Porażka Liverpoolu na Etihad
Podopieczni Rodgersa nie zdołali po przerwie odmienić losów spotkania i przegrali z Manchesterem City 1:2. The Reds rozegrali dobre zawody i mogli przeważyć szalę na swoją korzyść, gdyby tylko zachowali więcej zimnej krwi pod bramką rywali.
Komentarze (87)
Wyciągnąć wnioski i spiąć poślady na niedziele! :)
Zauważyłem że cou zszedł, ale czy Moses na pewno wszedł?!
Jak tu grać 11vs14?
Jesteśmy na 4 miejscu, a za nami odległe na 2 punkty Everton i 3 punkt Newcastle.
Ludzie już mistrza upatrywali, a tu naprawdę będzie potrzebna fuuuura szczęścia do tego TOP 4...
Błagam wygrajmy z Chelsea, błagam...
Brawo chłopaki za walkę. Graliśmy mocno okrojonym składem i byliśmy lepsi. Liverpool jest obecnie najsilniejszym zespołem w Anglii, ten mecz mi to uświadomił mimo wyreżyserowanego wyniku.
You'll Never Walk Alone !!
Najważniejszy na bisku: śędzia
Tak grają to ze Stamford Bride wyjeżdżamy z 3 punktami.
Mam nadzieję, że Agger zagra w wyjściowym składzie za Skrtela bo limi błędów to już dawno został wykorzystany przez naszego Słowaka.
YNWA!!!
P.S. Szkoda, że sędzia pochlał w święta.
o ile Moses wszedł i niczego nie wniósł o tyle Aspas miał wnieść skuteczność kiedy Sterling nie dawał rady. Co z tego skoro żadnej piłki nie dostał...
Strasznie slabo zagral Glen. Jego flanka wchodzili jak chcieli a i w ataku nie blyszczal. Zdziwila mnie tez nieporadnosc Sakho i bledy przy wyprowadzaniu pilki.
Gramy dalej, na Etihad kazdy przegra
Wypaczony mecz zaraz na początku...
Po pierwszej połowie stwierdziłem że nie takie straszne te City jak im sie postawi cięzkie warunki zwłaszcza w środku pola.
Szkoda sytuacji Couthino powinno być 1-2 a tymczasem my tracimy bramke.
Nie można mieć pretensji do Simona ponieważ Negredo był sam na sam i to jego sie rozlicza za tą akcje a nie naszego bramkarza który próbował obronić.
Szkoda troche bo należał sie remis dzisiaj zdecydowanie ale taki jest footbal.
Dziekuje za walke do końca i zapraszam City na Anfield !!!
Koniec gdybania, Chelsea na Stamford jest do ogrania.
Może to jest nasza stara dyspozycja....taka jak za Dalglisha w latach 80tych...
Dobry mecz, teraz wygrać na Stamford, smerfy cieniują, Jim Lahey pewnie się zamuruje.
A co do meczu.. cóż szkoda ale głowy do góry i musimy grać dalej, bo mimo, że przegraliśmy to tragicznie nie zagraliśmy.
Ale to nie zmiania faktu, że JESTEM DUMNY z chłopaków bo pokazali dzisiaj, że żadne City czy inny klub nie jest nam straszny nawet gdy gramy na wyjeździe.
2 dwusetki Coutinho i Raheema oraz jedna setka johnsona. Naprawdę szkoda, albowiem Liverpool wbrew pozorom zagrał świetny mecz.
Mam nadzieję, że Brendan utrzyma morale zespołu, mimo tej porażki i zagramy równie dobrze z Chelsea. Wtedy będzie można się pokusić o 3 punkty na Stamford Bridge.
Rozumiem, każdy będzie miał niedosyt po takim meczu. Ale z drugiej strony, naprawdę pokazaliśmy się z dobrej strony i widowisko było świetne. W porównaniu z innymi zespołami przyjeżdżającymi na Etihad to nie ma co narzekać. Dajcie emocjom opaść i czekamy na spotkanie z Mourinho!
-Dostaje 0%
-Ja się pytam dlaczego Cou wyprzedza w ankiecie Staringa?
ManC niech się cieszy bo mieli mega fart.
Musimy wygrać na SB.
Szkoda tylko wyniku i przede wszystkim tego, że kolejny mecz na Etihad sędziowanie to kpina.
Jeśli nie jesteś w stanie zauważyć dotychczasowego wkładu Coutinho czy Raheema w drużynę i nie widzisz, że w przeciwieństwie do Allena - pokazali już swoje możliwości w tym sezonie to nie mamy chyba o czym dyskutować.
Tak poza tym to uwielbiam to nawoływanie i wzywanie do tablicy. Teraz antyfani Lucasa znów mogliby na niego najeżdżać, mimo iż chłopak wniósł sporo dobrego przed pamiętną kontuzją.
Po burzy niebo jest błękitne...
YNWA Panie i Panowie!
PRZEGRAC Z CITY TO NIE WSTYD!!!! GRALISMY JAK ROWNY Z ROWNYM!!!!! CZAPKI Z GLOW!!!!
Allen pokazał w pierwszych kilkunastu meczach ubiegłego sezonu, że jest bardzo dobrym graczem, w tym póki co nie zagrał słabego meczu.
Spieprzona setka to ułamek z meczu, który w wykonaniu Joe był dobry, nie przez przypadek środek się posypał po jego zejściu(jak zwykle z resztą).
A kiedy to Sterling pokazał swoje umiejętności? W obecnym sezonie dopiero w meczu z Norwich, w ubiegłym pierwsze 3-4 miesiące, czyli tak jak Allen, ale Raheema teraz się nie wyrzuca do rezerw, bo zagrał parę dobrych spotkań tylko, że On przestrzelił w o wiele ważniejszym momencie niż przy prowadzeniu 2-1 ;)
Standardowo są równi i równiejsi, Allen jest jak Lucas, który musiał bardzo, bardzo długo pracować, żeby Go doceniono i obwiniano Go o wszystkie porażki i niepowodzenia.
Nie jedzcie po sterlingu po widać było jak mu sędzia chęci do gry skutecznie odebrał, a mimo to bramka dla nas to w 70% jego zasługa,
Sterling Coutinho i Johnson mieli trzy setki z których powinny paść 3 gole!!!