Rodgers z szacunkiem o Gerrardzie
Brendan Rodgers wierzy, że sensacyjny występ Stevena Gerrarda na pozycji cofnietego pomocnika podczas meczu z Evertonem, powinien zakończy dyskusje na temat tego, czy nadaje się on do takiej roli.
Gerrard był jednym z wyróżniających się piłkarzy w zakończony wynikiem 4:0 spotkaniu. 33 letni zawodnik będzie kontynuował grę na tej pozycji podczas niedzielnego meczu z West Bromwich Albion świadom, że menadżer ma do niego i jego możliwości pełne zaufanie.
- Jeśli ktoś kiedykolwiek kwestionował to, czy Steven może grać jako pomocnik kontrolujący grę, odpowiedź już dostał. To był jeden z najlepszych występów na pozycji rozgrywającego, jaki widziałem od dłuższego czasu - powiedział Rodgers. - Oglądałem powtórki wczoraj rano i dzisiaj razem przeanalizujemy je pod kontem pomysłów, o których rozmawiamy od pewnego czasu.
- Myślę, że Steven był fantastyczny, kiedy rozpoczynał akcje z tyłu. To był niesamowity pokaz bloków, wypełniania wolnej przestrzeni, pilnowania przeciwników i kontrolowania gry. Był wspaniały.
Rodgers wyjaśnił także taktykę, którą zastosował podczas derbów Merseyside, a która pozwoliła cieszyć się Evertonowi większym posiadaniem piłki, ale bezlitośnie obnażyła ich słabość w obronie, zwłaszcza podczas ataków z kontry. Według menadżera Liverpoolu taka strategia pozwoliła jego drużynie zaliczyć prawdopodobnie najlepszy występ w tym sezonie.
- Myślę, że taktycznie zespół był fantastyczny i bardzo dobrze wykonał pracę - powiedział Rodgers. - Roberto (Martinez - przyp. red.) i ja jesteśmy bardzo podobni, jeśli chodzi o filozofię gry i dominacje w posiadaniu piłki. jednak bardzo istotne okazało się to, jak szybko odzyskiwaliśmy piłkę i przestrzeń. Myślę, że w obu przypadkach byliśmy wyjątkowi.
- Pamiętam, jak w zeszłym roku oglądałem walkę Bayernu Monachium z Barceloną, która ostatecznie zakończyła się wynikiem 9:0. Barcelona, jak można było się spodziewać, miała większe posiadanie piłki, jednak na przestrzeni dwóch meczów było widać, że Bayern był groźniejszy, kiedy był przy piłce.
- Patrząc na Premier League wyraźnie widać, że kiedy jakiś zespół wychodzi na prowadzenie, przeciwnik stara się być jak najwięcej przy piłce. Widać to zwłaszcza kiedy prowadzi się 3:0. Byliśmy więc w stanie dominować bez piłki. Jeśli chodzi o taktykę widzę wielką różnicę miedzy dniem dzisiejszym, a tym co zastałem 18 miesięcy temu. To bardzo przyjemne.
Tony Barrett
Komentarze (2)