LIV
Liverpool
League Cup
06.02.2025
21:00
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1659

Rodgers chce zwycięstwa w derbach


Menadżer the Reds rozkoszuje się kolejną odsłoną najczęściej rozgrywanych derby w angielskiej piłce. Brendan Rodgers wyśle swoich piłkarzy na Goodison Park z jedną, prostą wiadomością: „Jesteście dumą Merseyside”.

Pochodzący z Irlandii Północnej menedżer po raz pierwszy doświadczył ich w zeszłym sezonie, w spotkaniu zakończonym remisem. Od tamtej pory Rodgers jest zdeterminowany by zwyciężyć po drugiej stronie Stanley Park.

– Pasja i intensywność gry w tych meczach jest niebywała, te mecze są naprawdę wyjątkowe – powiedział Rodgers.

– Podobały mi się te potyczki w zeszłym sezonie. Cała otoczka tych spotkań jest niesamowita, nie ma chwili oddechu.

– To zupełnie inne mecze niż te z Manchesterem United. Bardziej związane z regionem, z całkiem inną historią.

– Dla ludzi tutaj to spotkanie znaczy bardzo wiele. W tej samej rodzinie są bracia i siostry, mamy i ojcowie wspierający różne zespoły z tego samego miasta.

– Naprawdę nie możemy się doczekać. Powalczymy o tytuł najlepszego zespołu w Merseyside.

Everton jest niepokonany u siebie w meczach ligowych od grudnia, lecz Rodgers wierzy, że nie ma się czego bać przed wyjazdem za miedzę.

The Reds zostali pozbawieni zwycięstwa podczas ich ostatniej wizyty na Goodison w październiku po tym jak nieuznana z powodu spalonego została prawidłowo zdobyta bramka Luisa Suáreza w doliczonym czasie gry.

Do 221. derbów miasta czerwoni przystępują podbudowani zwycięstwem 4:0 z Fulham.

– Mieliśmy pecha rok temu z niefortunną decyzją przeciwko nam – powiedział Rodgers.

– Graliśmy dobry mecz i powinniśmy go wygrać. Zaczęliśmy bardzo mocno i w pierwszych 25 minutach byliśmy niesamowici mimo wielu młodych piłkarzy w pierwszym składzie.

– Zdobyli jednak bramkę po rzucie rożnym, która dała im nieco rozpędu. Następnie popełniliśmy błąd przy dośrodkowaniu. W drugiej połowie odzyskaliśmy inicjatywę i każdy widział, że powinniśmy zgarnąć trzy punkty.

– Zdaje się, że nie przegrali na Goodison w tym roku, są u siebie bardzo mocni, ale wtedy z nami powinni ponieść porażkę.

– Wiemy, że nie będzie łatwo, ale jesteśmy pewni, że możemy odnieść zwycięstwo. Jesteśmy podbudowani meczem z Fulham.

– W tym meczu wymieniliśmy prawie 700 podań, co dla mnie jest oznaką płynności w grze. Oddaliśmy ponad 30 strzałów na bramkę rywala, strzeliliśmy cztery bramki a mogliśmy nawet więcej.

– Średnio zdobywamy dwie bramki na mecz w tym sezonie i czujemy, że możemy je strzelać wszędzie, gdziekolwiek byśmy nie grali.

Menadżerowie Liverpoolu i Evertonu darzą się wzajemnym szacunkiem. Obaj przed przenosinami na Merseyside odegrali kluczowe role w odbudowie Swansea City – Martinez wywalczył awans z League One a Rodgers po przejęciu klubu od Paulo Sousy wprowadził klub do najwyższej klasy rozgrywkowej.

Rodgers przyznaje, że mają podobną filozofię gry w piłkę.

– Jesteśmy pdo tym względem podobni – powiedział.

– Wierzymy w dominację i kontrolę posiadania piłki.

– Istnieje wiele sposobów na zdobycie przewagi w meczu. Nasza gra jest oparta na intynsywnym pressingu by odebrać piłkę najszybciej jak to możliwe.

– Obaj potrafimy zaakceptować, jeśli piłkarz popełni błąd przy podaniu. Oczekujemy od swoich graczy odwagi i zachęcamy do ryzykownych zagrań zamiast oddania piłki najbliższemu koledze z drużyny.

Rodgers nie był zaskoczony mocnym początkiem sezonu w wykonaniu podopiecznych Martíneza i spodziewa się, że będą rywalem w walce o miejsce w pierwszej czwórce.

The Blues są tylko trzy punkty za drugim w tabeli Liverpoolem a Rodgers jest zdania, że Hiszpan tworzy na fundamentach postawionych przez ostatnią dekadę przez Davida Moyesa.

– Spodziewałem się, że Everton dobrze sobie poradzi, tak jak to miało miejsce w ostatnich latach.

– Rok temu o tej porze, po jedenastu kolejkach zajmowali czwarte miejsce. Wiele się nie zmieniło odkąd Roberto przejął klub. David Moyes wykonał tam wspaniałą pracę.

– Na tym polega piękno piłki – jest wiele sposobów na wygranie meczu. Roberto przybył z zamiarem zaimplementowania swojej filozofii, lecz na to trzeba czasu.

– Mają zgraną grupę piłkarzy, znającą się od dłuższego czasu. Roberto ma pod swoją opieką bardzo dobrych zawodników.

– Byli blisko czołowej czwórki w zeszłym sezonie. Długo wydawało się, że wywalczą awans do kwalifikacji do Ligi Mistrzów, ale złapali zadyszkę i ukończyli sezon na szóstym miejscu.

– W tym sezonie z pewnością włączą się do walki o czwartą lokatę.

Przygotowania Liverpoolu do derbów nie przebiegają idealnie. Gwiazda zespołu, Luis Suárez dopiero w piątek powrócił do Melwood.

Jednak Urugwajczyk, jak również Mamadou Sakho, Kolo Touré i Victor Moses pomogli swoim reprezentacjom wywalczyć awans do Mistrzostw Świata a Rodgers ma nadzieję, że dobry nastrój pomoże jego ekipie.

– Zwycięski nastrój pomaga utrzymać dobrą atmosferę w klubie – powiedział.

– To było dobre zakończenie kwalifikacji dla nich wszystkich.

– Zwłaszcza mecz Francji zapadł w pamięć, wspaniale było zobaczyć Mamadou i jego wkład w ich sukces.

– Wszyscy już powrócili i skupiają się na Evertonie. Nie mogło być lepszego spotkania na powrót.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Ciąg dalszy problemów Tottenhamu  (0)
05.02.2025 09:36, RosolakLFC, Liverpool Echo
Tsimikas przed meczem z Tottenhamem  (0)
04.02.2025 23:48, FroncQ, liverpoolfc.com
Mrozek wypożyczony do Forest Green Rovers  (3)
04.02.2025 19:45, BarryAllen, liverpoolfc.com
Sadio Mané przekonał Gravenbercha do Liverpoolu  (1)
04.02.2025 19:08, Wiktoria18, thisisanfield.com
Wright: Liverpool będzie musiał popełnić błąd  (1)
04.02.2025 17:54, Mdk66, Liverpool Echo
Ben Doak kontuzjowany  (1)
04.02.2025 17:23, Tomasi, Liverpool Echo
Oficjalnie: Danns wypożyczony do Sunderlandu  (0)
04.02.2025 13:39, AirCanada, liverpoolfc.com