TOP 10 zwycięstw na Goodison Park

Trwa odliczanie do derbów Liverpoolu. Z tej okazji chcemy zaprezentować Państwu listę dziesięciu najlepszych spotkań LFC wygranych na stadionie Evertonu.

10. Everton – Liverpool 0:2 (1.10.2011)

Kenny Dalglish jest jedynym menadżerem the Reds, który wygrał swoje pierwsze derby na Goodison Park. Co ciekawe, Królowi udało się to podczas dwóch kadencji na stanowisku trenera Liverpoolu. Podczas „drugiego podejścia” w 2011 roku dwubramkowe zwycięstwo the Reds zapewnili Luis Suarez (pierwszy gol w derbach) oraz Andy Carroll po podaniu Jose Enrique.

9. Everton – Liverpool 0:3 (30.08.2003)

Liverpool po trzech pierwszych meczach sezonu 2003/04 miał na koncie tylko dwa punkty, więc wyprawa na stadion lokalnego rywala mogła poprawić humory, ale równie dobrze pogrążyć the Reds na samym początku kampanii. Liverpool zdominował jednak rywali i sprawił, że widzowie obejrzeli jeden z najbardziej jednostronnych meczów derbowych. Michael Owen trafił do siatki dwukrotnie, a dzieła zniszczenia dokonał Harry Kewell, strzelając swojego pierwszego gola dla Liverpoolu.

8. Everton – Liverpool 1:3 (15.09.2001)

To spotkanie zapadło w pamięci szczególnie dzięki celebracji wyrównującej bramki Stevena Gerrarda w 11 minucie. Kevin Campbell wyprowadził na prowadzenie Everton, jednak młody Stevie fenomenalnie huknął w górny róg bramki, po czym przebiegł przez całą długość boiska z szelmowsko wystawionym językiem. Wykorzystany przez Michaela Owena rzut karny oraz pierwszy gol w Premier League autorstwa Johna Arne Riise dały zwycięstwo drużynie Gerarda Houlliera.

7. Everton – Liverpool 2:3 (21.09.1985)

Grający menadżer Kenny Dalglish dał prowadzenie Liverpoolowi już w 40 sekundzie meczu. Na przerwę the Reds schodzili w wyśmienitych humorach, gdyż na tablicy wyników widniało 0-3 po tym, jak swoje gole dołożyli Ian Rush i Steve McMachon, który pogrążył swój były klub. Everton wrócił do gry po tym do siatki trafili Graeme Sharp i Gary Lineker, ale na więcej nie starczyło im czasu i sił. Liverpool odniósł piękne zwycięstwo.

6. Everton – Liverpool 0:3 (6.12.1969)

To spotkanie przeszło do historii derbów z wielu powodów – nie tylko samobójczego trafienia Sandy’ego Browna w 54 minucie (na zdjęciu). To było pierwsze zwycięstwo Billa Shankly’ego nad Evertonem (ówczesnym mistrzem Anglii) na Goodison Park. Emlyn Hughes otworzył wynik dwie minuty po rozpoczęciu drugiej połowy, a Bobby Graham dobił Everton trzecią bramką po tym, jak do własnej siatki trafił wspomniany Brown.

5. Everton – Liverpool 0:2 (3.03.1973)

Emlyn Hughes w pojedynkę rozstrzygnął tę potyczkę na Goodison Park, przybliżając the Reds do mistrzowskiego tytułu. Obie bramki Hughesa padły w ostatnich dziesięciu minutach spotkania wprawiając fanów Liverpoolu w doskonały nastrój.

4. Everton – Liverpool 0:1 (21.02.1988)

W 32 poprzedzających to spotkanie meczach, drużyna Dalglisha przegrała tylko raz – właśnie z Evertonem w trzeciej rundzie Pucharu Ligi. Gdy drużyny z Liverpoolu trafiły na siebie w piątej rundzie FA Cup, wiadomo było, że the Reds będą szczególnie zmotywowani. W 76 minucie John Barnes popisał się ładnym dośrodkowaniem w pole karne, które na gola zamienił Ray Houghton, uprzedzając interweniującego Neville’a Southalla i zapewniając zwycięstwo w dramatycznym meczu.

3. Everton – Liverpool 1:2 (20.10.2007)

W tym szalonym meczu zobaczyliśmy gola samobójczego, dwa karne i dwie czerwone kartki. Najpierw Sami Hyypia zaskoczył Pepe Reinę wyprowadzając rywali na prowadzenie. Tony Hibbert wyleciał z boiska po faulu na Gerrardzie, a Dirk Kuyt wyrównał z karnego. W 93 minucie meczu strzał Lucasa z linii bramkowej wybił ręką Phil Neville. Anglik został za to ukarany czerwoną kartką, a z jedenastu metrów ponownie trafił Holender.

2. Everton – Liverpool 0:5 (6.11.1982)

Ian Rush zniszczył drużynę swoich idoli z dzieciństwa aż czterokrotnie pokonując Neville’a Southalla na oczach licznie zgromadzonej publiczności na Goodison Park. Najpierw wykorzystał podanie Alana Hansena, późnej uderzył z dystansu, następnie dobił swój strzał zatrzymany na słupku, a na koniec kopnął piłkę do pustej bramki, po minięciu Southalla.

1. Everton – Liverpool 2:3 (16.04.2001)

Gracze Evertonu myśleli, że wyrównujący gol Davida Unswortha z karnego w 83 minucie meczu da im jeden punkt, po tym, jak dwukrotnie na prowadzenie wychodzili the Reds (gole Emile’a Heskeya i Markusa Babbela). Gdy wszyscy odliczali już sekundy do końca, Gary McAllister perfekcyjnie uderzył z rzutu wolnego i pokonał Paula Gerrarda. Było to pierwsze zwycięstwo the Reds na stadionie Evertonu od 1990 roku.