LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1072

Brendan Rodgers przed meczem


Manager the Reds, Brendan Rodgers, wierzy, że silniejsza grupa piłkarzy wraz z następnymi umocnieniami może doprowadzić Liverpool do rozgrywek Ligi Mistrzów w następnym sezonie.

Szkoleniowiec z Irlandii Północnej jest w świetnym nastroju przed rozpoczynającym się w sobotę sezonem, który zainauguruje mecz Liverpoolu ze Stoke City.

Rodgers uważa, że drużyna poważnie się wzmocniła w porównaniu do poprzedniego lata, jednocześnie zaznaczając, że to jeszcze nie koniec ruchów transferowych dla jego drużyny.

– Jesteśmy pod każdym względem mocniejsi i wciąż mamy nadzieję na sprowadzenie jednego bądź dwóch piłkarzy przed zamknięciem okna transferowego – powiedział reporterom w czwartek.

– Jest wielu piłkarzy, z którymi byliśmy ostatnio łączeni, aczkolwiek póki co nic nie jest pewne.

– Kilku piłkarzy wróci do składu, do tego chcemy jeszcze kogoś sprowadzić, również podczas przygotowań spisywaliśmy się świetnie.

– Wszyscy dostosowali się już do trybu pracy, w klubie panuje większa równowaga.

– Naszym celem przed rozpoczynającym się sezonem było upewnienie się, że dokonaliśmy odpowiednich zmian. Oczywiście będą sytuacje, które będą wymagały kolejnych i dostosowania się do nich.

– W zeszłym sezonie mieliśmy z tym do czynienia wiele razy, jednakże nie było okazji, by zrobić to odpowiednio. W tym roku mam więcej możliwości, mogę spojrzeć na każdy mecz i dobrać odpowiedni skład by osiągnąć zamierzony wynik.

– W szczególności w meczach u siebie, w zeszłym sezonie zbyt wiele meczów na Anfield kończyło się podziałem punktów, pomimo że powinniśmy byli je wygrać. Mam nadzieję, że wprowadzenie do drużyny nowych zawodników zmieni to.

– Nigdy nie możesz być zbyt pewny, zawsze pozostaje nutka niepewności, zwłaszcza gdy przygotowania do sezonu idą nazbyt dobrze – bezbłędnie wygrywając każdy kolejny mecz.

– Najważniejsza jest rywalizacja o punkty. To, co dotychczas zostało zrobione, miało na celu zbudowanie mocnych fundamentów i mamy nadzieję na kontynuowanie tego, na czym skończyliśmy poprzedni sezon.

– Wciąż mamy ten pęd. Można wyczuć tą pozytywną energię w grupie, naprawdę dobre nastroje; nic nas z tego nie wybije.

Zapytany o to, czy awans do kwalifikacji Champions League jest celem nadrzędnym w tym sezonie, Rodgers potwierdził, że zakończenie rywalizacji w czołowej czwórce powinno być minimum, jakie powinien spełnić jakikolwiek trener the Reds.

– Na to każdy liczy, bez względu na to, kto prowadzi drużynę. Celem zawsze jest Liga Mistrzów.

– Wierzę, że możemy tego dokonać w tym roku.

– Będzie niezmiernie ciężko, nawet ciężej, jeśli spojrzymy na siłę rażenia klubów, które się dostały i występują tam regularnie od kilku sezonów.

– To będzie naprawdę ciężkie zadanie – ale wierzę, że odpowiednie nastawienie pozwoli nam się tam znaleźć w tym roku.

The Reds wyszli zwycięsko z każdego z pierwszych sześciu meczów tego lata, zanim polegli niezasłużenie w Dublinie z Celtikiem w ostatni weekend. Jednakże ten wynik nie powinien wypłynąć negatywnie na formę the Reds.

– Rozegraliśmy dobre zawody przeciwko Celtikowi patrząc przez pryzmat naszych założeń przedsezonowych, czyli osiągnięcia optymalnej kondycji. Jednakże ten długi okres przygotowawczy jest już za nami – powiedział Rodgers.

– Popełniliśmy w meczu błąd, który kosztował nas utratę bramki i ostatecznie porażkę. Ale w kontekście naszych założeń osiągnęliśmy więcej, niż zamierzaliśmy.

– Jestem zadowolony z naszej pracy i postawy przed meczem ze Stoke.

– Zaliczyliśmy dobry występ, tworząc wiele okazji, jestem zadowolony z tego. Oczywiście przegraliśmy, aczkolwiek nie to jest najważniejsze.

– Dużo podróżowaliśmy po świecie i wszyscy pracowali bardzo ciężko podczas tego okresu przygotowawczego.

– Ale teraz należy się skupić na meczach o stawkę, które zaczynają się w ten weekend. Nie możemy się już tego doczekać.

– Nie mam nic do powiedzenia, oprócz wyrazów wdzięczności i szacunku do pracy, jaką wszyscy wykonali, zwłaszcza, że dla niektórych był to bardzo ciężki okres. Wszyscy spisali się świetnie i jesteśmy gotowi.

Pod wodzą Rodgersa, the Reds zremisowali u siebie oraz przegrali na wyjeździe z the Potters w poprzednim sezonie, jednak sobotni rywale mają nowego trenera od ostatniej potyczki z Liverpoolem w postaci Marka Hughesa.

– To zawsze wymaga trochę czasu, zanim nowy manager się wprowadzi. Nie mogę nic powiedzieć o Stoke, oprócz podziwu dla pracy Tony’ego Pulisa.

– Zdecydowali się postawić na Marka, który jest wspaniałym managerem. Ma swój plan i tryb pracy, który lubi i który przede wszystkim się sprawdzał.

– Jestem pewny, że wprowadzi swoją filozofię; to bardzo zgrana grupa piłkarzy, w której znajduje się kilku wspaniałych zawodników.

– Jesteśmy świadomi tego, zwłaszcza po ostatnim remisie 0:0 na Anfield, że będzie to ciężki mecz.

Reporterzy zgromadzeni w Melwood śmiało pytali managera o kulisy sprawy z Urugwajczykiem, Luisem Suárezem.

– To bardzo proste. Wszystko na jego temat zostało już powiedziane i opisane w ostatnich miesiącach – powiedział.

– Byliśmy konsekwentni w naszych słowach i nic w tej kwestii się nie zmieniło.

– To, na czym teraz się koncentruję, to piłkarze dostępni na ten weekend, więc nie zamierzam mówić więcej o Luisie Suárezie do czasu, aż będę mógł z niego skorzystać.

– Piłkarze pracowali naprawdę ciężko z pełnym skupieniem do nadchodzącego meczu. Z tego względu chcę mówić tylko o nich. Nie chcę więcej odpowiadać na pytania dotyczące Suáreza.

– Nie mam nic nowego do powiedzenia. Dla was to dobre, ale myślę, że ludzie mają już dość czytania i słuchania o tym samym.

– Tak jak powiedziałem, skupiam się jedynie na dostępnych piłkarzach. Muszę powiedzieć, że od pierwszego dnia, kiedy wróciliśmy do treningów, pracowali naprawdę ciężko, dając z siebie wszystko i wylewając siódme poty.

– Z szacunku do nich i pracy, jaką wykonali, chcę mówić tylko o nich.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (13)

Nole 15.08.2013 14:12 #
Liczę na te dwa nowe transfery, jednym z nich będzie pewnie Siqueira z Granady mimo pewnych komplikacji, a drugi zawodnik to pewnie będzie ofensywny zawodnik, ciekawe tylko kto. Wydaje mi się, że Rodgers nie widzi w Willianie odpowiedniego zawodnika dla nas, ale to tylko moje odczucie. Pozostaje nam poczekać spokojnie te 15 dni i wtedy się okaże kogo mamy, a kogo nie w drużynie, ja ufam Brendanowi i jestem pewien, że on ma swoją listę graczy których chce.
Czarnyolek 15.08.2013 14:27 #
"Jesteśmy świadomi tego, zwłaszcza po ostatnim remisie 0-0 na Anfield, że będzie to ciężki mecz." - Tak mówi trener LFC o meczu ze Stoke!
Tylko patrzeć jak podbijamy Ligę Mistrzów :)
Hasharin 15.08.2013 14:50 #
Czarnyolek, to to postaw Hughesa albo Pulisa na trenera LFC, pewnie nakupiliby Ci Bentów, Carrollów i Downingów :)
LIVERO 15.08.2013 14:50 #
A co ma mówić ? Że ogramy ich jak tyczki treningowe ? No plisss...
Peter1892 15.08.2013 15:00 #
A ktoś wie co z tym Willian'em?
Spejson 15.08.2013 15:05 #
No nie jest dobrze Totki zrobiły kolejny porządny transfer a my na razie tylko o nich gadamy musimy ruszyć dupę kupić SO,lewego obrońce i kogoś do ataku bo jak nie to kaplica i przegramy sezon już na jego starcie.Siqueira oby on przyszedł jeszcze Papa musimy zaryzykować i jeszcze jakiś skrzydłowy ale to niech Brendan decyduje kto mu pasuje.
blaxs 15.08.2013 15:38 #
Witam! Czy wasza strona posaida lige na fantasy premier league ? jesli tak prosze o podanie kodu :) Z góry dziekuje :)
Bizon5 15.08.2013 15:43 #
w tym roku musi byc TOP 4 , bezj jaj LFC ma najlepszego grajka ligi-Suarez

pozycja 7,8 to bedzie MEGA porazka i nie wykorzystanie potencjalu tego super grajka ktory dla mnie w tym sezonie zasluzyl na bycie w top15 ZP.
Nole 15.08.2013 15:44 #
@AggerDenMafia

Mama wie, że ćpiesz ? Willian,Lamela,Eriksen w Tottkach ? Zapomniałeś dodać jeszcze Coentrao i Di Marie, a dodatkowo zarzucają jeszcze sieci na Suareza zgadłem ?
susek96 15.08.2013 16:07 #
@blaxs
Oczywiście że jest liga LFC.pl :) Kod: 763-602.
BardejoV 15.08.2013 16:52 #
Pytanie mam, na stronce fantasy.premierleague.com da sie zmienić język czy angielski tylko jest ?
PiotrekLFC8Gerro 15.08.2013 17:00 #
@Nole widzę że kompletnie nie ogarniasz o co chodzi :D
DrFeelgood 15.08.2013 18:19 #
@Nole "...ćpiesz ?"
WTF?!

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (0)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic