona, a w 2005 John Terry.

Nagroda ta jest przyznawana wyłącznie za grę. Zawsze tak było i nie powinno się tego zmieniać tylko dlatego, że wśród nominowanych jest Suarez. Rywalizacja w tym sezonie jest spora, ale Luis jest wyróżniającym się graczem spośród piłkarzy na tej liście. Nikt nie strzelał goli tak regularnie, nikt nie dał więcej swojej drużynie. Jak powiedział Steven Gerrard - jeśli Suarez zostanie pominięty, stanie się najlepszym piłkarzem w historii, który nigdy nie zdobył nagrody Piłkarza Roku.

Oczywiście to wszystko kwestia opinii. Ale jeśli napastnik The Reds zostanie wyprzedzony przez Robina van Persiego czy Garetha Bale'a gdy 28. kwietnia ogłoszą wyniki możemy mieć tylko nadzieję, że będzie to spowodowane wiarą jego kolegów w to, że przegrał rywalizację na boisku, a nie poza nim.

James Pearce

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

Arvedui 20.04.2013 12:34 #
Niech z Chelsea podreperuje skuteczność, to szanse wzrosną, bo w ostatnich kilku meczach - owszem - regularnie, ale nie strzela.

Pozostałe aktualności

Kelleher przed meczem z Southampton  (0)
23.11.2024 13:45, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Wideo z wczorajszego treningu  (0)
23.11.2024 12:36, Piotrek, liverpoolfc.com
Gerrard komplementuje Curtisa Jonesa  (1)
23.11.2024 12:17, Bartolino, The Times
Wywiad z kibicem Southampton  (0)
23.11.2024 11:56, B9K, thisisanfield.com
Garść informacji z treningu Liverpoolu  (0)
23.11.2024 11:19, Kubahos, liverpoolfc.com
Wieści kadrowe przed meczem z Southampton  (1)
23.11.2024 10:45, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Nadszedł czas Conora Bradleya  (0)
22.11.2024 23:45, Bajer_LFC98, Liverpool Echo
Carrick pełen zachwytu nad Benem Doakiem  (0)
22.11.2024 23:42, K4cper32, Liverpool Echo