Wycofane oskarżenia ws. Sterlinga
Raheem Sterling nie doczekał się postępowania w sprawie domniemanego pobicia, albowiem świadek nie zjawił się w sądzie w wyznaczonym terminie. Akt oskarżenia wycofano w poniedziałek po wspomnianej już nieobecności świadka.
18-letni skrzydłowy Liverpoolu nie musiał się pojawiać w sądzie magistrackim. Postępowanie zostało umorzone przez prokuratora Roba Jonesa, w związku z brakiem dowodów.
Sterling został oskarżony o napaść na kobietę w listopadzie w Toxteth w Liverpoolu. Nastolatek, zarabiający podobno 30 000 funtów tygodniowo, zaprzeczył wszelkim doniesieniom i zatrudnił w obronie znanego adwokata, Stuarta Drivera QC.
Sąd zadecydował, że Sterling nie poniesie żadnych kosztów sądowych. Wszelkimi wydatkami związanymi z postępowaniem prawnym zostaną obciążeni podatnicy.
Sąd magistracki w Liverpoolu 3 razy podejmował sprawę, w 3 różnych terminach. Skrzydłowy nie musiał się pojawiać na żadnym z nich.
W poniedziałek Sterling prawdopodobnie czekał w srebrnym, osobowym mercedesie za rogiem ulicy, na której znajdował się sąd. Skrzydłowy Liverpoolu ostatecznie nie musiał się zgłaszać na rozprawę o 10 rano.
Menadżer Liverpoolu – Brendan Rodgers, agent Sterlinga i kilku innych członków zarządu klubu także czekali w samochodzie na rozpoczęcie rozprawy, jednak wszelkie postępowanie zostało umorzone, w związku z nieobecnością świadka.
Prokurator czekał aż do 10:45, zanim zdecydował się wycofać wszelkie oskarżenia. Świadek domniemanej napaści nie zjawił się w sądzie. Prokurator miał się zająć sprawą zwykłego pobicia, dlatego też zmuszanie ofiar i świadków do zjawienia się w sądzie nie leży w interesie publicznym.
Liverpool FC odmówił komentarza w tej sprawie.
Komentarze (5)
Zaśmiałem się na głos, mafia!