SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1324

Rodgers o opasce dla Suáreza


Brendan Rodgers rozważa powierzenie w niedzielę opaski kapitana Liverpoolu Luisowi Suárezowi wobec nieobecności Stevena Gerrarda z powodu kontuzji uda – podaje Andy Hunter w sobotnim wydaniu The Guardian.

Pomocnik the Reds w konfrontacji z WHU nabawił się urazu, który wykluczy go z gry do stycznia. Aktualny wicekapitan Liverpoolu – Daniel Agger nie może być w stu procentach pewny występu przeciwko Kogutom.

Dla Urugwajczyka byłaby to szansa debiutanckiego występu dla Liverpoolu w lidze jako kapitana Czerwonych.

Glen Johnson przejął opaskę od Stevena Gerrarda, gdy ten opuszczał plac gry na początku drugiej połowy rywalizacji z Młotami na Anfield.

Daniel Agger wznowił treningi w tym tygodniu po tym, jak nabawił się choroby mocno osłabiającej organizm Duńczyka.

Wobec konkurencji ze strony Sakho i Škrtela, dobrze radzących sobie przeciwko West Hamowi, występ Aggera w pierwszym składzie pozostaje pod sporym znakiem zapytania.

Rodgers na konferencji prasowej nie wykluczył występu Luisa Suáreza z opaską kapitańską, po tym, jak cztery miesiące wcześniej został przez niego zawieszony.

– Daniel Agger jest gotowy do gry. Nie trenował na początku tygodnia, gdyż był chory, ale wrócił i jest dostępny przy wyborze składu. Zobaczymy, kto będzie w niedzielę kapitanem.

– Czy Luis byłby na to przygotowany? W stu procentach, absolutnie tak. Poczekamy i zobaczycie moją decyzję w związku z meczem na White Hart Lane.

Andy Hunter

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (37)

antistar 13.12.2013 23:58 #
Duży krok w wykonaniu BR. Jest jak najbardziej na tak :)
krzych144 13.12.2013 23:59 #
Jeśli dobrze pamiętam to był kapitanem w meczu z Oldham. Chyba, że chodzi o debiut w PL.
Oski_LFC 14.12.2013 00:00 #
Jak sędzia zobaczy zęby Suareza i jeszcze opaskę na ręce, to wątpię, aby czuł się pewny siebie w dyskusji :)
One 14.12.2013 00:00 #
#krzych144

Dobrze pamiętasz, Suarez ten jeden raz miał już opaskę.
AirCanada 14.12.2013 00:08 #
Mimo mojej całej sympatii do Suareza, uważam, że z uwagi na jego letnie zachowanie, ewentualna decyzja o przyznaniu mu opaski kapitańskiej to nieporozumienie.
Kemot 14.12.2013 00:10 #
Zgadzam się z Air'em. Jest przecież Johnson, Lucas, Skrtel, czy nawet Henderson, ale nie Suarez, bynajmniej nie teraz. W kwietniu gryzł, w lato chciał uciec, okej, na boisku jest wzorem, ale kapitan to jednak COŚ więcej niż boisko. Brendan nie daj się ponieść fantazji.
dudzik 14.12.2013 00:10 #
nie nie nie...nie po tym co odwalał w wakacje ...niech gra i strzela bramki ...ale na kapitana nie zasługuje ...jak nie Agger to Lucas
Ziaja 14.12.2013 00:15 #
Chyba jestem jednym z nielicznych który jest za daniem opaski kapitańskiej Suarezowi.
Suarez chciał odejść i powiedział to i owo. Pytanie co było jego zamiarem a jego agenta.
Opaskę kapitana powinien mieć ktoś kto ma odpowiedni charakter nie koniecznie grzeczny, ale powinien być walczakiem.
Opaska mogła by jemu pokazać, że LFC nadal zależny na nim i niech podpiszę ten kontrakt bo tu może być ważny na lata.
No i najważniejsze, dla Suareza opaska była by pewnym rodzajem ochrony, inaczej sędziowie patrzą na wejście Gerrarda, a inaczej Suareza. Coś ja miał Suarez w Ajaxie.
LiverbirdYNWA 14.12.2013 00:19 #
Lucas, Skrtel, Johnson? WTF Brendan?
daniellfc 14.12.2013 00:23 #
Mi się wydaje, że Brendan chce dać mu opaskę tylko dlatego, żeby go trochę udobruchać i pokazać jak jest ważny dla naszego klubu. BR w ten sposób chce skłonić Suareza do pozostania na Anfield, takie jest przynajmniej moje zdanie ;)
Hulus 14.12.2013 00:24 #
Prędzej dałbym opaskę Degenowi. Rodgers ładnie się wysławia, potrafi każdego zaczarować, ale niech nie robi sobie jaj. Opaska kapitana w Anglii ma duże znaczenie i chociaż Suarez swoją postawą na boisku absolutnie nadaje się do tej roli to jednak nie warto robić z nas, kibiców idiotów i nie powinno się przyznawać tej roli gościowi, który kilka dni temu dałby się pokroić, żeby być z Bendtnerem w jednej ekipie.
delux 14.12.2013 00:39 #
Kapitanem jest jeden czlowiek, S. Gerrard i nic się w tej kwesti nie zmienia. Jednak pod jego nieobecność Brendan nie robi konkursu na najbardziej lojalnego zawdonika, tylko szuka lidera, na tu i teraz, ktory zainspiruje resztę, a swoją grą bedzie świecił przykładem. A Lucas i Johnson takimi osobami nie są, za mało charakteru. Dotatkowo tak jak już było wspomniane mały bonusik "zmiękczający" Luisa. Co do Aggera, być może nie jest pewnym punktem wyjściowej 11, stąd te dywagacje.
cynar 14.12.2013 00:44 #
NIE dla opaski dla Suareza!!! Piłkarz wybitny, walczak, poprawił swoje zachowanie na boisku, bez niego bylibyśmy w dupie w tym momencie a nie na drugim miejscu w tabeli. To wszystko fakty. Że nurkował, OK, że wymachiwął łapami, OK, że ,,niby" rasista, OK, NAWET ŻE GRYZŁ TO K***A OK, ale po tym co było w lecie -----> NIE DLA OPASKI DLA SUAREZA!!! Powiedzmy sobie prawdę w oczy, Suarez ciągnie ten wózek i wyrasta poza niego umiejętnościami, ale opaska to coś więcej a argumentującym tę kwestię ,,zmiękczeniem Suareza w negocjacjach nowego kontraktu" przypomnę pewne ważne zdanie wypowiedziane swego casu przez Dalglisha: ,,Nikt nie jest większy niż LFC".
Jeżeli Luis wyprowadzi nas w niedzielę w Londynie to sezonowiec będzie się cieszyć, bo to przecież największa gwiazda, ale dla prawdziwego kibica to będzie bolesny liść w twarz...
FankaLFC 14.12.2013 00:45 #
Te samą opaskę, którą nosi zazwyczaj Gerrard? Rzekłoby się skandal... i rzekłam.
Ziaja 14.12.2013 00:47 #
"ale dla prawdziwego kibica to będzie bolesny liść w twarz..." Jakoś to by mnie zbytnio nie ruszyło, a nawet ucieszyło.
delux 14.12.2013 00:52 #
@Cynar
Oczywiście kolega już musiał podzielic na 2 obozy, tych obcujących za jego zdaniem- prawdziwych kibiców i tych z odmiennym- sezonowcy. Ładna wypowiedź, a tak sobie zepsułeś jej merytoryke na koniec ;)
cynar 14.12.2013 01:42 #
Ja nie miałem zamiaru nikogo dzielić ostatnim zdaniem swojego komenta. Chodziło mi w nim bardziej o to typowo ,, czarno białe myślenie ", w sensie, że dla większości ludzi Suarez grał to był dosłownie bogiem, wypiął się na klub w lecie to był dla nich nikim, a teraz znowu gra ( i to wyśmienicie) i znowu jest bogiem i wogóle.
Trzeba oddzielić to, że jest wyśmienitym piłkarzem od tego, że on nie traktuje LFC jako czegoś szczególnego i jeżeli pod koniec sezonu nie znajdziemy się w top 4 to w lecie pewnie będzie powtórka z rozrywki. Klub musi mieć swój honor i nie może naginać swoich zasad moralnych dla kogoś kto na to nie zasługuje. Użyłem słowa ,,sezonowiec", ponieważ zazwyczaj takiego kogoś do kibicowania przyciąga właśnie TA NAJWIĘKSZA GWIAZDA i jak ona odejdzie to on przestanie kibicować.

Pamiętam jak do momentu szopki transferowej cieszyłem się z tej całej magii boiskowej Suareza i mimo jego zachowań zawsze w rozmowach ze znajomymi (kibicami innych klubów) stałem za nim i go broniłem. Po tej żenującej sadze transferowej nie wyzywałem go od najgorszych i nie kipiałem nienawiścią tylko poprostu zrozumiałem, że on traktuje LFC jako zwykłe miejsce pracy, z którego zawsze można awansować do lepszego. Okazał brak szacunku dla klubu, który jest niezwykły i dlatego napisałem, że dla prawdziwego kibica to będzie bolesny liść w twarz, a nie dlatego żeby kogoś podburzać albo dzielić
sadsey 14.12.2013 02:07 #
34 urodziny OWENA !!!
cryme 14.12.2013 09:12 #
Parodja
ivers 14.12.2013 09:15 #
Suarez chciał latem odejść i ja mu się nie dziwię bo gość chce grać w Lidze Mistrzów i zasługuje na to w stu procentach a Liverpool jak narazie nie jest mu w stanie tego zapewnić.Nikt nie może Suarezowi zarzucić,że się nie stara i nie daje z siebie wszystkiego bo tak nie jest i w dużej mierze to dzięki niemu jesteśmy w tabeli na 2 miejscu.Ja był chętnie zobaczył Luisa w kapitańskiej opasce bo swoją postawą na boisku zasłużył na nią.Zresztą wystarczy poczytać biografię Stevena Gerrarda by się zorientować,że on tez swego czasu miał wątpliwości czy Liverpool może spełnić jego sportowe oczekiwania a Romek wtedy szastał kasą na prawo i lewo i bardzo chciał mieć Steva u siebie.Nawet jeśli po sezonie Luis będzie chciał odejść bo nam się wymknie awans do LM to i tak za niego weźmiemy tyle kasy,że wystarczy na zakup 2-3 piłkarzy światowej klasy.
AntyMidas 14.12.2013 09:23 #
Tak jak już wielu wcześniej pisało Suarez jest świetnym piłkarzem ale według mnie w kolejce do opaski jest na jednym z ostatnich miejsc. Nie mówię że się nie stara ale jest zwykłym najemnikiem który jeśli dostanie zielone światło od klubu to zmyje się szybciej niż strzela bramki Norwich.
KaliLFC 14.12.2013 09:23 #
To byłby słuszny wybór Rodgersa. Każdy wie, że kapitan jest tylko jeden, a podczas jego nieobecności, trzeba przekazać opaskę komuś, kto swoją grą, zaangażowaniem i charakterem pociągnie drużynę w ciężkim okresie. Takim człowiekiem jest Suárez. Mówicie Johnson, Lucas, Škrtel? Ci paralitycy do pięt nie dorastają Luisowi do cech wolincjonalnych i swąją słabą bądź beznadziejną grą, nie zasługują na opaskę. W takim momencie, kiedy mamy przed sobą trudnych rywali, nie ma co dywagować, wszystkie cyrki z Urugwajczykiem odstawić na bok i przekazać opaskę naszemu motoremi. Brendan nie jest głupi i wie, że przekazanie opaski kapitańskiej Luisa, będzie pożytkiem dla całej drużyny.

Jestem na tak dla opaski kapitańskiej
dla Suáreza!
ddc17 14.12.2013 09:49 #
Dlaczego nie zagra Agger ?
cwirek90 14.12.2013 10:03 #
Jako kapitan w Fantasy Premier League sprawdza się idealnie, ale co do opaski w LFC mam mieszabe uczucia.. Chociaż w ostatnich występach widać w nim charyzmę, którą ciągnie zespół.
FankaLFC 14.12.2013 10:16 #
@RedWarrior. #amazinghowtimeflies Za pół roku przeczytam pewnie, że to nie Suarez, a Skrtel za jego pośrednictwem. (analogicznie: kwota tak naprawdę wynosiła 41 funty) ;) Za tę piękną historię, którą opisałeś, to mu się należą Złote Piłki, serio, a nie opaski kapitanowe Liverpoolu. Nie mylmy pojęć. Pamiętaj że jadąc ad personam zawsze obrażasz tylko nicki i avatry, bo o ich prawdziwych dylematach nie ma sposobu, byś się dowiedział. Nie widzę tutaj żadnych ław przysięgłych, a jedynie ludzi, którzy przez swoje poglądy o czymś mnie informują. Chłodnie towarzyszu, świetnie widzę Twoje stanowisko, rozumiem że warrior zobowiązuje i uwierz że też patrzyłam na Suareza z ludzkiej perspektywy i nie wypadał na swoją niekorzyść, ilu Suarezów ja znam osobiście, ale raz, nie dorabiajmy psychoteorii, dwa, jemu wszystko, naprawdę, ale nie pewne "padanie pod nogi" przez Rodgersa. W życiu bym się tego pod nim nie spodziewała. Pozdrawiam!
arekW1993 14.12.2013 10:38 #
Kiedy ujrze z Suareza z opaską to przestane wierzyć w świat wartości. Człowiek który zaledwie pare miesięcy chciał za wszelką cene odejść z klubu nie powinnien nawet marzyć o opasce a co dopiero ją dostać.
PyrkaLFC 14.12.2013 10:42 #
RedWarrior jedyna cebulandia jaka się tutaj pojawia to Twoje zachowanie. I co ku*wa Suarez pokarze jako kapitan? Pogryzie sędziego? Czy bedzie nurkował częściej, i rozmawiał z arbitrem machając rękami i wykrzykując coś po latynosku, "bo nie dostanie żółtej"? Oczywiście nikt nie umniejsza jego umiejętności, dlatego gra na szpicy i stanowi w pojedynke, trójke naszych napastników. Jego zaangażowanie też jest docenione, dlatego wychodzi zawsze w podstawie i strzela, kiwa i podaje kiedy chcę, łacznie zz wykonywaniem wolnych. Kapitan?! Po tym jak latem trenował z dzieciakami?! OK, trenera też wy*ierdolmy na zbity pysk, no bo Luis Suarez to taki geniusz, że zastąpi trenera, sztab i całą 11stke, w klubie zostanie tylko on i chłopaki od ręczników... Sam powiedziałeś, że doskonale zdawał sobie sprawe do jakiego średniaka przychodzi więc nie wiem z kąd teraz wygurowane wymagania odnośnie drużyny... I również jest prawdą to, że topowe kluby go obserwowały (ponoć łącznie z Barcą), ale przez jego głupi łep, nie doczekał się od nich oferty. Moim zdaniem Luis, zasługuję na opaskę Kapitana, jako ostatni w kolejce. W moich oczach kapitan, który ma oferte z Chelsea czy Realu kilka lat temu, nie afiszuje się z tym w mediach, nie gwiazdorzy i nie traktuje klubu jako zla koniecznego, puki co to Suarez obok kapitana to nawet w tramwaju nie jechał.
NoNapewno 14.12.2013 10:46 #
Ale się spinacie . Ja zgadzam się w stu procentach z RedWarrior. Jeśli nie ma Gerrarda i Aggera to tylko Suarez jest w stanie ich godnie zastąpić.
Lyzwa7 14.12.2013 11:42 #
Sama postawa na boisku to nie wszystko.
Nie zapominajmy, że ten facet zaprosił do siebie prasę, żeby wyżalić się jak to zły Liverpool nie pozwala mu odejść.
aronley 14.12.2013 13:19 #
Pojebalo?
Antares86 14.12.2013 13:20 #
@ivers, widzisz roznice miedzy, przeczytac w biografi, a atakujacy cie z kazdego angielskiego (i nie tylko) brukowca pilkarz jeczacy, ze zly Liverpool nie pozwala mu odejsc? ;/
Suarez jest bezapelacyjnie naszym najlepszym zawodnikiem, ale nie jest nawet kandydatem na kapitana.
kubastepniak22 14.12.2013 13:46 #
W 100% zgadzam się z RedWarrior
Ludzie pamiętajcie że on będzie tylko TYMCZASOWYM kapitanem, a przed sobą mamy 3 ogromnie ciężkie i ważne mecze, w któtych kapitan z charyzmą pociągnie nas do zwycięstwa, a z całym szacunkiem Lucas, Johnsom czy Skrtel takimi zawodnikami nie są w przeciwieństwie do nich nie przestraszy się rywala
kamu852 14.12.2013 13:53 #
1. Gerrard jest kapitanem
2. Szukamy kapitana na chwile gdyz vice nie jest w 100% gotowy i nie ta forma.
Suarez jest naturalnym kapitanem tej druzyny tak jak byl nim Carragher więc czemu nie może byc RAZ powtarzam raz w jednym meczu kapitanem w protokole i z opaska ? Już to widzę jak Lucas wydziera się na boisku, ustawia wszystkich i przy tym gra dobrze.
Wiadomo Agger w skladzie to opaska do niego wędruje.
reddsPL 14.12.2013 13:57 #
Opaska kapitana dla Luisa ? Jestem jak najbardziej za !
kulsky 14.12.2013 14:53 #
Pewnie Agger wyjdzie w jedenastce i bedzie po całej dyskusji, a wy sikacie po majtkach niepotrzebnie. GDYBY to Suarez mial otrzymac opaske, to przebolałbym to, byleby sie zachowywal(nie nurkowal i nie gryzl nikogo ) :).
Lfc-FreaK 14.12.2013 16:55 #
Opaska dla Suareza? Niby dziwna decyzja, biorąc pod uwagę, że zamierzał nas zostawić parę miesięcy temu, może dla niektórych wydawać się frustrująca.
Ja natomiast widzę to jako przemyślana akcja stworzenia dobrego gruntu pod negocjacje nowego kontaktu.
Liara 14.12.2013 21:41 #
Nie rozumiem, dlaczego niektórym tak ciężko zrozumieć, że kibice czują się urażeni słowami Luisa, jakie wypowiedział w lecie? Od razu jest wyzywanie od polaczków i tego typu zwrotów.
Ostatnio w w gazecie mecz była rozmowa z kibicem Liverpoolu, bardzo zagorzałym, który przyznał ,że Anfield nigdy nie wybaczyło Luisowi tego, co zrobił i może jedynie się zrehabilitować grając na wysokim poziomie.
I to mówił gość, który co tydzień jest na Anfield i dopinguje drużynę.
Chyba tylko dla niektórych polskich kibiców to, że Suarez gra dobrze, oznacza, że może robić co chce (bo nie wierzę, że Hendo czy Allen byliby tak samo bronieni) dla kibiców z Anfield ważniejszy jest klub.
Dlatego wiedzą, że Suarez musi zostać, grać, walczyć, ale opaska kapitana i wielbienie go to jednak za dużo.

Pozostałe aktualności

Lewis Koumas zachwyca w Stoke City  (0)
21.11.2024 17:13, FroncQ, Liverpool Echo
Jak skończyło się marzenie Ojo  (0)
21.11.2024 16:29, Tomasi, thisisanfield.com
Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (1)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (21)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com