Allen graczem meczu z Młotami

Cieszę się, bo Polscy kibice LFC pokazali tą sondą, że wiedzą o co chodzi w grze, zwanej piłką nożną :)

jak dla mnie nie wykazał się niczym wyjątkowym... I na kompilacji tutaj wrzuconej zabrakło sytuacji jak prawie zgubił piłkę robiąc sobie gliki-takę.

Suarez postawił sobie tak wysoko poprzeczkę że teraz zdobycie 2 goli, asysta i wywalczenie wolnego po którym pada gol to zbyt mało aby został graczem meczu... :D

fajnie ze sie chlopak obudzil

Jak dla mnie to szału nie zagrał nie wiem czym sie podniecacie przez jego strate pod nasza bramką moglismy stracic wazna bramkę podawanie w poprzek to jest jego obowiazek jak na dzien dzisiejszy to Mignolet lepiej wprowadza piłke do gry niz Allen! popełnia glupie faule spoznia sie ze swoimi decyzjami jest sekunde za przeciwnkiem jego przyjecia piłki wygladaja jak by to byl Rasiak a nie chlopak ktory ma byc głowna postacia w nadchodzacych meczach ! Liczmy ze może wroci do tej formy z poczatku poprzedniego sezonu :)

Naprawdę nie wiem jak można dojśc do takich wnioskó po mecuz z West Hamem. Szczególnie, że Allen ani razu nie sfaulował, a krytyka za podawanie w poprzek boiska jest najzwyczajniej głupia.
Obejrzyj mecz raz jeszcze.Podawał do przodu 39 razy(3 niecelne), na boki 21(też 3 niecelne).

Piłkę stracił w okolicach połowy boiska, a nie pod bramką, beznadziejna strata i był po tym smród.

Spóźnia się z decyzjami? Nie wydaje mi się.
Świetnie regulował tempo gry, trzymał naszą pomoc w ryzach i głównie dzięki niemu dobrze sobei radziliśmy, a Gerarrd grał w końcu dobrze.

''Spóźnia sie z decyzjami, jest sekunde za przeciwnikiem...'' :O
W mecz z WHU zrobił w koncu korzyśc ze swojej ruchliwości i w 90% sytuacji był zawsze 2 sekundy przed przeciwnikiem + świetnie czytał gre co zaowocowało kilkoma świetnymi, CZYSTYMI odbiorami piłki.
Jedyna jego próba z dystansu była porządniejszy niż 10 strzałów Coutingo razem wziętych i to chyba nie jest przypadek bo w meczu z Norwich też pokazał ze potrafi dobrze uderzyc na bramke ze sporej odległości.
Jeszcze jedna istotna rzecz. Jak tylko Allen zbliżał sie pod bramke przeciwnika i miał okazje rozgrywac to robiło sie bardzo ciekawie. Podejmował właściwie same dobre decyzje co zaowocowało naprawde groźnymi sytuacjami.
Bardzo inteligentny i niezły technicznie zawodnik, jeśli nabierze tylko odpowiedniej pewności siebie to już nikt nie bedzie sobie wyobrażał pierwszego składu bez niego (tak jak na początku tamtego sezonu).

Lyzwa7 => Nikt tak tego Allena nie broni na forum jak Ty, czasmi mam wrażenie, że dołożyłeś rękę do jego transferu na Anfield. ;d ;d Pierwsze 15minut miał bardzo nerwowe ale późniejszą grą zasłużył na MOTH, mam nadzieję, że podtrzyma formę i zaliczy bardzo dobre wystepy w najbliższych meczach bo wobec kontuzji Gerrarda zanosi sie, że na dłuzej zagości w 1 składzie. A spodziewam się, że od dyspozycji naszego środka bedzie zależeć bardzo wiele w najblizszych dniach.