Henderson o dyrygowaniu na boisku
Od pierwszych dni przygotowań the Reds do kolejnego sezonu wyraźnie widać, że Jordan Henderson coraz śmielej stara się dowodzić kolegami z drużyny. Pomocnik wyznał, że stara się pomagać młodszym piłkarzom, którzy dopiero witają się z seniorską piłką.
Henderson ma dopiero 23 lata, jednak od momentu przyjścia na Anfield w 2011 roku, zdążył zagrać w 92 spotkaniach Liverpoolu.
Dziś mimo młodego wieku pomocnik stara się otoczyć opieką najmłodsze gwiazdki z drużyny Brendana Rodgersja, np. 17-letniego Jordona Ibego – nadzieję klubu.
– Mamy w składzie wielu młodych chłopaków, którzy dopiero wchodzą do pierwszej drużyny, a ja nie jestem już tak młody jak kiedyś – wyznał Henderson w wywiadzie dla strony klubowej.
– Po prostu staram się trochę pomóc tym chłopcom bezproblemowo zaaklimatyzować się w drużynie i sprawić, żeby czuli się dobrze w szatni.
– Czuję, że zarówno przed klubem, jak i przede mną osobiście bardzo ważny sezon, którego nie mogę się już doczekać.
– Od pewnego czasu nieustannie notujemy postępy i mamy nadzieję, że wykorzystamy to już na początku sezonu, tworząc sobie solidny grunt pod nogami. Jestem pewny, że po udanym początku zakończymy sezon z podniesionymi głowami.
– Jesteśmy gotowi na podjęcie wyzwania. Trener przyszedł w zeszłym roku i wykonał świetną robotę pod względem przygotowania. Pod koniec sezonu graliśmy dobrze, zatem chcemy tak samo zacząć kolejny. Ja sam staram się cały czas poprawiać swoją grę i uczyć się czegoś od każdego w drużynie.
The Reds zagrali wczoraj pierwsze spotkanie podczas rozpoczętej trasy, zakończone wygraną 2:0 nad drużyną gwiazd Indonezji. Bramki strzelili Philippe Coutinho i Raheem Sterling.
Do tego meczu zawodnicy przygotowywali się w morderczych warunkach podczas 30-stopniowych upałów w Dżakarcie.
Chociaż treningi były wycieńczające, Henderson przyznaje, że jest zadowolony ze swojej formy przed nowym sezonem.
– Szczerze, nieźle sobie radzę. Najważniejszy tutaj jest sen – każdy chce się szybko przystosować do panujących tutaj warunków.
– Treningi były intensywne i skuteczne. Nie mam na myśli tylko okresu przygotowawczego. W tej chwili każdy z graczy powinien spojrzeć w przyszłość i zdać sobie sprawę, czego się od nich oczekuje w kolejnym sezonie.
Komentarze (3)