Wieści o kontuzjowanej piątce
Zdaniem Glena Driscolla, człowieka zajmującego się szkoleniem taktycznym zespołu, Liverpool będzie miał w pełni zdrowy skład do końca lutego. The Reds radzili sobie bez Daniela Aggera, Lucasa Leivy, Mamadou Sakho, Glena Johnsona i José Enrique przez ostatnich kilka tygodni.
Agger i Johnson już wrócili do treningów w Melwood. Lucas, Sakho i José Enrique czynią postępy w swoich rehabilitacjach.
– Daniel Agger i Glen Johnson przeszli dzisiaj i wczoraj przez treningi bez problemów. To dobra wiadomość – powiedział Driscoll.
– Teraz musimy ich doglądać pod względem zdolności do grania w określonych ramach czasowych i zostajemy z trzema kontuzjami.
– Mamadou Sakho miał problem ze ścięgnem, nie więzadłem, jak była mowa na początku. Przez to musiał dłużej się leczyć, ale ciężko pracuje i dochodzi do siebie.
– Lucas Leiva miał pauzować przez sześć tygodni, ale wczoraj już biegał. Biorąc pod uwagę, że minęło dopiero 21 dni, to jego postępy są godne podziwu.
– José Enrique miał poważny problem z kolanem i po operacji dochodzi do pełnej sprawności. Jeszcze nie może wrócić do treningów.
– Nie chcę podawać dokładnych dat, ale myślę, że do końca miesiąca będziemy mieli do dyspozycji José, Lucasa i Sakho – dodał.
– Normalne jest, że w składzie 25-osobowym można mieć trzech, czterech kontuzjowanych graczy. Chcielibyśmy, żeby menadżer miał do dyspozycji wszystkich zawodników, ale w tym sezonie prześladuje nas bardzo dużo długoterminowych urazów i przez to niektórzy muszą grać więcej, niż graliby normalnie.
– Nie mamy teraz więcej kontuzji niż rok temu, a wtedy mieliśmy najmniej w całej lidze. Pech sprawił, że trafiły się takie, które długo się leczy.
Defensywa Liverpoolu szczególnie jest dotknięta urazami. Driscoll nie wierzy jednak, że pozycja zawodnika ma wpływ na jego problemy ze zdrowiem.
– Wypadnięcie grozi każdemu – powiedział. – Widzieliśmy wiele kontuzji kostek w tej kampanii, a te dotyczą wszystkich. Obrońców, pomocników i napastników.
– Można stracić Coutinho na dwa miesiące przez zderzenie z dużą siłą i kontuzję barku. Nie sądzę, żeby urazy zależały od roli na boisku.
Komentarze (4)
YNWA :D