Przesłanie Gerrarda dla fanów
Kapitan Liverpoolu Steven Gerrard jest przekonany, że the Reds są w stanie znacząco poprawić swoją pozycję w ligowej tabeli w kampanii 2013/2014, jeżeli tylko powtórzą swoją dyspozycję z drugiej części zeszłego sezonu.
Drużyna Brendana Rodgersa przegrała zaledwie jeden z dwunastu ostatnich meczów sezonu 2012/2013, wygrywając przy tym siedem z nich i ostatecznie zakończyła rozgrywki ligowe na siódmym miejscu; wśród tych zwycięstw były takie, w trakcie których the Reds strzelali cztery, pięć, czy nawet sześć goli, nie tracąc przy tym żadnego.
Kapitan zespołu uważa, że taka forma jest godna miejsca zapewniającego grę w Lidze Mistrzów i w kontekście zbliżającej się kampani ma nadzieję, że nowi piłkarze zakontraktowani przez Rodgersa pozwolą wejść Liverpoolowi na wyższy poziom.
– Ostatnie pięć czy sześć miesięcy sezonu były fantastyczne, pokazaliśmy fantastyczną formę. Myślę, że to forma godna pierwszej czwórki – powiedział Gerrard.
– Z pewnością skończyliśmy sezon naprawdę mocno, jednakże byliśmy bardzo niekonsekwentni w okresie od sierpnia do Bożego Narodzenia – to przyczyna dla której nie zdołaliśmy osiągnąć tego co sobie założyliśmy, czyli miejsca w pierwszej czwórce.
– Czuję jednak, że momentami graliśmy w tym sezonie znakomity futbol. Jeżeli będziemy potrafili utrzymać ten poziom konsekwencji, to mam pewność, że możemy wedrzeć się do Top 4.
– Realistyczny przekaz dla fanów jest taki, że ostatnie cztery czy pięć miesięcy sezonu były naprawdę pozytywne, graliśmy dobrze. Jeżeli te transfery okażą się udane, to pomogą nam one dodać jeszcze jakości do naszych występów.
– Jeżeli fani będą stać za nami murem i będą okazywać wsparcie, o jakim wiemy, że potrafią dać, to wierzę, że potrafimy spełnić ich oczekiwania. To byłoby fantastyczne osiągnięcie, jeżeli spojrzysz na poziom zespołów w lidze.
Liverpool rozpocznie sezon od podjęcia u siebie Stoke City 17 sierpnia. Następnie the Reds czeka wyjazd na Villa Park i mecz z mistrzem kraju, Manchesterem United na Anfield.
W pierwszych dziewięciu meczach Premier League the Reds zmierzą się tylko z jednym zespołem, który ukończył zeszły sezon na lepszym miejscu w tabeli; Gerrard mimo to nie wygląda w przyszłość poza pierwszy mecz.
33-latek kontynuował:
– To może być dużo trudniejsze. Musimy być zadowoleni z kalendarza jaki mamy na początku, jednakże każdy mecz w Premier League jest trudny.
– Musisz wyjść i zagrać. Przyglądam się kalendarzowi rozgrywek cały czas, jednak najważniejszą rzeczą jest, aby nie wybiec za bardzo naprzód i skupić się na pierwszym meczu. Musimy dobrze zacząć sezon w pierwszym meczu u siebie.
Zapytany o pierwszy rok Rodgersa na Anfield, kapitan zdradził swoją radość z powodu postępu jaki osiągnął w trakcie tego okresu i wyjaśnił które elementy wymagają poprawy w przyszłości.
– Kiedy pojawia się nowy menadżer i nowy sztab to zajmuje trochę czasu, by skomunikować się, poznać i zebrać wszystkich piłkarzy na pokład – dodał.
– Jednak musimy być mężczyznami i wziąć odpowiedzialność za to; czasami nie robiliśmy tego co do nas należało. Było kilka meczów w trakcie których nie byliśmy zadowoleni z naszej gry, zarówno indywidualnie jak i jako zespół – wyjazd do Southampton, domowy mecz z Aston Villą czy wyjazdowy z West Bromem.
– Musimy być pewni, że te błędy i takie występy nie będą miały miejsca w przyszłym roku i, jeżeli tak będzie, możemy mieć nadzieję na udany sezon.
– Myślę, że menadżer się spisał – podjął się wielkiego zadania w młodym wieku. Wykonał świetną robotę w Swansea i w kilku innych swoich wcześniejszych pracach, więc z pewnością zasługuje na szansę w dużym klubie.
– Uważam, że pchnął tak zespół jak i klub naprzód, a teraz utrzymuje postęp. Jeżeli otrzyma wsparcie od właścicieli odnośnie składu, który już zdążyliśmy wzmocnić, to jestem pewien, że uszczęśliwi fanów.
Komentarze (7)