BR: Najlepsza wygrana w sezonie
Brendan Rodgers określił dzisiejszy mecz Liverpoolu z Hull City jako „najlepsze zwycięstwo w sezonie”. Gole Daniela Aggera i Luisa Suáreza pozwoliły cieszyć się Czerwonym z wiktorii w stosunku 2:0 i trzech punktów.
Agger otworzył wynik w 37. minucie strzałem głową wykorzystując dośrodkowanie Philippe Coutinho z rzutu rożnego.
Suárez zamienił rzut wolny na bramkę numer dwa dla Liverpoolu chwilę po przerwie.
Dzięki temu rezultatowi, the Reds przesunęli się na czwarte miejsce w ligowej tabeli. Taki obrót spraw bardzo cieszy Brendana Rodgersa.
– Po meczu powiedziałem chłopakom, że to nasz najlepszy mecz z tego sezonu – powiedział trener na konferencji prasowej.
– Były spotkania, kiedy graliśmy energicznie, strzelaliśmy i spisywaliśmy się dobrze, nawet wygrywaliśmy.
– Teraz jednak, po dwóch meczach jakie mamy za sobą, grając w tym samym składem z zespołem, który ostatni mecz ligowy wygrał 6:0, wiedzieliśmy, że będzie ciężko.
– Nie graliśmy na miarę swoich możliwości, ale zdobyliśmy dwie wspaniałe bramki, tworzyliśmy sobie okazję i sprawiliśmy, że Hull nie oddało celnego strzału.
– Bardzo się cieszę. To dla nas wielkie zwycięstwo.
Wolny Suáreza to jego dwudziesta bramka zdobyta w tym sezonie, ale Rodgers wyjawił, że Urugwajczyk musiał grać pomimo bólu w meczu z the Tigers.
– Dzisiaj dobrze zagrał cały zespół. Luis zgarnie laury, bo jest po prostu graczem klasy światowej – powiedział trener.
– Dziewięciu z dziesięciu graczy, których dzisiaj posłałem na boisko normalnie by nie zagrało. Po meczu z Chelsea zobaczyliśmy u Luisa dużego siniaka. Wiem jako trener, że piłkarze, którzy mają coś takiego, nie powinni rozgrywać meczów w pełnym wymiarze czasowym.
– Owinął go taśmą i był częścią drużyny. Jego bramki to wynik wielkiej determinacji.
– Dzisiaj jednak zagraliśmy dobrze jako zespół. Główka Daniela Aggera była wspaniała i pozwoliła nam na kontrolowanie meczu.
Coutinho mógł podwyższyć prowadzenie Liverpoolu. Brazylijczyk wykonał znakomity rajd na bramkę z własnej połowy, ale został zatrzymany przez Allana McGregora.
– Grał we wszystkich meczach i, biorąc pod uwagę jego rozmiary, jego siła robi wrażenie – powiedział Rodgers – Myślę, że każdy na trybunie chciał zobaczyć piłkę w siatce.
– Strzela, gra pozytywnie, jest agresywny i ma umiejętności, które mogły poskutkować dzisiaj bramką. Musi nad tym jeszcze popracować.
Kolejnym pozytywem dla Liverpoolu jest pierwsze czyste konto od czasu zwycięstwa na White Hart Lane z dnia 15 grudnia. The Reds zagrali bez straty bramki drugi raz w dziewięciu meczach.
– To ważne, ale na co się zda 15 czystych kont, jeśli nie strzeli się bramki? – powiedział szkoleniowiec. – Chodzi o znalezienie równowagi w zespole.
– Jasne, nie chcemy tracić głupich bramek i dzisiaj się udało. Dzisiaj pracowaliśmy bardzo mocno, żeby ich zatrzymać. Nie oddali celnego strzału.
– Czyste konta są ważne, ale nie ważniejsze niż bramki i wygrane. Dzisiaj udało nam się zgarnąć wszystko.
Komentarze (4)
Tyle w temacie !