Sturridge i Suárez dają 3 punkty!
The Reds na początku drugiej połowy stracili bramkę, ale zdołali się wybronić przed dalszymi atakami, a w końcówce zadać decydujący cios na 3:1 Sunderlandowi po efektownej akcji Sturridge’a i Suáreza. Liverpool tym samym jest wiceliderem Premier League.
Komentarze (51)
- szacunek dla Toure, w przeciwieństwie do innych piłkarzy doznając urazu sam się zczołgał z boiska, żeby nie przerywać gry
- obrona bardzo słabo. Nie chodzi o indywidualne błędy, ale grali, jakby widzieli się
1 raz w życiu...piłka pomiędzy Enrique i Sakho i obaj się cofają...
- Gerrard ....hmm... asysta, dobrze rozprowadzał piłkę, ale w obronie bierny...
Życzę powodzenia w szukanie nowej strony. Tej stronie nie dorównują żadne inne, wliczając te innych klubów. Jedynie po meczach lub w przerwie strona nawala, ale bez przesady...
Teraz Luisa do Fantasy trzeba dać :D
Od 1 stycznia 2013 zawieszją dopiero po 10 żółtych kartkach... Lucas nie jest zawieszony ;)
Tyle, że troche problemów wciąż mamy...
Co do środka pola to mamy 2 defensywnych pomocników i nikogo więcej... Moses leci od razu na skrzydło, a Suarez pod bramkę rywala, będzie dziesiątka, to i środek będzie dobrze wyglądał :)
Gdyby Liverpool nie nazywał się Liverpool, nie nazywałby się Liverpool.
Ciężki, szybki mecz, brawo za skuteczność dla Stu i Luisa, a firmowa piłka Gerrarda do Daniela z akcji na 2:0 - bajka :D
YNWA!
trzy punkty nasze, esktra.
Pamiętajcie, że LFC zawsze najlepiej gra na koniec sezonu więc ten początek jest właśnie ważny.
Jeśli chcecie już krytykować uczciwie to niestety, ale Sturridge mimo gola i 2 asyst także gra słabo. Wczoraj przez większość czasu nie umiał utrzymać się przy piłce ( w pewnym momencie wreszcie coś zaskoczyło). Ale ostatnie 2-3 spotkania miał zwyczajnie słabe. Ratują go bramki i asysty, choć ze Swansea każdy z nas wie jaki ten gol był i komu go zawdzięczamy :P
Jeżeli chodzi o formacje, to atak i obrona prezentują się całkiem przyzwoicie. Wyjątkiem tutaj jest Enrique, którego gry byłem wielkim fanem w poprzednim sezonie, a który niestety w tym sezonie zawodzi.
Według mnie naszą "piętą achillesową" jest druga linia.
Po pierwsze - Moses. Chłopak jest bardzo szybki i prawdopodobnie ma też niezłe uderzenie, ale nic poza tym. Mało tego, za wyjątkiem akcji w której strzelił gola w debiucie, nie potrafi wykorzystać swoich atutów. Jedyne co robi to holuje piłkę, po czym ją traci. Jeździec bez głowy.
Po drugie - Henderson. Tutaj, jak większość, mam zastrzeżenie tylko do gry w ofensywie. W defensywie gra bardzo dobrze i dużo biega. W ogóle moim zdaniem jego miejsce w podstawowym składzie jest efektem jego kondycji i tego, że prawdopodobnie ma najlepsze wyniki wydolnościowe z całej drużyny. Niestety w ataku jest niedokładny i brakuje mu chyba nieco pewności siebie.
Po trzecie - Lucas. Ok, ma odbiory i jest niezły w destrukcji. Niestety, moim zdaniem piłkarz, który jest dobry tylko w jednym elemencie gry, a w rozegraniu piłki i w grze ofensywnej w ogóle NIE ISTNIEJE, we współczesnym futbolu nie ma prawa mieć miejsca w podstawowej jedenastce drużyny z naszymi aspiracjami. Krytykowałem go już w sezonie 08/09, ale wtedy jego braki uzupełniali Xabi Alonso, Mascherano i młodszy o 5 lat Gerrard. Jego wady nie były zatem aż tak widoczne.
Co do naszego kapitana, nie ma meczu w którym nie gryzłby trawy. Bardzo się stara być mózgiem tej drużyny i kiedy ma dzień, to mu to wychodzi. Od niedawna pewnie zupełnie inną rolę na boisku i pewnie ciągle się jej uczy, dlatego nie będę go krytykował. Każdy może mieć słabszy mecz, ale przynajmniej widać, że mu zależy.
Chciałbym powiedzieć, że wszystko się zmieni gdy wróci Coutinho, ale trzeba przyznać, że brazylijczyk tego sezonu nie zaczął najlepiej. Jego braki, przede wszystkim w sile fizycznej, pokazał dosadnie mecz z MU. Poprzedni sezon miał rewelacyjny, bo przeciwnicy nie wiedzieli jeszcze do czego jest zdolny. Teraz będzie mu ciężej, bo wszyscy będą mieli na niego oko, barki i łokcie. Aby przeżyć w Premier League będzie musiał się do tego przystosować.
Allen - poza niezłym początkiem w LFC nic więcej nie pokazał.
WNIOSEK:
Potrzebujemy na gwałt klasowego rozgrywającego, który mógłby połączyć formacje i załatać dziurę w środku.
Rozpisałem się strasznie, ale musiałem zrzucić to wszystko z wątroby. Dziękuję za uwagę ;)