Lambert: Byliśmy fantastyczni!
Paul Lambert był zachwycony grą swoich podopiecznych w zremisowanym 2:2 meczem z Liverpoolem. Szkoleniowiec Aston Villi uważa, że był to spotkanie, które będzie pamiętał przez długi czas.
Gdyby brać pod uwagę zaangażowanie, to właśnie piłkarze Aston Villi zasłużyli na komplet punktów. Szkoleniowca naszych rywali mimo wszystko bardzo cieszy jedno „oczko”.
Lamberta najbardziej ucieszyło poświęcenie swoich piłkarzy, którzy sprawili mnóstwo kłopotów gospodarzom. W wywiadzie dla strony internetowej Aston Villi, powiedział:
– To była najwyższa półka. Zagraliśmy fantastycznie.
– Już w pierwszej połowie mogliśmy zapewnić sobie zwycięstwo. Powinniśmy strzelić co najmniej trzy gole.
– Mimo wszystko jestem zachwycony tym, co pokazała moja drużyna. Czasami zdarzają się mecze, o których długo się nie zapomina – mecz z Liverpoolem do takich należy.
– Christian Benteke pokazał się ze swojenj starą, najlepszą stronę. Muszę przyznać, że i Ryan Bertrand grał świetnie. Ron Vlaar z kolei mógł wystraszyć swoją posturą.
– Zanotowaliśmy bardzo obiecujący start w nowym roku. Wygraliśmy z Sunderlandem, bardzo dobrze zaprezentowaliśmy się w drugiej połowie meczu z Arsenalem, a z Liverpoolem byliśmy naprawdę fantastyczni.
Podopieczni Lamberta zostali jednak zatrzymani w drugiej połowie, gdy Brad Guzan sfaulował Luisa Suáreza w polu karnym.
– Wydaje mi się, że Guzan uciekał z rękami. Sędzia był dziś dobrze dysponowany, ale uważam, że nie było faulu.
Komentarze (4)