SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1817

Enrique o debiutach i Swansea


José Enrique cieszy się z obecnej w szeregach Liverpoolu konkurencji i, jak sam twierdzi, „każdy walczy o swoje miejsce w tej drużynie”. Kolo Touré, Mamadou Sakho, Aly Cissokho i Tiago Ilori to wzmocnienia, które poczynił Brendan Rodgers w defensywie. Trzeba przyznać, że skład nabrał dzięki temu głębi.

José Enrique jest zdania, że rywalizacja okaże się być dobrą rzeczą w Liverpoolu, który chce osiągnąć sukces.

– To dobrze na nas wpływa. Szkoda, że Aly Cissokho jest kontuzjowany – powiedział Hiszpan dziennikarzom oficjalnej strony.

– Musimy cały czas grać na 100 procent. Menadżer nas obserwuje i jeśli ktokolwiek zaprezentuje się lepiej, to właśnie on zagra. Przez to wszyscy dajemy z siebie maksimum. Nikt nie chce stracić miejsca.

José Enrique wystąpił w poniedziałek po raz pierwszy u boku Mamadou Sakho. Liverpool zremisował ze Swansea 2:2.

Nasz numer 3 już teraz stara się stworzyć więź z byłą gwiazdą PSG i przewiduje, że Francuz ma przed sobą wielką przyszłość na Anfield.

– Rozmawiałem z nim ostatnio. To świetny facet i bardzo go lubię jako gracza – wyjawił boczny defensor.

– W poniedziałek dawał sobie radę, mimo tego, że od dwóch miesięcy nie grał. Jest dobry z piłką, w powietrzu imponuje. Świetnie się z nim gra.

– Musi nauczyć się kilku angielskich słów, by nasza współpraca w defensywie układała się jeszcze bardziej. Komunikacja jest arcyważna, ale wierze że podoła. To gracz z czołówki.

Sakho nie był jedynym debiutującym graczem Liverpoolu na Liberty Stadium. Victor Moses, który został wypożyczony z Chelsea, również wystąpił po raz pierwszy.

Nigeryjczyk rozegrał dobre zawody i strzelił ładną bramkę. José Enrique wierzy, że Moses stanie się jedną z czołowych postaci drużyny.

– Już jak był w Wigan, to wiedziałem, że jest niezłym graczem – powiedział.

– Nie grał regularnie, więc w drugiej połowie był już trochę zmęczony, ale w pierwszej części się wyróżniał. Strzelił fantastycznego gola.

– To gracz pokroju Philippe Coutinho i Daniela Sturridge’a. Potrafi odmienić przebieg meczu. To dla nas bardzo ważne.

Gol Mosesa pozwolił Liverpoolowi objąć prowadzenie. Wcześniej Sturridge wyrównał stan meczu, bowiem Jonjo Shelvey strzelił pierwszą bramkę w spotkaniu.

Michu w drugiej połowie trafił po raz ostatni w zawodach. Zdaniem obrońcy wynik był uczciwy.

– Grali bardzo dobrze. To ciężki teren – zwierzył się Hiszpan.

– Są jedną z najlepszych drużyn w lidze, jeśli chodzi o styl. Punkt zdobyty z nimi na wyjeździe to dobre osiągnięcie.

– Menedżer powiedział przed meczem, a on wie co mówi, że to miejsce, gdzie bardzo ciężko się gra i zdobycie choćby punktu to wielki wyczyn.

– Udało nam się utrzymać ten remis, pomimo ciągłego pressingu. Po czterech meczach mamy 10 punktów, a nikt się tego nie spodziewał. Zaczęliśmy całkiem nieźle.

Przeciwko Swansea Liverpool stracił dwa pierwsze gole w tych rozgrywkach ligowych.

Obrońca przyznaje, że jest to frustrujące, ale nie z powodu statystyk.

– Nie chodzi o to. Mamy świadomość, że jakby udało nam się zachować czyste konto, to wygralibyśmy 2:0 – powiedział – To byłoby coś wspaniałego. Mielibyśmy kolejne zwycięstwo na koncie.

– Chcieliśmy zachować czyste konto, to jest dla obrońców najważniejsze. W naszym przypadku, biorąc pod uwagę to, jakich mamy piłkarzy z przodu, zachowanie zera z tyłu równa się wygraniu meczu.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (4)

Franek94 20.09.2013 11:02 #
w zeszłym sezonie po 4 kolejkach mieliśmy DWA punkty, więc mamy się z czego cieszyć :)
AirCanada 20.09.2013 11:27 #
FcLive - Chyba Cię poniosło troszeczkę co? ;)
LFC_RTS 20.09.2013 11:55 #
Jak dobrze pójdzie to wygramy następne 34 spotkania ;) Do każdego meczu trzeba podchodzić indywidualnie i z szacunkiem do przeciwnika. W sobotę Święci na Anfield ale nie widzę innej możliwości jak 3 pkt i odskoczenie od stawki. Arsenal gra u siebie ze Stoke, może być różnie. Koguty grają z Cardiff, którzy już odebrali pełną pulę Citizens. Derby Manchesteru. Jest szansa na większą różnicę pkt trzeba to wykorzystać a później będziemy się martwić o kolejne spotkania ;)
FankaLFC 20.09.2013 18:41 #
Respect all, fear none :) @FCLive Jest kibicem Liverpoolu, ma prawo oczekiwać samych zwycięstw!

Pozostałe aktualności

Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (19)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (13)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com
Trening U-21 z pierwszym zespołem - wideo  (0)
20.11.2024 09:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Szoboszlai z trafieniem na wagę remisu  (1)
20.11.2024 09:45, Ad9am_, liverpoolfc.com