FA reaguje na zachowanie Suareza
Zarząd FA chce nałożyć większą karę zawieszenia na napastnika Liverpoolu za niespodziewany atak na Branislava Ivanovica. FA prawdopodobnie skieruje wniosek do niezależnej komisji regulacyjnej o zawieszenie Lusia Suareza na 7 kolejnych meczów- ponad dwukrotnie więcej niż wykluczenie na 3 mecze.
To wszystko za niewłaściwe zachowanie, za które, w poniedziałkowy wieczór, został oskarżony Urugwajczyk.
FA zapowiada, że zamierza ukarać napastnika Liverpoolu po tym jak sędzia Kevin Friend ujawnił, że nie widział przewinienia Luisa Suareza na Branislavie Ivanovicu w niedzielnym meczu na Anfield. Dodatkowo związek piłki nożnej zamierza zgłosić oddzielny wniosek do zarządu, który zbiera się jutro, o dodatkowe, surowe ukaranie piłkarza.
Nie było żadnego wyjątku w Anglii odkąd zmieniono zasady, które nie zostały zastosowane w przypadku Jermain’a Defoe, zawodnika Tottenhamu Hotspur, który w październiku 2006 roku, ugryzł Javiera Mascherano, ówczesnego gracza WHU. Przepis pozwala FA na ukaranie zawodnika po meczu.
Pięć meczów absencji- statutowo 3 mecze wykluczenia plus dodatkowe jeden lub dwa mecze dodatkowej kary są możliwe. Siedem meczów zawieszenia nałożonych na Luisa Suareza w Holandii w 2010 roku za ugryzienie Otmana Bakkala z PSV jest punktem odniesienia i kara może być bliska tej liczby. Możliwe nawet, że napastnik będzie pauzował aż osiem meczów.
Jest jasne, że skóra Ivanovica nie była naruszona po ugryzieniu przez Suareza, mimo że piłkarz poczuł kontakt. Na swoim twitterze Urugwajczyk poinformował, że kontaktował się z Serbem przez telefon po to by przeprosić. Jednak nie wygląda na to, że by Ivanovic wybaczył napastnikowi jego zachowanie.
Po powrocie drużyny Chelsea z meczu, w kompleksie treningowym Cobham, pojawiła się policja i przebadała prawe ramię dwudziestodziewięciolatka. Zdecydowano, że Luis Suarez nie zostanie pociągnięty do odpowiedzialności. Podobną decyzję podjęła policja w Liverpoolu.
Myśli niektórych fanów Liverpoolu będę krążyć wokół zdarzenia, w którym Defoe uniknął kary po ugryzieniu Mascherano – sędzia Steve Bennett ukarał obydwu graczy żółtą kartką- w tamtym czasie FA pracowała bez dużego wpływu ze strony zarządu Fifa. Nie było żadnej możliwości dodatkowego ukarania zawodnika, mimo, że kara nałożona przez sędziego wydawała się niewystarczająca.
FA była gotowa wdrożyć tzw. zasadę Bena Thatchera- używana wtedy kiedy ‘niecodzienny’ incydent wymagał ukarania ‘pomeczowego’. Poziom oburzenia w kraju po zachowaniu Luisa Suareza wręcz zmusza FA do nałożenia kary, która będzie obowiązywać również w kolejnym sezonie. Liverpool ma do rozegrania jedynie cztery mecze w tym sezonie.
- Zdaniem FA standardowa kara zawieszenia na trzy mecze byłaby niewystarczająca w zaistniałych okolicznościach – oświadczył angielski związek piłkarski ostatniej nocy.
Dyrektor zarządzający Liverpoolu, Ian Ayre powiedział, że nie ma mowy o sprzedaży Suareza w związku z incydentem. Urugwajczyk musi zapłacić 120 000 funtów kary- pieniądze zostaną przeznaczone dla grupy wspierającej rodziny z Hillsborough. Zapytany o to czy zachowanie Suareza będzie miało wpływ na jego dalszą karierę w Liverpoolu, Ayre stwierdził – Nie do końca. Wpłynie to w taki sposób, że będziemy musieli popracować nad jego dyscypliną, jednak Luis jest bardzo istotnym piłkarzem The Reds. Jest popularnym piłkarzem i ważnym ogniwem zespołu.
FA zapowiedziało, że Suarezowi zostanie zaproponowana terapia kontrolowania gniewu.
Komentarze (24)
A co do tego incydenu i pracy federacji angielskiej, szkoda, że są tak niekonsekwetni w swoich działaniach...
Po 2: Wszyscy rzucili się jak sępy na Luisa, że aż nieda się tego skomentować -.-'
Po 3: "Po powrocie drużyny Chelsea z meczu, w kompleksie treningowym Cobham, pojawiła się policja i przebadała prawe ramię dwudziestodziewięciolatka. Zdecydowano, że nie Luis Suarez nie zostanie pociągnięty do odpowiedzialności."-- ten tekst mnie rozyebał :D Niech tam koledzy z drużyny podmuchają rączkę biednemu Ivanovic'owi.
Po 4: tylko 7 lub 8 meczy zawieszenia ? Ja bym z 20 dał -.-' jprd
Kwestia niekonsekwencji FA jest problemem, który trzeba jak najszybciej rozwiązać, bo są zagrania zdecydowanie bardziej groźne, kończące się bez porównania gorzej dla faulowanego, a kar dla zawodników często nie ma żadnych, co jest po prostu absurdalne. Szkoda mi Luisa, ale jest na cenzurowanym i tym bardziej musi się kontrolować, a ma z tym duży problem.
Jedyny plus tej całej sytuacji jest taki, że nasz klub zareagował bez porównania lepiej niż podczas sprawy z Evrą i wizerunkowo na tym jako klub aż tak mocno nie ucierpimy.
Na następny raz żadnego głupiego gryzienia, prowokowania, tylko od razu trzeba złamać komuś nogę. Wtedy tylko 3 mecze zawieszenie a może i w ogóle.
2. Atak na nogi jest (prawdopodobnie) traktowany jako brutalne, ale jednak zagranie w pewien sposób działanie związane z tym, jak się gra w piłkę nożną. A niczego podobnego do gryzienia nie ma w żadnym sporcie poza jakimiś ekstremalnymi sztukami walki.
3. Osobiście pewnie też nałożył bym na niego 5-meczowy zakaz... I to jako kibic LFC.
4 mecze pauzy + 4 w zawieszeniu, gdyby przypadkiem Luis walnął większą głupotę
Ugryź kogoś, nie naruszając nawet jego powłoki ciała ani wewnętrznej części - jesteś antybohaterem football'u w Angli i w Europie.
W którym momencie rozwój piłki nożnej skręcił w złą stronę?
Czemu niby? Przecież oczywistością jest, że poziom oburzenia wynika z tego, że to zrobił Suarez. To mnie irytuje w tym wszystkim. FA nie powinno patrzeć na reakcję ludzi a tylko na zdarzenie. Przecież to media wykreowały potwora Suareza i to dziennikarze rozpętali burzę, szukając informacji u premiera, Bakkala a nawet Tysona. Powiedziano tłumowi, że w piłce nie można zrobić nic gorszego niż ugryźć i wszyscy bezmyślnie zaczęli żądać dużego zawieszenia.
Jeśli ktoś mi jest w stanie wytłumaczyć czemu ugryzienie jest o wiele groźniejsze od celowego wejścia, łamiącego nogę czy uderzenia pięścią przeciwnika to zapraszam do dyskusji. Kolejny raz FA wylewa całą swoją niechęć do Suareza w bardzo mocny sposób. Nie byłbym zły jakbym widział konsekwencję w ich działaniach, ale oni wybierają sobie kogo ukarać nie na podstawie zdarzenia, ale reputacji zawodnika.
myślę że można je nieco przerobić na "to je FA, tego nie ogarniesz" i będzie idealnie pasowało. Tutaj nie ma co nawet dyskutować, bo oni mają swoją rację i ich racja jest lepsza od kogokolwiek innego.
@Hulus Właśnie dlatego, że to Suarez to kara powinna być większa. Recydywiści wszędzie karani są mocniej i słusznie, skoro wcześniejsza kara nie dodała rozumu to trzeba ją zwiększyć.
z Suareza robią kozła ofiarnego, Terry za to samo dostał dwukrotnie mniejszą karę(domniemany rasizm) , Defoe za ugryzienie nic nie dostał.
Nie lubią w Anglii Urugwajczyka i tyle;)