Wywiad z fanem Evertonu
Dziennikarz oraz kibic Evertonu, Martin O’Boyle, ocenił sytuację przedmeczową z drugiej strony Stanley Park. Dziś Liverpool zagra z the Blues w 221. derbach Merseyside.
Czy jesteś zadowolony z początku sezonu Evertonu?
Tak, jestem bardzo zadowolony. Podoba mi się praca wykonywana przez Roberto Martíneza. Zawsze wysoko ceniłem jego umiejętności i z satysfakcją przyjąłem wiadomość o dołączeniu do sztabu szkoleniowego. Bardzo dobrze prowadzi ten zespół taktycznie. Myślę, że przed nami sezon dokładnie taki, jaki Liverpool przeżywał rok temu. Drużyna przechodzi transformację. Kibice muszą być cierpliwi, ponieważ zmiany to kwestia czasu.
Jestem zachwycony, że daje szanse młodym zawodnikom. Najlepszym tego przykładem jest Ross Barkley. John Stones, Gerard Deulofeu oraz James McCarthy również wykorzystali swoje okazje.
Największym rozczarowaniem dla mnie było odpadnięcie z Carling Cup z Fulham. To była doskonała okazja na zdobycie trofeum. W tym turnieju mieliśmy realną szansę na wygraną.
Czy dzisiejsza wygrana będzie najważniejsza spośród innych zwycięstw?
Niekoniecznie. Zwycięstwo w derbach to zawsze wspaniałe uczucie, ale to nie jest mecz na miarę wygranej w turnieju. Myślę, że nawet wygrane dające klasyfikacje do Ligi Mistrzów lub Ligi Europy są cenniejsze niż zwycięstwo w derbach.
Bilans Davida Moyesa w derbach jest bardzo kiepski. Mam nadzieję, że Roberto Martínez będzie w lepszej formie, niż jego poprzednik.
Kogo Brendan Rodgers powinien się najbardziej obawiać w zespole Evertonu?
Myślę, że Romelu Lukaku ze względu na jego szybkość siłę i umiejętność strzelania bramek. Największą różnicę w sobotę może zrobić Ross Barkley. Takie mecze znaczą bardzo wiele dla Scouserów. Barkley będzie miał duży wpływ na grę the Blues.
Jeśli mógłbyś zabrać jednego piłkarza Liverpoolu do Evertonu, kto by nim był?
Zdecydowanie Steven Gerrard. Ma ogromny wpływ na grę drużyny, a także jest ważną osobą w szatni. Moim zdaniem cechy Suáreza i Sturridge’a są do zastąpienia, w przypadku Gerrarda jest to niemożliwe. To będzie smutny dzień dla Liverpoolu, kiedy zakończy karierę.
Jakie znaczenie ma ten mecz w środowisku piłkarskim na całym świecie?
Jestem Scouserem, więc wiadomą sprawą jest moja stronniczość! Ze względu na historię obydwu klubów i bliskie położenie ich stadionów są to najważniejsze derby. Pomiędzy kibicami nie występują konflikty religijne, polityczne, ani geograficzne. Derby Merseyside to najpiękniejsze derby na świecie.
Kto zakończy sezon na wyższym miejscu w tabeli?
Zgodnie z moimi przewidywaniami przed sezonem spodziewałem się, że Liverpool będzie lepszy od Evertonu i w tej kwestii nic się nie zmieniło. Tak jak już wspomniałem, the Blues skupiają się w tym sezonie na transformacji. Mam tylko nadzieję, że zwyciężymy w FA Cup 2014. Powtórzyłaby się sytuacja z 1966 roku, kiedy reprezentacja Anglii wygrała Mistrzostwa Świata. To byłoby piękne, prawda?
Jaki padnie wynik?
Jeśli ten mecz rozgrywany byłby dziesięciokrotnie, to dziesięć raz padłby inny rezultat. W derbach wielokrotnie byliśmy świadkami, że sędziowie mogą zmienić przebieg meczu. Kontuzja zawodnika może popsuć taktykę trenera. Piłkarz może strzelić fantastyczną bramkę, ale także popełnić fatalny błąd w obronie. Nigdy nie wiadomo. Będę jednak przy swoim zespole i powiem, że Everton wygra 2:1.
Komentarze (4)
nie jakieś tam przereklamowane EL Clasico!
Zdecydowanie Steven Gerrard.
Wie co mówi Gerrard nawet kiedy jest w kiepskiej formie daję nam bardzo dużo, szkoda tylko że nie wszyscy to widzą.....