Kewell o australijskim tournée
Były zawodnik Liverpoolu, Harry Kewell wierzy, że the Reds, którzy zagrają w przyszłym miesiącu w jego ojczyźnie, zostaną onieśmieleni atmosferą panującą na arenie zawodów, Melbourne Cricket Ground.
Liverpool wybierze się w lipcu na swoją pierwszą oficjalną wyprawę do Australii. 24 dnia miesiąca rozegra swój drugi mecz w ramach tournée, a przeciwnikiem będzie Melbourne Victory.
Kewell grał w tym klubie pod koniec kariery i oczekuje, że przyjezdnych zaskoczy otoczka towarzysząca całemu wydarzeniu.
– To dla kibiców fantastyczna sprawa. Kiedy przyjeżdżają do nas wielkie zespoły, wszyscy się cieszą. Bilety powinny się rozejść w dwa dni. Nie sądzę, by przed wejściem na murawę piłkarze Liverpoolu zdawali sobie sprawę z atmosfery panującej na tym obiekcie. Mogę zapewnić, że 75 000 osób będzie kibicowało the Reds.
– Czeka nas wspaniałe widowisko. Na stadion przyjdzie 90 000 fanów i zrobią wszystko, by zachwycić przyjezdnych – zakończył.
Komentarze (1)