Wywiad z fanem West Hamu
Przed dzisiejszym starciem Liverpoolu z West Hamem Billy Cormack opowiedział o nastrojach w obozie drużyny „Młotów”. Cormack wspomina m.in. najlepszy i najgorszy moment, jaki jego zespół doświadczył w starciach z the Reds.
Opowiedz nam, jak radzi sobie w tym sezonie West Ham.
Jak na razie pierwsza połowa sezonu nie jest dla nas najlepsza, jednak uważam, że jest to spowodowane kontuzjami w zespole. Zaliczyliśmy również kilka bardzo słabych występów, jak w ostatnim przegranym 0:1 meczu z Crystal Palace i porażce 1:3 z Norwich. Musimy zdobywać punkty w meczu z takimi drużynami, mieliśmy też jednak parę dobrych spotkań, dzięki którym nie jesteśmy w strefie spadkowej, jak np. zwycięstwa nad Tottenhamem i Fulham.
Wygląda na to, że kolekcjonujecie byłych piłkarzy Liverpoolu w swoim składzie. Jak sobie radzą w tej kampanii?
Myślę, że wszyscy byli wspaniali. Transfer Stewarta Downinga był z początku kwestionowany, jednak swoją ostatnią dyspozycją zdecydowanie udowodnił, że chce grać dla West Hamu. Joe Cole to oczywiście fan „Młotów” i w każdym meczu daje z siebie 100%. Jestem pewien, że obaj byliby o wiele bardziej efektywni, gdyby Andy Carroll był zdrowy!
Gdybyś mógł zabrać jednego piłkarza z Liverpoolu do West Hamu, kogo byś wybrał?
Na pewno Luisa Suáreza – niesamowity piłkarz!
Gdybyś dzisiaj był Brendanem Rodgersem, powiedziałbyś swojej drużynie, by…
Biorąc pod uwagę ostatnią formę Liverpoolu, powiedziałbym piłkarzom, by wyszli na boisko i robili to, co ostatnio.
Co fani West Hamu myślą o starciu z Liverpoolem i wyprawie na Anfield?
Nasi kibice uwielbiają wyjeżdżać na Anfield. Wokół stadionu zawsze panuje niesamowita atmosfera, a fani obu drużyn bardzo angażują się w kibicowanie, więc to zawsze ciekawa wyprawa.
Jeśli mógłbyś przeżyć jeszcze raz jeden moment ze spotkań Liverpoolu z West Hamem, który byś wybrał?
Trzecia bramka w finale Pucharu Anglii z 2006 roku, którą strzelił Paul Konchesky. Naprawdę myślałem wtedy, że utrzymamy wynik i wygramy, a cały ten mecz był wspaniały!
A o jakim momencie najchętniej byś zapomniał?
O golu Stevena Gerrarda z 90 minuty tego meczu i o fatalnym rzucie karnym Antona Ferdinanda!
Jaki wynik przewidujesz?
Postawię na 1:1. Trzech punktów nie zdobędziemy, ale byłbym zadowolony z remisu.
Komentarze (4)
Na pewno Luisa Suareza "
Tego się nikt nie spodziewał.
O golu Stevena Gerrarda z 90 minuty tego meczu"
Ach ten finał Stevena Gerrarda :D