AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1121

Mølby: Nie można ryzykować


Jan Mølby nalega, by Brendan Rodgers nie rotował mocno składem i wystawił między innymi Luisa Suáreza w pierwszej jedenastce podczas jutrzejszego spotkania z Bournemouth w ramach rozgrywek Pucharu Anglii.

Zdaję sobie sprawę, że we wtorek czeka nas ogromnie ważne starcie z Evertonem, ale rozpęd meczowy jest w futbolu bardzo ważny. Odpadnięcie z Pucharu byłoby bolesnym zdarzeniem i pewnie negatywnie odbiłoby się na nastrojach w zespole. Nie chcesz przystępować do spotkania derbowego notując tuż przed nim porażkę.

Bournemouth będzie trudniejszym rywalem niż Oldham w poprzedniej rundzie. Pod rządami Eddiego Howe'a grają w Championship dobry, atrakcyjny futbol. Oczywiście derbowe spotkanie trzy dni później powoduje u menedżera pewien dylemat. Posiada wąską kadrę ze wzlędu na urazy, a niektórzy mogą nie podołać zadaniu.

Mamy następne tygodnie całkiem zapracowane. Dwa ważne ligowe spotkania z Evertonem i Arsenalem, rozdzielone wyjazdem do West Bromich. To kluczowy okres sezonu, a fakt, że ostatni mecz z Aston Villą tylko zremisowaliśmy jeszcze bardziej daje do myślenia. Tabela jest ciasna, zgubienie dwóch punktów nakłada dodatkową presję w kolejnych spotkaniach.

Chcę, żeby Luis Suárez zagrał z Bournemouth. Rozgrywanie każdego możliwego meczu, również określa wielkość zawodnika. Uważam, że jesteśmy w stanie daleko awansować w Pucharze i zagościć w pierwszej czwórce. Puchar Anglii zasługuje na uznanie i szacunek, bądź co bądź jest to trofeum do wygrania, a my nie musimy zaprzątać sobie głowy europejskimi rozgrywkami.

Musimy jutro zagrać tak by wywalczyć awans, nawet jeśli miałoby to oznaczać powtórkę na Anfield. Mecz z Oldham powinien być sygnałem ostrzegawczym, że jeżeli dokonujesz zbyt dużo zmian w składzie to maszyna jaką jest drużyna nie zazębia się i nie trybi. Musimy wyciągnać z tego wnioski. Dopiero kiedy Lucas, Suárez i Coutinho pojawili się na boisku przejeliśmy kontrolę.

Allen ma kluczową rolę do odegrania

Kontuzja Lucasa Leivy jest wielkim ciosem dla nas i powoduje, że Joe Allen w nadchodzących miesiącach będzie miał więcej odpowiedzialności do dźwigania na swoich barkach. Allen miał pecha, że dostał kontuzji przeciwko Chelsea. Miał dobry okres i było widać, że jest pewny siebie. Mam nadzieję, że teraz, gdy znowu jest zdrowy będzie prezentował się na podobnym poziomie.

Nie rozmawiamy o nowicjuszu, ale o piłkarzu, który kosztował 15 milionów. Allen powinien zrobić krok do przodu i wykonać dobrze swoją robotę podczas absencji Lucasa. Potyczka z Aston Villą ukazała, że musisz mieć w pomocy odpowiedni balans jeśli chcesz kontrolować przebieg spotkania. Wyszliśmy w złym ustawieniu i przeciwnik bez skrupułów to wykorzystał.

W każdym spotkaniu zaczynasz od zera, ale wyglądało na to, że chcieliśmy rozpocząć od momentu, w którym graliśmy ze Stoke. Nie można tak robić. Nie jesteśmy jeszcze na tym poziomie, że możemy ignorować to w jaki sposób gra rywal. Mieliśmy zbyt wiele wolnych elektronów i nie było nikogo do narzucenia naszego stylu. Dobry początek jest bardzo ważny, gdyż nie jest łatwo odrabiać straty. Pomimo tego, że udało nam się doprowadzić do remisu 2:2 to nie uważam, że byliśmy lepszym zespołem.

Jones i Mignolet

Brad Jones zagra w jutrzejszym meczu, ale nie ma żadnych szans na zastąpienie Simona Mignoleta w bramce na spotkania Premier League. Jones jest niezły jako rezerwowy, ale nie jest wystarczająco dobry na pierwszego bramkarza. Bez względu na to co się stanie, Mignolet powinien zagrać z Evertonem. Mam nadzieję, że słabszą formę ma już za sobą.

To był trudny okres. Jego błędy wynikały z niezdecydowania i było widać, że zdaje sobie z tego sprawę. Dotarło do niego, że tego typu błędy w takim klubie jak Liverpool są zdecydowanie bardziej analizowane niż w Sunderlandzie. Jeżeli nie wyszedłby do tego dośrodkowania w starciu z Aston Villą to Glen Johnson mógł wybić tę piłkę.

Może przez parę następnych spotkań powinien bardziej trzymać się swojej linii i pozwolić obrońcom na czyszczenie pola karnego, a on sam skupiłby się na bronieniu wszystkiego co zmierza pomiędzy dwa słupki.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Fantastyczny comeback ekipy rezerw  (1)
05.05.2024 21:13, AirCanada, liverpoolfc.com
Elliott: Uwielbiam strzelać gole na Anfield  (3)
05.05.2024 21:06, AirCanada, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
05.05.2024 19:56, Zalewsky, SofaScore
Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (9)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com