Fowler mocno wierzy w Top 4
Robbie Fowler szczerze przyznał, że nie widzi w Liverpoolu kandydata na mistrzów Anglii, jednak jest wręcz przekonany, że the Reds zapewnią sobie miejsce w czołowej czwórce ligi. Liverpool zmierzy się jutro z West Bromwich i stanie przed szansą na powiększenie przewagi nad Evertonem i Tottenhamem.
- Nie sądzę, by Liverpool wygrał ligę - wyznał Fowler. - Widzę ich jednak w Top 4 i wcale nie jestem stronniczy, po prostu oglądałem w tym sezonie wiele spotkań w ich wykonaniu i byłem pod dużym wrażeniem. Dostrzec można u nich poczucie wspólnoty, którego w ostatnich latach brakowało.
Jednym z najbardziej wyróżniających się piłkarzy the Reds jest bez wątpienia Daniel Sturridge. Fowler, który oglądał wspaniałą grę napastnika w meczu z Evertonem, nie szczędził mu ciepłych słów.
- Lubię Sturridge'a. Pamiętam go jeszcze z czasów gry w Manchesterze City. Trenował z nami mając 15 czy 16 lat i już wtedy widać było, że ma ogromny talent i pewnego dnia zostanie wielkim piłkarzem.
- Kiedy był w Chelsea, można było lekko niepokoić się o jego postawę, jednak przeszedł do Liverpoolu i wydaje się, że to już piłkarz kompletny. Strzela gole i jego dorobek bramkowy naprawdę robi wrażenie - zakończył.
Komentarze (0)