SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1755

Brendan wierzy we Flanagana


Jon Flanagan ostatnimi występami zaskoczył wielu kibiców, skutecznie odpierając konkurencję ze strony Martina Kelly’ego i Aly’ego Cissokho. Forma Anglika nie jest jednak niespodzianką dla Brendana Rodgersa, który dostrzegł, że ma do czynienia z zawodnikiem niezwykle poważnie podchodzącym do swoich obowiązków.

Zanim Flanagan wystąpił w listopadowym meczu z Arsenalem, próżno było go szukać w składzie the Reds – jego ostatni występ przypadał na kwiecień 2012 przeciwko Blackburn Rovers.

Kiedy jednak kontuzji doznał José Enrique, wychowanek Liverpoolu dostrzegł dla siebie szansę i świetnie zaprezentował się w wyjazdowym starciu z Evertonem. Od tego czasu 20-latek zachowuje miejsce w składzie, a nawet zaczyna zdobywać bramki.

– Nie jestem zaskoczony jego dyspozycją. Obserwuję Jona na treningach już od 18 miesięcy i widzę czynione przez niego postępy. Od zawsze wiedziałem, że ma charakter. Razem z drużyną U-21 pojechał do Sewilli i San Sebastián po to, by po prostu grać.

– Od momentu dołączenia do drużyny cechuje się zaangażowaniem i według mnie wielu ludzi było zaskoczonych umiejętnościami, jakie zademonstrował.

– Bardzo rzadko traci piłkę, ma świetne pierwsze podanie, a będąc przy piłce nie boi się włączać do akcji. Zdobyta bramka z pewnością doda mu pewności siebie. Wystarczy spojrzeć na technikę strzału – każdy napastnik byłby z tego trafienia dumny. Jon posiada bardzo dobre umiejętności techniczne.

– Ostatnio miał okazję występować przeciwko wielu silnym zespołom i za każdym razem wychodził z tych pojedynków zwycięsko.

– Wykorzystuje otrzymaną szansę i dlatego będzie jeszcze lepszy. Powiedziałem mu, żeby do każdego spotkania pochodził ze świeżym nastawieniem – zakończył.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (8)

mayro78 20.12.2013 11:59 #
Lubię chłopaka, ale José Enrique wciąga go nosem.
arekW1993 20.12.2013 12:33 #
Spokojnie w jego wieku flanagan będzie go wciągał czymś innym.
mayro78 20.12.2013 12:45 #
Na tą chwilę Hiszpan daje więcej drużynie. Nawet nie da się porównać tych dwóch zawodników, ponieważ we wszystkim Flanagan jest daleko z tyłu. To jest solidny uczeń, ale do mistrza jeszcze długa droga.
AirCanada 20.12.2013 13:01 #
mayro78 w odróżnieniu od Jose Enrique, Flanno ma mózg na miejscu przynajmniej :) Nie twierdzę, że przy zdrowym Hiszpanie, grałbym Anglikiem na lewej obronie, ale mimo wszystko, wcale nie jest tak daleko jak wnioskujesz, co pokazuje w ostatnich meczach.
mayro78 20.12.2013 13:09 #
Nie wiem o co Ci chodzi z tym mózgiem, ale większość graczy intelektem nie grzeszy. W tej grze liczą się umiejętności, a nie wysokość IQ. To nie szachy.
Lyzwa7 20.12.2013 13:11 #
"Inteligencja boiskowa" i myśłenie podczas gry niestety jak najbardziej się liczy i w tym polu Enrique ma poważne braki.
mibaloo 20.12.2013 13:37 #
Dziwi mnie to że flanno tak długo gra na wysokim poziomie.
Spodziewałem się przebłysku w jednym meczu i koniec, ale w każdym z dotychczasowych meczów grał b.dobrze a Jose wiadomo lepszy ale taki zmiennik to skarb
AgentTomek 20.12.2013 14:05 #
To oczywiste, że Enrique jest lepszy, ale Flannagan ostatnio gra znakomicie dzięki czemu nie trzeba się martwić o tą pozycję. Najbardziej mi się podoba, że bardzo się różnią pod względem stylu gry w przeciwieństie do Cissokho, który jest słabą i jeszcze głupszą wersją Enrique

Pozostałe aktualności

Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (19)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (13)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com
Trening U-21 z pierwszym zespołem - wideo  (0)
20.11.2024 09:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Szoboszlai z trafieniem na wagę remisu  (1)
20.11.2024 09:45, Ad9am_, liverpoolfc.com