Pomeczowa wypowiedź Laudrupa
Michael Laudrup jest przekonany, że Jonjo Shelvey stanie się silniejszym psychicznie piłkarzem, po występie, jakiego doświadczył wczoraj w starciu z Liverpoolem.
Shelvey, który opuścił latem Anfield, dał gospodarzom prowadzenie już w drugiej minucie, kiedy śmiało wbiegł z piłką w pole karne the Reds.
Późniejsze dwa błędy młodego Anglika dały jednakże prowadzenie Liverpoolowi. Jonjo zrehabilitował się za to w drugiej połowie, kiedy zaliczył ładną asystę przy golu Michu.
– Dla niego było to jak przejście z nieba do piekła. Strzelił bramkę, potem oddał piłkę przeciwnikowi a także źle zachował się przy drugim golu dla Liverpoolu, kiedy stracił futbolówkę.
– Trzeba jednak pamiętać, że Jonjo ma 21 lat. W przerwie powiedziałem mu, że mamy jeszcze 45 minut i musi wziąć się w garść.
– Według mnie w najlepszy sposób zareagował na to wszystko po przerwie. Naprawdę jego zmiana nastawienia była doskonała.
– Według mnie zagraliśmy bardzo dobrze w drugiej odsłonie, po niezbyt udanych pierwszych trzech kwadransach.
– Idealnie weszliśmy w mecz, trafiając do siatki w drugiej minucie, ale popełniliśmy potem proste błędy, które zbyt dużo nas kosztowały.
– Wiedzieliśmy, jak ciężką pracę będziemy musieli wykonać w drugiej połowie chcąc wrócić do gry i sądzę, że świetnie nam się to udało.
Komentarze (0)