Rodgers o obecnej sytuacji drużyny
Brendan Rodgers uważa, że pierwsze miejsce Liverpoolu w tabeli Premier League zmotywuje zawodników do pozostania na szczycie. Zdaniem bossa powrót jednego z najlepszych napastników na świecie może w tym pomóc.
Liverpool stracił pierwsze punkty w obecnym sezonie, remisując w poniedziałek ze Swansea. Warto jednak zwrócić uwagę, że the Reds są jednym z dwóch zespołów, które nie zostały jeszcze pokonane w tegorocznej kampanii.
Niewielu ludzi spodziewało się takiego początku rozgrywek dla Liverpoolu. Rodgers uważa, że drużyna pokazała charakter, a Luis Suárez może jej pomóc w znaczny sposób.
– To dopiero początek, ale już niedługo wraca jeden z najlepszych napastników na świecie – powiedział Rodgers.
– Nie powinniśmy zwracać tak dużej uwagi na przodowanie w tabeli Premier League. Oczywiście lepiej być na szczycie, niż na samym dole. Im wyżej jesteś, tym bardziej pragniesz się wznosić.
– Za nami dopiero cztery mecze, ale należy zaznaczyć, że były one ciężkie. W ostatnich szesnastu spotkaniach przegraliśmy tylko raz. Drużyna zaczyna nabierać odpowiednich kształtów, robi się spójna – o to mi właśnie chodziło. Przychodząc do Liverpoolu drużyna nie miała konsekwencji w grze, a teraz pragnie zwycięstw. Jednakże, jeśli nie potrafimy wygrać spotkania, z całych sił próbujemy go zremisować. Tak było właśnie ze Swansea.
– Wierzę, że z czasem może być tylko lepiej. Jesteśmy szczęśliwi a pozycja na której się znajdujemy daje nam dużo motywacji do pozostania w tym miejscu.
Liverpool oczekuje na informacje w sprawie kontuzji Coutinho. Brazylijczyk opuścił Liberty Stadium z groźnie wyglądającym urazem barku. Zawodnik jeszcze nie przeszedł odpowiednich badań, lecz prawdopodobnie bark nie został uszkodzony czy przemieszczony.
Komentarze (7)