SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1830

Katarska firma myśli o Liverpoolu


Osławiony incydent z udziałem Luisa Suareza i Branislava Ivanovica mógł spowodować obniżenie wartości marki Liverpoolu, ale to nie powstrzymało wiodącej firmy telekomunikacyjnej z Kataru, która wyraziła zainteresowanie sponsorowaniem klubu z Merseyside.

Jak wynika z doniesień, firma Ooredoo (dawniej Qatar Telecom) skontaktowała się z Liverpoolem w zeszłym tygodniu, gdyż pragnie nawiązać współpracę z czołowym klubem angielskiej Premier League.

Źródła na Anfield twierdzą, że ewentualne zainteresowanie ma charakter wstępny oraz że żadna umowa nie została zawarta. Klub jest pocieszony jednak, że kontrowersje wokół Suareza nie umniejszają jego atrakcyjności dla potencjalnych sponsorów.

Umowa sponsorska Liverpoolu z brytyjskim bankiem Standard Chartered, która jest warta nawet 20 milionów funtów za sezon, wygasa latem przyszłego roku. Klub odbył już pozytywne rozmowy z instytucją finansową na temat przedłużenia tej umowy.

Z uwagi na to, że warunki wyłączności niedawno przestały obowiązywać, Liverpool może negocjować z innymi podmiotami. Mówi się, że katarska firma Ooredoo, której ambasadorem jest Lionel Messi, analizuje możliwość stania się głównym sponsorem klubu.

- Celem było sponsorowanie dużego angielskiego klubu z bogatą historią - powiedział rzecznik Ooredoo dla katarskiej telewizji Al Jazeera. - Nasze poszukiwania obejmowały Arsenal i Manchester United, ale te dwa kluby mają długie umowy sponsorskie. To samo dotyczy Manchesteru City, więc Liverpool jest jedynym dostępnym klubem w tym momencie.

- Chcemy sponsorować klub w całości. Pragniemy sponsorować stadion (być może zmienić jego nazwę), jak również koszulki. Zależy nam na dotarciu na rynki azjatyckie, gdzie liga angielska ma ogromną rzeszę fanów.

- Kilka dni temu otrzymaliśmy zaproszenie od klubu do złożenia oferty i jesteśmy na etapie przeprowadzenia dogłębnej analizy.

- To forma współpracy przynosząca obu stronom korzyści. Liverpool potrzebuje pieniędzy, żeby konkurować z europejskimi potęgami, natomiast my chcemy rozszerzyć naszą markę na nowe rynki za pośrednictwem futbolu.

Tony Barrett

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (27)

tical 28.04.2013 23:32 #
Nie dla szejków !
Bonsky 28.04.2013 23:34 #
Muszę przyznać, że jest to temat, który mnie najbardziej interesuje od kilku dni. Kiedy tylko przeczytałem związany z tą sprawą artykuł, zamieściłem jego nieudolne tłumaczenie na forum, w temacie "ciekawostki związane z LFC". Czuję naprawdę duża kasę, z czym może się wiązać szansa na naprawdę poważne wzmocnienia, a kto wie może to nawet przyspieszy sprawę stadionu. Trzymam kciuki.
Hulus 28.04.2013 23:34 #
Podobają mi się tutaj dwie rzeczy:
1. Nazwa zawierająca cząstkę 'red'.
2. Szczerość. My potrzebujemy kasy, żeby rywalizować z najlepszymi i powiększyć stadion. Oni szukają marki, na której mogliby się wybić a tylko my jesteśmy wolni. Tu chodzi o kasę i fajnie, że nie chowają się za durnym PR'em.

Oczywiści fajnie byłoby zachować nazwę stadionu tak samo jak wygrywać tytułu co roku, ale kiedy wszyscy wokół szli do przodu i się wzbogacali my utknęliśmy w miejscu i musimy znaleźć w końcu solidne wsparcie finansowe.
GUNS 28.04.2013 23:36 #
Jeśli to ma nam dac szansę na walkę o podium premier league i upragniona ligę mistrzów to jestem na tak :-)
Gall 28.04.2013 23:37 #
Kiedyś byłem przeciwko takim rozwiązaniom, ale tak jak pisze Hulus - wszyscy idą do przodu, a my tkwimy w miejscu wraz z własną historią. Oczywiście należy o niej pamiętać, ale wszystko od kilku lat zmierza ku wprowadzaniu świeżości. Właściciele, teraz BR. Czas na kolejny mocny kop i na pewno taka firma go nam zaoferuje. Jestem na tak, ale pod warunkiem, że nie popłyną za daleko.
ircek 28.04.2013 23:38 #
Bardzo ciekawa opcja, może poza jedna sprawą, jak dla mnie nazwa stadionu powinna być nie do ruszenia.
Oski_LFC 28.04.2013 23:39 #
Niestety, ale w dzisiejszych czasach liczy się tylko i wyłącznie kasa, więc pewne wartości trzeba odrzucić na bok. Chyba, że przez kolejne lata nadal chcemy żyć sukcesami Dalglisha czy Rusha...
dymos 29.04.2013 00:27 #
Dla Nas kibicow Anfield to Anfield, na cale zycie i zadne pieniadze tego nie zmienia. Niech Katarczycy mowia sobie oooredooo stadium, o ile beda placic, zeby tak mowic:D. smieszne toto, ale daje duzo mln na koncie:D
tabasko 29.04.2013 00:36 #
hajs się musi zgadzać :) nie mniej jednak wolałbym aby Anfield pozostało bez zmiany nazwy
AndyLFC 29.04.2013 01:21 #
1. Rozbudowa Anfiled bez zmiany nazwy
2. Pieniadze przeznaczone na rozwoj akadamii, scoutingu itd
3. Transfery rozsądne, a nie skupywanie nazwisk
lfc13 29.04.2013 01:29 #
Jeśli są tacy kasiaści to niech sypną kasą na nowy stadion.
lfc13 29.04.2013 01:29 #
Jeśli są tacy kasiaści to niech sypną kasą na nowy stadion.
Kurtz 29.04.2013 02:12 #
O bogowie, obyśmy tylko nie stali się kolejnym City czy Peesże.

Jestem za zastrzykiem gotówki, ale bez przeady. Ja poproszę tylko na rozbudowę ANFIELD, szkółki i niewielkie wspomożenie na transfery.

Co za dużo to niezdrowo.
sebeszczyn 29.04.2013 08:25 #
@maciekmaciek

Drugim city nie zostaniemy, bo przecież Katarczycy nie chcą kupować klubu, a tylko go sponsorowac.
Nie ma się nawet, co się zastanawiać. Jak napisał hulus, gdy inne kluby poszły do przodu, my stanęliśmy w miejscu.

Myślę , ze za sponsora na koszulkach i zmianę nazwy stadionu, można by było liczyć nawet na 50 mln f rocznie.
Robert1966 29.04.2013 09:21 #
Sprawa jest powazna.
Trzeba wiedziec jakie ustepstwa musi zrobic Liverpool jako klub.
To wazne, umowa sponsorska dziala w obie strony.Uwazam ze, zmaina nazwy nie moze wchodzic w gre.Zobaczcie co bylo z obiektem Newcastle..
Reklama na koszulkach.Ok.Oraz oczywiscie reszta tego co zazwyczaj jest w tym .
Anfield musi pozostac.To naprawde wazne.
Jezeli oczywiscie firma katarska dojdzie do porozumienia.My niczego nie musimy.Oni pragna zaistniec ..My Liverpool istniejemy juz od 1892 roku..to chyba troche dlugo nie uwazacie?
napadzior 29.04.2013 09:27 #
"Z uwagi na to, że warunki wyłączności niedawno przestały obowiązywać, Liverpool może negocjować z innymi podmiotami"
Oznacza to, że jednocześnie możemy mieć na koszulkach napisy Standart Chartered i Ooredoo? Byłoby super, wtedy mielibyśmy kupe szmalu ze sponsoringu.
baroslfc 29.04.2013 09:29 #
Ja byłbym za takim rozwiązaniem: te całe Ooredoo wykupuje firmę Carlsberg, później podpisują z nami koszulkową umowę i mamy znowu Carlsa na koszulce :D
Czarnyolek 29.04.2013 09:34 #
Jaki problem ze zmianą nazwy stadionu? Niech będzie "Ooredoo Anfield Stadium of Liverpool Football Club" - w skrócie "Ooredoo Anfield" - proste!
Nawet mogą mieć gotową reklame: This is Anfield - Ooredoo Anfield!

Smutne jest to, że idą do LFC bo: Arsenal, ManU, Man City są zajęte ;(
Poza tym to tylko wstępne rozmowy
Hulus 29.04.2013 09:36 #
@Robert1966
My nie potrzebujemy? A przypadkiem nie stoimy w miejscu, bo od 10 lat nie potrafimy rozpocząć budowy stadionu, na którego projekty już wydaliśmy pewnie więcej niż na Coutinho? Mamy zdecydowanie za małe wpływy z dnia meczowego i każdy kolejny sezon pogłębia dziurę pomiędzy nami a United czy Arsenalem. Sponsor jest nam konieczny i przecież od dawna takiego szukamy.
sebb 29.04.2013 10:09 #
Prawda jest taka że jeśli nie chcemy ciągle wpominać 2005 i żyć przeszłością to potrzebny jest bogaty inwestor, żeby liczyć się w czołówce i walczyć o trofea. Popieram zdanie, że mamy wszystko co potrzeba: renomę, najlepszych kibiców, bogatą tradycję itp. Bogaty inwestor by się przydał, z tym że powinien uszanować tradycję Anfield.
sebb 29.04.2013 10:10 #
Przy czym mam na myśli rozbudowę i unowocześnienie Anfield.
Damian 29.04.2013 12:36 #
napadzior: oznacza to, że dotychczas Liverpool miał zakaz negocjacji, ponieważ jeden z warunków umowy stanowił, że Standard Chartered ma wyłączność.
Borsukto 29.04.2013 12:55 #
Kiedy pierwszy raz o tym usłyszałem, byłem absolutnie przeciwny zmianie nazwy stadionu, ale już nie jestem. To tak naprawdę nic nie zmieni. Wystarczy popatrzeć na Newcastle - ich stadion oficjalnie nazywa się teraz Sports Direct Arena, ale i tak każdy dobrze wie, że jest to St Jame's Park i każdy używa tej właśnie nazwy. Pieniądze są nam bardzo potrzebne, nie czarujmy się, dzisiejszą piłką rządzi kasa, kto jej nie ma jest przeciętny. Anfield zawsze będzie Anfield, to zbyt znana marka żeby zniknęła, a za pieniądze od Ooredoo możemy wrócić do gry i ponownie rządzić i dzielić zarówno w Anglii jak i w Europie. Zdecydowanie jestem na tak.
Arvedui 29.04.2013 13:21 #
@Hulus - logo to całe ooREDoo też ma całkiem spoko :)

Co do Newcastle, to problem polega na tym, że całkowicie zniknęła nazwa "St James' Park". Nie dodano nazwy sponsora, a zastąpiła ona tradycyjną nazwę stadionu. Najlepsze jest, że gdyby Etihad postanowiło wspierać Arsenal, a Fly Emirates Manchester City, to spokojnie mogliby zapłacić za to, żeby Ashburton Grove nazwać "Etihad Stadium", a City of Manchester Stadium "Emirates Stadium"...
kanians 29.04.2013 13:33 #
Jestem na tak, ale tylko pod takimi warunkami, że: 1. Nie ma zmiany nazwy stadionu 2. Będą dawać nie więcej niż 20-30 mln, bo nie chcę potem słyszeć tekstów, że LFC wróciło do czołówki dzięki kasie
Martin37Skrtel 29.04.2013 16:11 #
No byłoby fajnie ale poczekam na jakieś późniejsze newsy.
Lekki sponsoring z Kataru mile widziany:P
MarcinLFC77 29.04.2013 16:18 #
Jetzu na forum - "Tak długo jak dla nas, kibiców stadion będzie nazywał się Anfield tak długo nim będzie, a w protokole meczowym może być nawet Durex Arena."

Tyle w temacie. Kasa się przyda.

Pozostałe aktualności

Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (0)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (19)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (15)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com