Drogba o pojedynkach z Carrą
Były napastnik Chelsea, Didier Drogba, jest pełen podziwu dla dokonań odchodzącego na emeryturę Jamiego Carraghera, przyznając przy tym, że Anglik potrafił jak mało kto uprzykrzyć życie na boisku.
Pochodzący z Wybrzeża Kości Słoniowej Drogba podczas swojego ośmioletniego pobytu na Stamford Bridge wielokrotnie miał okazję toczyć ciężkie boje z obrońcą the Reds, między innymi w rozgrywkach Ligi Mistrzów i Pucharu Anglii.
- Jamie to ikona Liverpoolu. Przez 16 lat był ich przywódcą, prawdziwym liderem i, jakby nie patrzeć, nadal nim jest - wyznał Drogba.
- Miał wielki wkład w sukcesy klubu, w tym oczywiście w zwycięstwo w Lidze Mistrzów.
- Wiele razy stawałem z nim oko w oko, nasze pojedynki należały do bardzo zaciętych. Kiedy wydawało mi się, że już go zostawiłem za sobą, on nie dawał za wygraną i walczył do końca. Wszystko to jednak w duchu fair play.
- Wydaje mi się, że właśnie jego sposób gry uczynił zeń tak wspaniałego piłkarza - zakończył.
Komentarze (2)
Brak szacunku.