Gerrard w reklamie Xbox One
Był ikoną klubu przez ponad 10 lat, teraz ma stać się gwiazdą ekranu. Steven Gerrard wystąpił w reklamie Xbox One, nowej konsoli Microsoftu. Kapitan Liverpoolu i reprezentacji Anglii nie ma jednak problemu z nową pracą. Całą swoją świetną karierę spędził przecież w świetle kamer.
Teraz jednak Gerrard wystąpił w trochę innym zespole niż dotychczas mu się zdarzało. W kampanii wziął też udział Zachary Quinto, aktor grający Spocka w dwóch ostatnich filmach z serii Star Trek.
Jest to największa kampania reklamowa w historii Microsoftu, a kapitan the Reds jest jedną z centralnych jej postaci.
Podczas interesującego 90-sekundowego filmiku, Gerrard do spółki z gwiazdami ekranu i pospolitymi graczami dołącza do Xboxowej rewolucji.
Nazwany "Zaproszenie"(ang. Invitation - przyp. red.) filmik traktuje o wejściu graczy do nowej generacji gier i rozrywki. Pokazana jest tu głębia możliwości konsoli.
I tutaj właśnie wkracza Gerrard.
Ubrany w pełen strój Liverpoolu kapitan staje na murawie wypełnionego po brzegi stadionu, jest gotów rozpocząć grę w środkowym kole i odwraca się by zaprosić do siebie młodego fana z trybun.
Scena z udziałem Gerrarda została sfilmowana w Knowsley Leisure and Culture Park w Liverpoolu z użyciem sprzętu do animacji komputerowej. Po jej nakręceniu kapitan powiedział dziennikarzom oficjalnej strony:
- To bardzo fajne uczucie zostać wybranym na twarz kampanii takiej marki jak Xbox.
- To cały czas się rozwija i z każdym dniem coraz więcej ludzi używa Xboxa. Zostałem wybrany jako jeden z całego grona wielkich piłkarzy więc naprawdę czuję się wyróżniony. Muszę dać z siebie wszystko.
- Mam nadzieję, że dobrze się spisałem i nikogo nie zawiodłem.
- Lata temu uwielbiałem gry wideo, jednak odkąd stałem się ojcem przestałem, bo nie mogłem znaleźć czasu. Nie gram tak dużo jak kiedyś, ale czasem próbuję swoich sił w grach z Tigerem Woodsem.
Reklamę wyreżyserował wielokrotnie nagradzany Bryan Buckley, efektami zajął się zespół The Mill, który w CV ma takie pozycje jak "Transformers", "Gladiatora" i wiele innych hitów.
W kampanii znajdują się sceny promujące takie gry jak "Dead Rising 3", "Rye" i "Titanfall". Każda to inny gatunek, każda ma za zadanie przyciągnąć inne grono odbiorców.
Xbox One to kolejna konsola Microsoftu, która ma być następcą Xboxa 360. Ten miał premierę w 2005 roku. Wielka kampania reklamowa już na pewno zainteresowała rzesze fanów na całym świecie.
- Osiem miesięcy trwała produkcja, to wielkie przedsięwzięcie - powiedział Michael Flatt, prezes biura reklamowego Xboxa i Microsoftu w Europie.
- To seria wielu prostych, ale czytelnych zaproszeń dla ludzi, którzy mają się wyrwać z szarej codzienności.
- Jednym z zaproszonych jest szczęśliwiec wyciągnięty z trybun przez Stevena.
- Steven to ikona klubu, jest z nim kojarzony bardzo długo i ma wielką rzeszę fanów, nie tylko w Liverpoolu, ale i na świecie.
- Wiadomo jak wiele on znaczy dla fanów LFC. Nie ma wielu graczy, którzy są tak związani z klubem.
- Dlatego zdecydowaliśmy się go poprosić i byliśmy zachwyceni, gdy stwierdził, że z chęcią pomoże.
Kampanię puszczono w telewizji amerykańskiej 27. października, podczas bloku Saturday Night Football na NBC i będzie utrzymywała się w ramówkach telewizyjnych na całym świecie do premiery konsoli.
Komentarze (5)
Bebe widać był zajęty, więc się Stevenem musieli zadowolić.