SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1812

9 tysięcy fanów na Facebooku


Z radością informujemy Państwa, że liczba kibiców zrzeszonych na LFC.pl i kibicujących Liverpoolowi przekroczyła na najpopularniejszym portalu społecznościowym świata – Facebooku, w przeciągu ostatnich godzin 9 tysięcy użytkowników.

Jest to niewątpliwy kolejny powód do radości. Nie pozostaje nic innego jak czekać na kolejne tysiące.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (10)

GerrinzoLFC 25.12.2013 21:49 #
Przyrost 'fanów'. :)
Xabi 25.12.2013 22:08 #
Wyczuwam sezonowców :)
CieniaS 25.12.2013 22:21 #
Heh, może rzeczywiście coś w tym jest ;) Przy okazji moje małe przemyślenia:
Osobiście jestem dumny, że zacząłem kibicować temu klubowi w latach bez przepychu i kibicuję mu nadal do teraz, chyba nawet zdecydowanie mocniej niż za czasów gry w LM. I gdyby miały teraz nadejść te "tłuste" czasy (w co szczerze wierzę), to musimy przygotować się na wzrost kibiców Liverpoolu. Ale czy to źle? Szlag mnie trafia jak widzę wszędzie wielkich fanatyków Chelsea czy innych drużyn, które od jakiegoś czasu są na topie. Ale gdzie oni wszyscy byli wcześniej? Dokładnie tam gdzie ich klub ;) Bo czy przed przyjściem Abramowicza ktokolwiek miał kolegę kibicującemu Chelsea? U mnie zdecydowanie królowały Juventus, Real, United, Arsenal i Liverpool. A teraz "każdy" jest za Chelsea lub Barceloną (tutaj szacunek dla mojego ojca, który kibicował tej drużynie odkąd pamiętam, spokojnie od lat 90').

Najważniejsze są dzieciaki, które muszą zostać czymś oczarowane żeby się "zakochać" w tym jednym klubie :) Bo jak dzieciak się zajara i wkręci to nie będzie opcji żeby mu się odwidziało później (jeśli jest normalny, inaczej żadna strata i tak :P) i mamy zapalonego kibica w naszych szeregach.
Jak graliśmy w LM to mogło wystarczyć nawet jedno niesamowite spotkanie żeby zasiać to ziarenko w sercu. A Liverpool mimo wszystko nigdy nie skąpił takich chwil. A teraz? Gdybyśmy utknęli na miejscach 6-7 przez kilka kolejnych lat, stracilibyśmy praktycznie całe pokolenie takich dzieciaków.
Także każdy wzrost liczby kibiców na plus pod warunkiem, że zostaną na dobre i złe a nie okażą się być typowymi "glory hunterami".

Przepraszam za długość i życzę jeszcze WESOŁYCH ŚWIĄT :)
hoster 25.12.2013 22:29 #
Nie no luz, wzrost liczby fanów jest dobry póki zbyt wielka ich wataha nie zacznie się tu udzielać i raczyć nas nas specjalistycznymi sugestiami jaki to Henderson jest zjebany po porażce a jaki jest zajebisty po wygranej itp. Nie będę biadolił o tym, że kiedyś było inaczej bo świat idzie do przodu i niektóre rzeczy siłą rzeczy się zmieniają a żyjemy ponoć w wolnym kraju(lol)
PrzemekLFC7 25.12.2013 22:29 #
dzieciaki polskie to tylko bvb barcelona i real bo są to drużyny najbardziej medialne ale poziomem piłkarskim zaczynają tracić ,np liga hiszpańska gdzie małe ATLETICO prawdopodobnie wygra lige, borussia zawsze była jest i będzie w tyle za bayernem bo to jest w niemczech marka którą trudno zdetronizować
Marek98 25.12.2013 22:36 #
Mam pytanie dlaczego mój komentarz został usunięty? Przez to, że znalazłem błąd w tekście i o nim napisałem w komentarzu? Trochę niemiło :( Także dlatego, że w drugiej część mojej wypowiedzi gratulowałem i życzyłem 10.000 fanów a następnie 100.000 :D Ale wybaczam i nie gniewam się :P WESOŁYCH ŚWIĄT!!!
GerrinzoLFC 25.12.2013 22:38 #
Znalzałeś błąd, poprawili go więc po co ma być ten komentarz? Tylko zaśmieca stronę. :)
Rozumiem redakcję. Daje Ci zaszczyt, ze znalazłeś błąd? :D
CieniaS 25.12.2013 22:43 #
Oj, z drugiej strony to prawda. Poziomu internetowych "fanatyków" Realu czy Barcelony mam dosyć gdziekolwiek i z całą pewnością nie zniósłbym go w naszych szeregach. I mam nadzieję, że nigdy podobna patologia w nich nie zawita.

Pisałem o dzieciakach, ale kolega hoster zmusił mnie do przemyślenia. Fakt, kiedyś było inaczej. Dzieciaki wychodząc grać na boisko z kolegami zakładały koszulkę ulubionej drużyny (gdy miało się szczęście ją posiadać) i "udawały" ulubionych zawodników. A gdy przychodziły mecze LM to wszyscy je oglądali trzymając kciuki za swoją drużynę i następnego dnia rozmowom nie było końca. Było zdecydowanie inaczej. I przede wszystkim bieżące śledzenie poczynań drużyny było mocno, mocno ograniczone.

A teraz niestety w powszechnym internecie króluje "gimbaza" i te dzieciaki rzeczywiście niekoniecznie mogą przynieść same korzyści. Znak czasów?
AirCanada 25.12.2013 22:43 #
Marek98 dokładnie tak, skorzystałem z Twojej podpowiedzi, za co Ci dziękuje i wtedy komentarz był jakby zbędny i nie pasował najzwyczajniej w świecie ;)
Marek98 25.12.2013 23:01 #
Ok rozumiem. I gdyby mój komentarz był tylko o błędzie to nie miałbym nic przeciwko jego usunięciu. Lecz napisałem również "życzenia" i o to mi chodziło. Przecież można było napisać np.: "błąd już poprawiony" i zostawić go. Ale nie szkodzi YNWA!

Pozostałe aktualności

Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (19)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (13)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com
Trening U-21 z pierwszym zespołem - wideo  (0)
20.11.2024 09:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Szoboszlai z trafieniem na wagę remisu  (1)
20.11.2024 09:45, Ad9am_, liverpoolfc.com