Muamba z nową misją w Melwood
Podczas gdy nasi zawodnicy przygotowywali się spokojnie do swojego treningu porannego, w Melwood pojawił się człowiek, dla którego nawet te najdrobniejsze ćwiczenia stały się przeszłością.
Były pomocnik Arsenalu, Birmingham City i Bolton Wanderers, Fabrice Muamba, oglądał z linii bocznej boiska, jak piłkarze pokroju Stevena Gerrarda i Daniela Sturridge’a przygotowują się do najbliższego spotkania. Niegdyś byli to jego rywale, a w przypadku tego drugiego – z jednej drużyny.
Dla Muamby te dni minęły: nagły zawał serca podczas spotkania Boltonu z Tottenhamem na White Hart Lane w ramach FA Cup w marcu 2012 roku zmusił 25-latka do przejścia na przedwczesną emeryturę.
Były reprezentant młodej generacji Anglików zebrał się w końcu w sobie i postanowił zacząć od nowa, tym razem jako prezenter telewizyjny. Jego pierwszy program nosi tytuł „Raise Your Game”.
Jako mieszanka reportażu, opowieści, wyzwań, muzyki i rozrywki, audycja skłoniła Muambę do odwiedzenia Melwood w celu doskonalenia swoich technik prezenterskich.
– Spotkałem dziś kilku starych przyjaciół, którzy z chęcią pomogli mi przy nagraniach do mojego programu.
– Audycja, która będzie gościć w Afryce, nosi tytuł „Raise Your Game”. Chciałbym odwiedzić różne zakątki Afryki i pomóc w rozwoju poziomu piłki nożnej w tych rejonach. Ponadto, zamierzam także przestudiować Premiership pod tym kątem.
– Mam nadzieję, że więcej osób będzie mogło zobaczyć wybijających się piłkarzy, a kluby ściągną kilku z nich do Anglii, aby mogli spróbować swoich sił w Premier League.
– To niesamowity program, albowiem mnóstwo osób jest zaangażowanych za kulisami, cały sztab pracuje nie tylko nad czysto finansowymi kwestiami, ale także w poszukiwaniu właściwych piłkarzy do audycji.
– Jestem niezmiernie wdzięczny Liverpool Football Club, że byli na tyle mili, aby wysłać nam zaproszenie do Melwood. Dzięki temu mogliśmy porozmawiać z kilkoma zawodnikami, co było świetnym doświadczeniem.
– Widziałem Daniela, Kolo i Victora. Ponadto, udało mi się wymienić kilka słów z Brendanem. Bardzo doceniam poświęcony przez niego czas.
– Co więcej, obejrzałem całą sesję treningową i zrozumiałem już, co przyczyniło się do ich dotychczasowych sukcesów w tym sezonie. To było interesujące doświadczenie.
– Wciąż pracuję nad programem, nic nie dzieje się z dnia na dzień. Jednakże to coś, co wymaga cierpliwości i poświęcenia. Gdy nadejdzie czas, będę wiedział, że jestem gotów.
– Będąc całkiem dobrze wykształconym, myślę, że mogą zaoferować mediom bardzo dużo. Z pewnością będę pracował i mam nadzieję, że z odrobiną szczęścia uda mi się osiągnąć satysfakcjonującą pozycję.
– Nie liczyłem na to, że moje życie zmieni się z dnia na dzień, albowiem w moim przypadku do wszystkiego trzeba się przystosować. Najważniejsze jest to, aby podjąć wyzwanie, spojrzeć na świat z szerszej perspektywy i wykorzystać swoje możliwości. Wciąż muszę się wiele nauczyć.
Tak jak większość widzów, Muamba był pod wrażeniem dotychczasowych wyników Liverpoolu w kampanii 2013/2014. Najbardziej zaimponowała mu praca duetu ofensywnego Sturridge – Suárez.
Po ponad dwóch miesiącach od rozpoczęcia rozgrywek, były pomocnik miał wystarczająco czasu by określić potencjał poszczególnych drużyn. Muamba przewiduje, że sześć drużyn stoczy zaciekły bój o mistrzostwo i Ligę Mistrzów.
– Liverpool ma jak na razie dwóch najlepszych napastników w Premier League. Jeśli uda im się przetrwać sezon bez kontuzji, a do tego utrzymają swoją obecną skuteczność, to oczywistym jest, że zapewnią the Reds fantastyczny sezon.
– Powrót Liverpoolu do czołowej czwórki jest wielkim osiągnięciem. Musimy poczekać na dalszy rozwój tych rozgrywek. Miejmy nadzieję, że duet napastników, Daniel i Luis, unikną wszelkich kontuzji, to zapewni dobre wyniki.
– Brendan wykonuje tutaj fantastyczną robotę. Drużyna jest ułożona ideologicznie i taktycznie i pracuje nad dalszym rozwojem. Miejmy nadzieję, że ofensywny duet wywalczy jakiś znaczący sukces w tym roku.
– Patrząc na Arsenal, Chelsea, Manchester City i Liverpool – każda z tych drużyn ma szansę na udany sezon. Tottenham także może zająć miejsce w pierwszej czwórce.
– Nie tylko Liverpool, lecz także pozostała piątka czy szóstka czołowych klubów ma okazję wywalczyć miejsce w Top 4 bądź nawet zdobyć mistrzostwo. To otwarty wyścig – niech wygra najlepszy.
Muamba podkreślił także, że jeden z piłkarzy Liverpoolu zasługuje na większą pochwałę. Mowa o letnim nabytku i ulubieńcu fanów, Kolo Touré.
– Kolo jest piłkarzem niezwykle doświadczonym; zdobył już dwa mistrzostwa z Arsenalem i Manchesterem City oraz podbił FA Cup.
– Oczekuje się od niego przede wszystkim doświadczenia i pewności. Jako jeden z seniorów ma cechy prawdziwego lidera w szeregach obronnych. To bardzo ważne dla stale rozwijających się klubów, aby mieć w składzie kilku przywódców.
– Steven Gerrard jest oczywistym autorytetem i fantastycznym kapitanem w drużynie. Jednakże potrzebujesz też kogoś z tyłu, który połączy innych piłkarzy i ujednolici grę.
– Kolo jest wspaniałym człowiekiem. Z pewnością bardzo trudno jest zastąpić Jamiego Carraghera, biorąc pod uwagę jego doświadczenie i osiągnięcia sportowe.
– Jednym z dobrych rozwiązań jest ściągnięcie kogoś pokroju Touré, kto także wyróżnia się świetnymi osiągnięciami. Kolo był w stanie przyjść i kontynuować pracę Jamiego w inny sposób, jednak równie efektywnie.
Wydawałoby się, że Fabrice wciąż potrzebuje czasu na powrót do pełnego zdrowia. Według niego po 18 miesiącach leczenia zrozumiał, że nigdy nie można być pewnym sukcesu w innych dziedzinach, nieważne jak ciężko będziesz pracował.
– Czasami zastanawiam się, czemu to wszystko spotkało właśnie mnie. Z drugiej strony jestem wdzięczny, że wciąż żyję i mogę chociażby oglądać piłkę nożną.
– Tęsknię za regularnymi występami, ale cieszę się, że mogę przynajmniej skupić się na innych rzeczach. Momentami bywa ciężko, jednak jestem szczęśliwy, iż dostałem kolejną szansę, na nowe życie.
Komentarze (2)
Kogoś brakuje? :D
(Southampton :P)