Pascoe o hiszpańskim duecie
Dzięki ciężkiej pracy i zdobywaniu coraz większego doświadczenia w piłkarskiej Anglii, widzimy wyraźny rozwój hiszpańskiego duetu – Luisa Alberto i Iago Apasa.
Dwaj młodzi Hiszpanie byli pierwszymi z ośmiu transferów Brendana Rodgersa w letnim okienku transferowym. Obaj zawodnicy przenieśli się z ojczyzny do Liverpoolu pod koniec czerwca.
Aspas uczestniczył w przygotowaniach do sezonu, strzelając w meczach towarzyskich cztery bramki. Jego rodak przykuł uwagę kibiców zaliczając hat tricka w barwach drużyny U-21 na początku sezonu.
W niedzielnym spotkaniu Pucharu Anglii przeciwko Oldham Atheltic szansę gry mogą otrzymać obaj Hiszpanie. Colin Pascoe wierzy, że każdy może zabłysnąć – potrzeba tylko czasu.
- Im bardziej przyzwyczajają się do Premier League, tym lepiej dla nich – powiedział asystent trenera dziennikarzom zgromadzonym w Melwood w piątek.
- Ci chłopcy znają siebie i wiedzą, że czasami trzeba uzbroić się w cierpliwość. Przy bardzo dobrej grze Philippe, Luisa i Raheema, muszą po prostu czekać na swoją kolej.
- Każdy zawodnik, zarówno Brytyjczyk, jak i obcokrajowiec potrzebuje czasu, by w pełni zaaklimatyzować się w Premier League.
- Iago rozpoczął sezon udanie, ale doznał kontuzji. Ciężko pracuje i musi czekać na swoją kolej, jak wszyscy napastnicy. Z każdym treningiem jest coraz lepszy.
Zapytany o drugiego z Hiszpanów, byłego gracza Sevilli, Pascoe podkreślił jego uniwersalność w grze ofensywnej:
- Luis może grać na kilku pozycjach – to jego ogromna zaleta. Może grać na skrzydłach, na szpicy oraz jako klasyczna „10”. On sam pewnie powie, że najlepiej czuje się na tej ostatniej pozycji.
W ten weekend Liverpool zmierzy się z Oldham w Pucharze Anglii podobnie, jak w dwóch poprzednich edycjach. W sezonie 2011-12 rywale zostali zdemolowani 5-1, jednak w zeszłym sezonie to Liverpool zszedł z boiska Boundary Park pokonany.
Pascoe powiedział, że Liverpool przystąpi w mocnym składzie do walki o najstarsze piłkarskie trofeum.
- Oczywiście, że chcemy awansować do czwartej rundy. Puchar Anglii to wspaniałe trofeum. Liverpool wygrywał je siedem razy. Postaramy się o ósmy triumf.
- Do gry wyślemy zawodników, którzy zapewnią nam zwycięstwo.
- Jesteśmy odpowiedzialni za wynik w każdych rozgrywkach, czy to ligowych, czy pucharowych. Nasze podejście przed jutrzejszym meczem nie będzie się różniło od innych.
- Młodzi piłkarze trenują bardzo ciężko i jestem pewny, że jeśli na nich postawimy, będą gotowi. Mamy nadzieję na dobry występ w niedzielę i spokojny awans do kolejnej rundy.
- To będzie trudna gra. Nasi rywale w pierwszej i drugiej rundzie pokonali Wolverhampton i Mansfield na wyjazdach, a w pucharach to duża sztuka.
- Nasi piłkarze są skupieni i gotowi. Na mecz z Oldham wyjdzie bardzo mocna drużyna.
Komentarze (6)