Boss zauważa jakość Aspasa
Brendan Rodgers nawiązał do pierwszej bramki dla Liverpoolu strzelonej przez Iago Aspasa. Hiszpan w niedzielę otworzył wynik spotkania przeciwko Oldham Athletic i w dużej mierze przyczynił się do zwycięstwa the Reds.
26-latek, który latem przeszedł do Liverpoolu z Celty Vigo oferował wiele możliwości w ataku. Aspas pokazał to w czterech kontrolnych spotkaniach przedsezonowych.
Hiszpan musiał czekać na swojego pierwszego gola dla the Reds aż do wygranego 2:0 meczu z Oldham Athletic.
Napastnik Czerwonych po podaniu Sterlinga uderzył piłkę z półwoleja i posłał ją w długi róg bramki. Po meczu Aspas dostał pochwałę od menedżera Liverpoolu, Brendana Rodgersa.
– Uważam, iż to było wspaniałe wykończenie. Piłka leciała trochę za plecy Aspasa, jednakże udało mu się uderzyć piłkę – w dodatku słabszą nogą.
– Ciężko trenował i dostał to, na co zasłużył. Świetnie było zobaczyć, jak strzela gola przed the Kop. Bramki są bardzo ważne dla napastników.
– Dla niego oczywiście był to długi okres. Aspas nie miał jednak zbyt wielu okazji pokazania swoich umiejętności, ponieważ albo Sturridge, albo Suárez byli sprawni.
– Jestem jednak pewien, że strzelona bramka da mu duży impuls.
Pary następnej rundy FA Cup rozlosowano tuż przed końcem spotkania Liverpoolu z Oldham. The Reds zagrają na wyjeździe przeciwko Bournemouth lub Burton Albion.
Rodgers przewiduje wyzwanie w zakwalifikowaniu się do następnej rundy. Boss zapewnił jednak, że nadrzędnym celem jest wciąż Premier League.
– Tego rodzaju mecze zawsze są ciężkie, tym bardziej, że gramy krótko przed derbami. Zdecydowanie lepiej jest grać u siebie. Musimy jednak skupiać się na rozgrywkach ligowych.
Komentarze (5)
Aspas raz czy dwa zagrał za Borinim/Suarezem lub na skrzydle.
Udany występ z Oldham, czekamy na więcej :)
Analogiczna sytuacja w niedzielę, Suarez wchodzi na ostatnie 15 min i co? Zupełnie nic, czyli to samo co Aspas w tym sezonie.