AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1163

Świąteczna wizyta w Alder Hey


Zawodnicy pierwszego składu oraz sztab odpoczęli od przygotowań do świątecznych zmagań w Premier League, aby dać nieco radości małym pacjentom dziecięcego szpitala Alder Hey. The Reds odbyli doroczną wizytę w położonej niedaleko Melwood placówce, odwiedzając tych, którzy nie będą mogli spędzić Bożego Narodzenia w swoich domach.

Piłkarze, którym towarzyszył także Brendan Rodgers byli szczęśliwi, że mogą spędzić nieco czasu z młodymi pacjentami, a także porozmawiać z ich rodzicami.

Po skończeniu porannej sesji treningowej zespół wraz ze swoją maskotką, Mighty Redem, wyruszyli w stronę Alder Hey, zabierając ze sobą torby pełne klubowych gadżetów.

Aby upewnić się, że dotrą do jak największej liczby dzieci, drużyna podzieliła się na pięć grup, po czym rozpoczęła obchód szpitala, wręczając małym pacjentom prezenty, pozując do zdjęć oraz podpisując autografy. Wszyscy mieli na sobie czapki Świętego Mikołaja.

Po wszystkim Brendan Rodgers powiedział: – Odwiedziny ludzi przebywających w szpitalu to dla mnie zawsze bardzo wzruszające doświadczenie. Jeśli możemy podarować im odrobinę radości, staramy się to zrobić. Mamy mieszane uczucia, kiedy przychodzimy tu odwiedzać dzieciaki.

– Daje nam to poczucie perspektywy. Dotknięcia realnego świata. Dzięki temu możemy dostrzec, jak bardzo jesteśmy szczęśliwi. Wracasz do domu, patrzysz na swoje dzieci i najbliższych, a potem nie możesz nie pomyśleć o maluchach, które przebywają tu od urodzenia.

– Pomysł, polega na tym, żeby przyjść tutaj i dać im nieco radości, ale także wsparcie i nadzieję. Nie mają łatwego życia.

Kapitan Liverpoolu, Steven Gerrard, który niedawno został wliczony w poczet założycieli fundacji Alder Hey’s Children’s Charity powiedział: – Wizyta przebiegała tak, jak co roku: bardzo emocjonalnie.

– Tym niemniej fantastycznie jest tu być. Nie chodzi tylko o malowanie uśmiechów na twarzach dzieci, ale także pomoc ich rodzicom. Przechodzą trudne chwile, także okolice Świąt są dla nich bardzo ciężkie.

Luis Suárez, który sam niedawno po raz drugi został ojcem powiedział: – Wiemy, że jest im trudno, nie tylko dzieciom, ale również ich rodzinom. Być może się uśmiechną, kiedy nas zobaczą, otrzymają od nas prezent, czy zrobią z nami zdjęcie. Miejmy nadzieję, że zapamiętają tę chwilę.

– Patrzy się na to zupełnie inaczej, kiedy samemu ma się potomstwo. Kiedy się tutaj przychodzi i widzi chore dzieci, człowiekowi dosłownie krwawi serce.

– Daję z siebie wszystko na boisku, ale także poza nim. Staram się najbardziej, jak potrafię, by pomóc dzieciom i ich rodzinom będącym w potrzebie – zakończył Luis.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (5)

CieniaS 12.12.2013 03:45 #
Oglądając relacje z takich akcji mam zawsze bardzo mieszane odczucia. Z jednej strony bardzo miły jest widok piłkarzy, którzy ,poświęcając swój czas i trochę energii, przynoszą dzieciakom chociaż odrobinę radości i uśmiechu. Z drugiej strony przykro widzieć niewinne dzieci cierpiące w ten sposób.
Co do zdjęcia dzieciaka z Evertonu... jest to ten sam chłopiec, prawda?
http://i.dailymail.co.uk/i/pix/2012/12/12/article-2247209-167C22EE000005DC-513_634x438.jpg
Bardzo smutne
Liverpek 12.12.2013 10:36 #
3 zdjecie od dolu
Sakho Bad Santa :D
CieniaS 12.12.2013 13:10 #
Nie widziałem tej wstawki w dziale humor, ale zgaduję i przede wszystkim mam nadzieję, że autorowi pewnie chodziło o swojego rodzaju komizm sytuacji uwieczniony na zdjęciu i skupiający się konkretnie na klubach będących rywalami. Odrzucam inny powód, bo nie mam pojęcia jakim trzeba być dnem żeby choć się uśmiechnąć widząc chorobę i niewątpliwe cierpienie niewinnego dzieciaka. Bez względu na sympatie klubowe.
donjuan 12.12.2013 16:20 #
kurcze ten z evertonu dalej lezy :( w takich sytuacjach pojawia sie pytanie dlaczego one musza tak cierpiec ? :( ciekawe czy zmusilo to pilkarzy do glebszych refleksji . np suareza przed zadaniem podwyzki w lecie.. alberto nie wyglda na hiszpana jest taki blady
seboYNWA 12.12.2013 17:09 #
Sturridge nawet o kulach chce dać trochę szczęścia dzieciakom. Nic tylko uczyć się takich zachowań

Pozostałe aktualności

Stefan Bajcetic o powrocie do gry  (0)
06.05.2024 18:57, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Rodzinne miasto Slota wierzy w jego sukces  (0)
06.05.2024 18:36, B9K, Sky Sports
Elliott graczem meczu z Tottenhamem  (0)
06.05.2024 17:49, AirCanada, własne
Skrót meczu  (0)
06.05.2024 13:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Stu: Gakpo potrzebuje pewności siebie  (1)
06.05.2024 10:06, Loku64, thisisanfield.com
Keane: Jako zawodnik chciałbym grać dla Kloppa  (1)
06.05.2024 09:44, Ad9am_, Liverpool Echo
Postecoglou: Nie sądzę, że zagraliśmy źle  (3)
06.05.2024 09:31, RosolakLFC, Liverpool Echo