Sakho nawołuje do koncentracji
Środowy obrońca the Reds, Mamadou Sakho nalega, aby nie zwracać uwagi na fakt, iż Liverpool może dzisiaj zostać liderem Premier League po ewentualnym zwycięstwie z Cardiff.
Francuz wyczekuje trzeciego z rzędu występu w sercu defensywy Liverpoolu podczas dzisiejszego spotkania przeciwko the Bluebirds na Anfield.
Zwycięstwo the Reds nad Cardiff City wywindowałoby drużynę Brendana Rodgersa na pierwsze miejsce w tabeli przed Arsenalem.
Sakho twierdzi jednak, że jest zbyt wcześnie, aby patrzeć na tabelę. Tym samym Francuz nawołuje do zachowania koncentracji i skupienia się przed dzisiejszym spotkaniem.
– Pozycja lidera byłaby pozytywną rzeczą, jednakże nie rozstrzygnie to wyścigu o tytuł mistrzowski.
– Musimy koncentrować się na każdym spotkaniu i zdobywać jak najwięcej punktów. Wspaniale byłoby wygrać z Cardiff, ale zawsze mówię, że patrzy się na zdobycz punktową dopiero pod koniec sezonu.
– Teraz skupiamy się na Cardiff. Bardzo chcemy wygrać i zapewnić sobie trzy punkty przed wyjazdowymi starciami z City oraz Chelsea.
Zawodnicy Liverpoolu będą mieli w dzisiejszym meczu możliwość kontynuowania świetnej passy. The Reds strzelili w pięciu ostatnich spotkaniach na Anfield 20 bramek
Niepowtarzalna seria zaczęła się od wygranego 3:1 meczu z Crystal Palace na początku października. Później nadeszły zwycięstwa nad West Bromwich Albion, Fulham oraz Norwich City.
W ostatnim spotkaniu na Anfield Sakho wpisał się na listę strzelców, a Liverpool wygrał z West Hamem 4:1.
– W piłce nożnej każdy zespół ma dziwne wahania formy i wierzę, że nas to już nie spotka.
– Teraz drużyna zmierza w dobrym kierunku i każdy zawodnik daje z siebie wszystko na treningach. Jest tu naprawdę zaciekła rywalizacja o miejsce w składzie i myślę, że przynosi to korzyść całemu zespołowi.
– W drużynie każdy jest ważny – nie tylko zawodnicy grający od pierwszej minuty na boisku, ale również zmiennicy. Wszyscy muszą dawać z siebie wszystko. Jeśli będziemy się trzymać tej mentalności, możemy trzymać głowę wysoko.
Komentarze (0)