LIV
Liverpool
Premier League
11.05.2025
17:30
ARS
Arsenal
 
Osób online 1562

10 najlepszych główek piłkarzy LFC


Mając w pamięci znakomitą główkę Martina Škrtela z sobotniego meczu z Arsenalem, dziennikarze oficjalnej strony klubu postanowili poświęcić dzisiejszą listę najwspanialszym golom zdobywanym głową przez piłkarzy Liverpoolu.

Ekipa LFCTV wybrała trafienia, które wydają się być najbardziej ikoniczne i które na bardzo długo będą gościć w pamięci kibiców.

Lista nie skupia się na tych golach, które wymagały najwięcej umiejętności, czy tych, które zapierałyby najbardziej dech piersiach, chociaż znajdą się i takie.

To kombinacja główek, które wygrywały trofea, zapewniały udziały w finałach i, najzwyczajniej w świecie, będą wspominane jeszcze przez wiele lat.

#10: Luis Suárez vs West Bromwich Albion (Anfield, październik 2013)

Zaczynamy od sensacyjnego strzału obecnego numeru 7 Liverpoolu. Był to jego drugi gol w meczu, w którym ustrzelił hat-tricka. Urugwajczyk rozpoczął akcję podaniem do Aly'ego Cissokho na krawędź pola karnego. Francuz posłał dośrodkowanie, a Suárez uderzył piłkę głową posyłając ją w górny róg bramki.

#9: Sami Hyypiä vs Arsenal (Anfield, kwiecień 2008)

Hyypiä wyrósł ponad piłkarzy Arsenalu i skierował piłkę do bramki, czym wyrównał stan szalonego ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Fernando Torres podwyższył później na 2:1, ale Emmanuel Adebayor w 84. minucie pokonał Reinę i wydawało się, że Kanonierzy przejdą do następnej fazy. Chwilę później Steven Gerrard wykorzystał rzut karny, czym wprowadził Anfield w ekstazę. Ryan Babel w doliczonym czasie zdobył jeszcze jednego gola i dwumecz zakończył się wynikiem 5:3 dla Liverpoolu.

#8: Andy Carroll vs Everton (Wembley, kwiecień 2012)

Luis Suárez wyrównał stan półfinału FA Cup, w którym prowadzenie Evertonowi dał Nikica Jelavić. Do końca zostało niewiele czasu i Craig Bellamy posłał piłkę z rzutu wolnego, gdzie obrońców the Blues przeskoczył Andy Carroll i zapewnił Liverpoolowi udział w finale.

#7: Emile Heskey vs AS Roma (Anfield, marzec 2002)

Jedna z pamiętnych nocy na Anfield. Gérard Houllier powrócił na ławkę trenerską Liverpoolu po operacji serca. Roma Fabio Capello została pokonana 2:0, a główka Heskeya z 64. minuty, która ustaliła wynik, wprowadziła Anfield w euforię.

#6: Terry McDermott vs Tottenham Hotspur (Anfield, wrzesień 1978)

Spurs zostali zmiażdżeni przez Kenny'ego Dalglisha i spółkę 7:0. Król zdobył dwie bramki, podobnie jak David Johnson. Ray Kennedy i Phil Neal dołożyli po golu, ale Liverpool najlepsze zachował na koniec. Terry McDermott popisał się wspaniałym strzałem głową i zdobył jedną z piękniejszych bramek w historii klubu.

#5: Kevin Keegan vs Borussia Mönchengladbach (Anfield, kwiecień 1973)

Wspaniały szczupak Keegana dał prowadzenie the Reds w pierwszym meczu finałowym Pucharu UEFA i sprawił, że zespół Billa Shankly'ego zdobył pierwsze europejskie trofeum dla klubu. John Toshack zgrał piłkę głową w kierunku partnera, a ten ułożył ciało w odpowiedni sposób i pokonał bramkarza przed the Kop.

#4: Ian Rush vs Everton (Wembley, maj 1989)

Ten gol rozstrzygnął rywalizację w finale FA Cup rozgrywanym pomiędzy rywalami z Merseyside. John Barnes wspaniale przebiegł z piłką boczną strefą boiska i dośrodkował do Rusha, który uciekł obrońcy, złożył się do strzału i wspaniałą główką pokonał Southalla w 103. minucie. Był to jego drugi gol w tym finale, a mecz zakończył się rezultatem 3:2.

#3: Tommy Smith vs Borussia Mönchengladbach (Stadio Olimpico, maj 1977)

Tej nocy w Rzymie Emlyn Hughes dumnie podniósł pierwszy Puchar Europy zdobyty przez Liverpool. Gdy na tablicy widniał wynik 1:1, Żelazo z Anfield, czyli Smith, który rozgrywał 600. mecz dla klubu, wyrósł ponad wszystkich w polu karnym Borussii i posłał piłkę do siatki. Liverpool wygrał spotkanie 3:1.

#2: Ian St. John vs Leeds United (Wembley, maj 1965)

Ten gol zakończył 73-letni ból Liverpoolu związany z FA Cup. The Reds Billa Shankly'ego remisowali 1:1 z Leeds United, ale w 111. minucie przyszedł czas na zryw. Ian Callaghan posłał dośrodkowanie na głowę St. Johna, a ten wyskoczył w powietrze i posłał piłkę do siatki.

#1: Steven Gerrard vs AC Milan (Atatürk Stadium, maj 2005)

Gol Gerrarda z finału Ligi Mistrzów w Stambule został wybrany najlepszą główką w historii Liverpoolu. Dzięki tej bramce doszło do jednego z najwspanialszych powrotów w historii sportu. Nie można zliczyć wszystkich wspomnień, którym początek dały ten wyskok i skręt szyi. Nie był to tylko arcyważny gol, ale też wspaniale strzelony.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

magniuto 12.02.2014 19:16 #
Ja bym jeszcze doadał główkę Wiesia Wragi w meczu z LFC w Pucharze Europy :) Wiem, że to nie był gol dla LFC, ale piękny :)
Tommyy 12.02.2014 19:19 #
nie znalazło się miejsce na trafienie Garcii bodaj z Anderlechtem ? :p szkoda.

Pozostałe aktualności

Liverpool i Everton uhonorowani nagrodą UEFA  (0)
09.05.2025 11:22, MaksKon, liverpoolfc.com
YNTA#13 już dzisiaj o 18:00!  (0)
09.05.2025 11:19, Gall1892, własne
Salah: Mecz z PSG był w złym momencie  (2)
08.05.2025 21:04, GingerElf, thisisanfield.com
Transfer De Bruyne to plotka  (6)
08.05.2025 20:59, Tomasi, thisisanfield.com
Crouch o reakcji fanów na odejście Trenta  (1)
08.05.2025 13:15, MaksKon, thisisanfield.com
Virgil zaprasza kibiców na paradę  (1)
08.05.2025 11:40, BarryAllen, liverpoolfc.com
Rush: Trawa nie zawsze jest bardziej zielona  (0)
08.05.2025 10:28, Klika1892, liverpool.com