TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1605

Podsumowanie meczu


Steven Gerrad zapewnił the Reds zwycięstwo z Fulham na Craven Cottage, strzelając bramkę z rzutu karnego w doliczonym czasie gry. Wynik spotkania rozpoczął się od samobójczego gola Kolo Toure, który niefortunnie próbował wybić piłkę z pola karnego Liverpoolu.

Wyrównującą bramkę strzelił Daniel Sturridge, lecz na prowadzenie znów wyszli gospodarze, kiedy Kieran Richardson wykorzystał fatalny błąd defensywy Liverpoolu. The Reds zdołali jednak po raz kolejny wyrównać wynik meczu; Coutinho popisał się celnym strzałem z dystansu, który pokonał bramkarza gospodarzy.

Ostatecznie o wyniku meczu przyszło zadecydować kapitanowi Liverpoolu. Daniel Sturridge został sfaulowany przez Saschę Riethera w polu karnym, a Steven Gerrard pewnie wykorzystał jedenastkę.

Na godzinę przed pierwszym gwizdkiem meczu Brendan Rodgers ogłosił skład Liverpoolu, w którym na ławce znaleźli się, wracający po kontuzji, Daniel Agger oraz wychowanek Akademii, João Carlos Teixeira, który po raz pierwszy został powołany na spotkanie pierwszej drużyny.

W przeciwieństwie do ostatnich meczów, to Liverpool był pierwszym zespołem, który musiał przejść do obrony własnej bramki. Już w pierwszej minucie Ryan Tunnicliffe próbował pokonać Simona Mignoleta, lecz bramkarz the Reds nie dał piłkarzowi Fulham otworzyć wyniku spotkania.

Goście szybko przeszli do ofensywy powoli łapiąc swój rytm, który został przerwany przez samobójczą bramkę Kolo Touré; Richardson popędził lewą flanką, a podanie powędrowało do Iworyjczyka, który w niefortunny sposób wpakował piłkę do własnej siatki.

Luis Suárez próbował szybko doprowadzić do remisu, kiedy znalazł odrobinę wolnego miejsca w polu karnym przeciwnika i niewiele brakowało, aby pokonał Maartena Stekelenburga. Bramkarz Fulham popisał się jednak dobrym refleksem.

Niedługo potem Urugwajczyk wypracował sobie kolejną szansę, ale strzał z ostrego kąta został zablokowany przez obrońcę gospodarzy. Swojego szczęścia z dystansu próbował także Daniel Sturridge, lecz uderzenie Anglika nie sprawiło Stekelenburgowi żadnego problemu.

Fulham próbowało podwyższyć wynik spotkania, lecz strzał głową Darrena Benta powędrował nad bramkę Simona Mignoleta. Lewis Holtby grał w Fulham pierwszej skrzypce w rozgrywaniu akcji ofensywnych, jednak jego indywidualna próba nie zapewniła the Cottagers większej przewagi. Chwilę wcześniej Raheem Sterling dośrodkował do Daniela Sturridge’a, który nie wykorzystał tego podania.

Anglik, który w poprzednim sezonie zdobył na tym boisku hat-tricka, nie pomylił się jednak w sytuacji sam na sam ze Stekelenburgiem. Asystę zaliczył Steven Gerrard, który fantastycznie dograł piłkę do swojego rodaka.

Drużyna Brendana Rodgersa żywo zaczęła drugą połowę meczu. Suárez miał szansę na trafienie do siatki z rzutu wolnego, lecz jego strzał minął bramkę Stekelenburga. Steve Sidwell zagroził bramce Simona Mignoleta, próbując wyjść na prowadzenie poprzez daleki strzał z własnej połowy, lecz bramkarz the Reds nie dał się zaskoczyć rywalowi. Pod bramką przeciwnika także się zagotowało – Suárez próbował szczęścia, strzelając na bramkę Fulham z woleja po podaniu Daniela Sturridge’a z drugiej strony boiska.

24-latek wziął sprawy w swoje ręce, przemieszczając się prawą stroną boiska, lecz próba zakończyła się tylko rzutem rożnym. Następnie Suárez otrzymał piłkę i uderzył na bramkę przeciwnika, lecz piłka poleciała obok słupka.

Pomimo licznych ataków drużyny Brendana Rodgersa, to zawodnicy Fulham znaleźli drogę do bramki Simona Mignoleta. Richardson pokonał Belga w 63. minucie z niewielkiej odległości po tym, jak Martin Škrtel źle wybił dośrodkowanie.

Jednak Liverpool nie poddał się po kolejnym, otrzymanym ciosie i już dziesięć minut później doprowadził do wyrównania. Philippe Coutinho pięknie umieścił piłkę w lewym dolnym rogu bramki strzałem zza pola karnego.

Na osiem minut przed końcem spotkania, Brendan Rodgers wprowadził na boisko Teixeirę, dla którego był to debiut w pierwszej drużynie. The Reds dzielnie ruszyli do ataku.

Wkrótce Liverpool dopiął swego. Sturridge popędził z piłką w pole karne Fulham, gdzie został sfaulowany przez Riethera. Sędzia wskazał na jedenasty metr, a Steven Gerrard pewnie wykonał rzut karny, zapewniając the Reds cenne trzy punkty.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com